Skocz do zawartości

Keramzyt


Recommended Posts

Napisano
Witajcie,
co sadzicie o budowie domu z bloczkow keramzytowych (labirytnowe ze steropianem wewnatrz) - czy tak wybudowane sciany nalezy jeszcze dodatkowo ocieplac (np welna mineralna ?)

pozdr
Napisano
Jestem zwolennikiem ścian warstwowych, nie ma żadnego materiału pozwalającego na wybudowanie domu energooszczędnego ze ścianami jednowarstwowymi (obowiązujące w Polsce normy mają się nijak do budownictwa energooszczędnego).
Warstwa konstrukcyjna ściany powinna być jak najcieńsza, zaś warstwa ocieplająca jak najgrubsza (np. system THERMOMUR TH450 - warstwa nośna to beton grubości 15 cm, warstwa ocieplająca to styropian grubości 30 cm - 5 cm z jednej strony i 25 cm z drugiej strony - więcej na stronie www. thermodom.pl).
Jednym z najtańszych rozwiązań jest beton komórkowy 24 cm + styropian 20 cm. Taka konstrukcja ściany pozwala na zbudowanie tzw. domu 3-litrowego, tzn zużywającego 3 litry oleju opałowego lub 3 m3 gazu /m2 powierzchni*rok
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Tyle styropianu jest w bloczkach pezam i fortis.Gazobetony chłoną wodę jak gąbka i długo schną.To może lepiej ciężkie silikaty(duża akumulacja ciepła )+20 cm styropianu i mam dom który stygnie przez tydzień o10 stopni.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Jaki rodzaj tynku jest najlepszy na ściany z keramzytu??? Właśnie poszukuję tynkarza. Jedni mówią, że najlepsze na keramzyt sa tynki tradycyjne cementowo-wapienne, inni - że gipsowe tez mogą być, ze nie ma znaczenia.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja buduję z bloczków keramzytowych począwszy od ścian fundamentowych - specjalne bloczki zalewane w środku betonem i zbrojone prętami, a teraz ściany z bloczków keramzytowych, które są odpowiednio twarde i wytrzymałe i można w nich bezpiecznie osadzić okna i drzwi bez obawy wydłubania ich jak z YTONGA, dom będę ocieplał 10 cm wełny
Gość Guest_T. Brzęczkowski_*
Napisano
A nie lepiej izolować? Keramzyt to jeden z najleprzych przewodników, odprowadzi Ci ciepło z domu przez fundament pod dom, zostanie tylko wilgoć. Nie wierz w to, że ciepło w keramzycie "idzie " prostopadle do wełny za ścianą. Umieszczanie izolacji termicznej nie zabezpieczonej od środka (jak w dachu) hydroizolacją, za notorycznym odbiornikiem jakim jest ściana na fundamencie, powoduje, że dom zużuwa 200 kWh/m2 rocznie.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Ludzie!!! Dlaczego wszyscy upieraja sie przy Styropianie.Przeciez jest opakowanie domu w folie. I na dobra sprawe zadna wentylacja nie zrekompensuje tego iz sciany nie oddychaja.
Przeciez przez skore tez oddychamy.
Zbudowalem dom z bloczków silikatowych. Moim zdaniem najzdrowszy material.Poza tym ma zdolnosci akumulowania ciepla. Sciana trojwarstowa.Sciany jak i dach zaizolowalem Ekofibrem. Czyli mielonym papierem. Same zalety:-niepalny-nietoksyczny-zapewnia "oddychanie" domu.Wady? Chyba tylko to ,ze jest tani.Aha pochlania i oddaje wilgoc.
pozdrawiam.
Napisano
  Cytat

Sciany jak i dach zaizolowalem Ekofibrem. Czyli mielonym papierem. Same zalety:-niepalny-nietoksyczny-zapewnia "oddychanie" domu.Wady? Chyba tylko to ,ze jest tani.Aha pochlania i oddaje wilgoc.

Rozwiń  


Architektka mnie też namawia na ekofiber, ale nie jestem pewien co do możliwości nałożenia go na ścianę (dwuwarstwową).
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Wydaje mi się, że ekofiber będzie z czasem "osiadał" pod własnym ciężarem. Po pewnym czasie może się okazać, że ocieplenie się "zsunęło" i w górnej części przegrody nie ma go wcale.
Podobno w Niemczech ekofiber wdmuchuje się w przegrodę, która ma wykonane przekładki, zabezpieczające przed zbyt wysoką warstwą ocieplenia, a co za tym idzie, zabezpieczają one przed naporem warstw położonych wyżej, na warstwy niższe.
Napisano
  Cytat

Architektka mnie też namawia na ekofiber, ale nie jestem pewien co do możliwości nałożenia go na ścianę (dwuwarstwową).

Rozwiń  


ekofiber nie może być stosowany na ścianę dwuwarstwową, najczęściej stosuje się go w budownictwie szkieletowym, prawidłowe wykonanie ocieplenia celulozą wymaga posiadania odpowiedniego urządzenia i dlatego wykonywane jest przez wyspecjalizowane firmy, właściwie "wdmuchany" ekofiber nie osiada bo wypełnia dokładnie całą przestrzeń (podobnie jak piana PU), bardzo duż domów pasywnych w Niemczech ocieplonych jest zmieloną celulozą

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...