Skocz do zawartości

Pomocy!! Dziennik budowy


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Przedstawie może od początku zaistniałą sytuację. Moi rodzice zaczęli budowac dom jakieś 15 lat temu. Jako, że nie było środków finansowych żeby go wykończyc budowa stanęła w miejscu i nie dzieje się już na niej nic bardzo długo. W tej chwili chcą zaciągnąc kredyt w banku by go wykończyc. Potrzebne jest z tego co wnioskuje i znalazłem w necie jakieś zalegalizowanie samowoli budowlanej bo ojciec wspomniał o tym, że boi się iż zostanie nałożona na niego grzywna wysokosci 10 000 zł. Wiem, że coś tam nie było podbijane. Może ktoś mi to wytłumaczyc o co tutaj chodzi? Chcę wziąśc sprawy w swoje ręce bo rodzice zaczęli się spinac ze sobą o to i co raz bardziej możliwe, że nic z tego nie wyjdzie icon_sad.gif
Napisano
Cytat

... Chcę wziąśc sprawy w swoje ręce bo rodzice zaczęli się spinac ze sobą o to i co raz bardziej możliwe, że nic z tego nie wyjdzie icon_sad.gif


poszukaj projektanta, który zinwanteryzuje to co jest
następnie zrobi projekt
potem pozwolenie
a szczegółłow dopytaj w wydziale architektury w starostwie


Napisano
wiem, że trzeba coś uaktualnic tylko nie wiem co dokladnie!!! i wlasnie za to ze nie bylo to uaktualniane z tego co wiem moze byc kara 10 000 grzywny o co tutaj chodzi?! dziennik budowy nie był prowadzony, a jest wymagany icon_sad.gif
Napisano
Cytat

wiem, że trzeba coś uaktualnic tylko nie wiem co dokladnie!!! ...



projektant Ci to wyłuszczy /ale obawiam sie musi Ci poświęcic wiecej niz 5 min./

dziennik to małe piwo ...

Napisano (edytowany)
Cytat

projektant Ci to wyłuszczy /ale obawiam sie musi Ci poświęcic wiecej niz 5 min./

dziennik to małe piwo ...



hmmm... dziennik małe piwo? dlaczego? grzywny za jego nieprowadzenie są dosyc wysokie i jest on wymagany do budowy/zaciągnięcia kredytu icon_sad.gif w tym domu chodzi tylko o wykończeniówkę. w takim razie gdzie mam się zgłosic ażeby dokładnie się dowiedziec co i jak?? jestem kompletnie zielony. aha to co trzeba uaktualnic uaktualnia się co 3 lata, a nie było to robione od dawna. Edytowano przez damiano874 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
więc może tak
jesli nie dowierzasz informacjom z forum, nie wierzysz w wiedze projektanta
to

zadzwoń sobie anonimowo do starostwa
popros wydział architektury i budownictwa i tam ktoś Ci wyjaśni, ze czeka Cie taki sam proces jak kazdego budującego inwestora
czyli mapki, geodeta, projekt, pozwolenie /po drodze inwentaryzacja i byc może orzeczenie techniczne, ze strop został dobrze zrobiony i nie zawali Ci sie na głowe,
a Ty potem nie oskarżysz urzędnika, ze wydał pozwolenie nie sprawdzając czy tam mozna zamieszkać ... icon_wink.gif/

dziennik budowy spisany post factum to naprade pikuś przy tym co musisz zrobić /i wyłożyć kase/ wcześniej ...

p.s.
i sorry za brutalną prawde
nie miej do mnie żalu ... Edytowano przez brzoza (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

więc może tak
jesli nie dowierzasz informacjom z forum, nie wierzysz w wiedze projektanta
to

zadzwoń sobie anonimowo do starostwa
popros wydział architektury i budownictwa i tam ktoś Ci wyjaśni, ze czeka Cie taki sam proces jak kazdego budującego inwestora
czyli mapki, geodeta, projekt, pozwolenie /po drodze inwentaryzacja i byc może orzeczenie techniczne, ze strop został dobrze zrobiony i nie zawali Ci sie na głowe,
a Ty potem nie oskarżysz urzędnika, ze wydał pozwolenie nie sprawdzając czy tam mozna zamieszkać ... icon_wink.gif/

dziennik budowy spisany post factum to naprade pikuś przy tym co musisz zrobić /i wyłożyć kase/ wcześniej ...



Tak, tak... ja wiem. Mi chodzi o te grzywny przede wszystkim!! Coś co musi byc podbijane co 3 lata NIE BYŁO i za to jest ponoc jakas grzywna. Nie kumam o co tutaj chodzi
Napisano

kara do 10. 000 baksów nie jest za brak dziennika

/tu zawsze można kombinowac, a to ze zgubiłes, wpadł w błoto, dzieci porysowały bo myslały, ze to brudnopis lub ukradł go przykładowo kierownik budowy etc.
czyli odkupić druk, wypełnic, podbic pieczatki wykpić sie sianem ...icon_smile.gif/

lecz kara takowa jest za budowę bez pozwolenia ...
Napisano
Cytat

kara do 10. 000 baksów nie jest za brak dziennika

/tu zawsze można kombinowac, a to ze zgubiłes, wpadł w błoto, dzieci porysowały bo myslały, ze to brudnopis lub ukradł go przykładowo kierownik budowy etc.
czyli odkupić druk, wypełnic, podbic pieczatki wykpić sie sianem ...icon_smile.gif/

lecz kara takowa jest za budowę bez pozwolenia ...



juz wiem o co chodzi... pozwolenie na budowe nie bylo przedluzane od 12 lat... da sie cos z tym zrobic tak by nie placic grzywny??
Napisano
Cytat

juz wiem o co chodzi... pozwolenie na budowe nie bylo przedluzane od 12 lat... da sie cos z tym zrobic tak by nie placic grzywny??




to zmienia postac rzeczy ...
w takim przypadku sa jeszcze pewne mozliwości ...
gdybyś tak znalazł kierownika, który od 2002 r był na dodatek zapisany do "słynnych" Izb/
a ten zechciał porobić troche wpisów w starym dzienniku w odstepach tak mniej więcej do 2 lata
to byc może uniknąłbyś sporo komplikacji ...


i znów pytanie pomocnicze - a dziennik to gdzieś jest ....choć strzęp dziennnika ?
Napisano (edytowany)
Cytat

to zmienia postac rzeczy ...
w takim przypadku sa jeszcze pewne mozliwości ...
gdybyś tak znalazł kierownika, który od 2002 r był na dodatek zapisany do "słynnych" Izb/
a ten zechciał porobić troche wpisów w starym dzienniku w odstepach tak mniej więcej do 2 lata
to byc może uniknąłbyś sporo komplikacji ...


i znów pytanie pomocnicze - a dziennik to gdzieś jest ....choć strzęp dziennnika ?


dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony icon_smile.gif projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania! Edytowano przez damiano874 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony icon_smile.gif projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania!



To nie masz się co martwić bo dziennik zawsze można uzupełnić icon_wink.gif
Napisano
Cytat

To nie masz się co martwić bo dziennik zawsze można uzupełnić icon_wink.gif


jasne, ale pozwolenie na budowe - lipton. bede musial zadzwonic chyba anonimowo do starostwa i sie zapytac jak to wyglada
Napisano
Cytat

dziennik jest! jakoś od 2-3 lat nie był prowadzony icon_smile.gif projekt też jest! wychodzi na to, że była by potrzeba jego zaktualizowania!




w tym wypadku chodzi tylko o zrobienie choćby jednego wpisu - wszystko wraca "do normy" icon_smile.gif

jesli kierownik budowy zyje i jest jeszcze "na chodzie" to jest juz prawie pełnia szczęścia icon_biggrin.gif


pzdr
Napisano
Cytat

jasne, ale pozwolenie na budowe - lipton. bede musial zadzwonic chyba anonimowo do starostwa i sie zapytac jak to wyglada



Wiele osób wybudowało domy bez pozwolenia i sobie mieszkają. Problem w tym że nie mogą się tam zameldować i wisi nad nimi grzywna.
Napisano
Cytat

w tym wypadku chodzi tylko o zrobienie choćby jednego wpisu - wszystko wraca "do normy" icon_smile.gif

jesli kierownik budowy zyje i jest jeszcze "na chodzie" to jest juz prawie pełnia szczęścia icon_biggrin.gif


pzdr


no to elegancko icon_smile.gif martwi mnie tylko te pozwolenie na budowę. przez 12 lat nie było przedłużane. nie wiem jak do tego podejdą. znajomy mojego ojca dostał tylko 300zł grzywny, ale tam jakiś krótki okres czasu nie było pozwolenia na budowę. tutaj aż 12 lat icon_sad.gif
Napisano
Cytat

Wiele osób wybudowało domy bez pozwolenia i sobie mieszkają. Problem w tym że nie mogą się tam zameldować i wisi nad nimi grzywna.


pozwolenie na budowę jest potrzebne do uzyskania kredytu, za który dom miałby zostac wykończony
Napisano
Cytat

no to elegancko icon_smile.gif martwi mnie tylko te pozwolenie na budowę. przez 12 lat nie było przedłużane. nie wiem jak do tego podejdą. znajomy mojego ojca dostał tylko 300zł grzywny, ale tam jakiś krótki okres czasu nie było pozwolenia na budowę. tutaj aż 12 lat icon_sad.gif



pozwolenie na budowe doputy jest ważne, dopuki budowa nie została przerwana na okres dłuższy niz 2 lata
jesli wpisy w dzienniku budowy będą swiadczyc o tym, ze na budowie "coś się działo" /i niekoniecznie musi to byc "budowanie"/ - to urzędnik nie będzie miał podstawy do tego aby uznac pozwolenie za nieważne


znajomy Twojego ojca musiał o tym nie wiedzieć ...

a kredyt - mysle ze "no problem"
Napisano
tak, tylko nie bele kto, bo zmianę szeryfa zawsze trzeba zgłosić
jak minęło ponad 2 lata od ostatniego wpisu, to ostatni szeryf powinien popełnić wpis z datą< niż 2 lata temu
bierzesz nowego szeryfa, zgłaszasz go (wraz z odpowiednimi kwitami) i tem doprowadza budowę do wielkiego finału
to tak po prawie
Napisano (edytowany)
Cytat

tak, tylko nie bele kto, bo zmianę szeryfa zawsze trzeba zgłosić
jak minęło ponad 2 lata od ostatniego wpisu, to ostatni szeryf powinien popełnić wpis z datą< niż 2 lata temu
bierzesz nowego szeryfa, zgłaszasz go (wraz z odpowiednimi kwitami) i tem doprowadza budowę do wielkiego finału
to tak po prawie


mój ojciec jest tak jak by kierownikiem tej budowy także jesteśmy już chyba w domu icon_smile.gif

czyli rozumiem w ten sposób: pozwolenie na budowę jeśli było nawet około 15 lat temu wydane, ale później wpisy w dzienniku cały czas były na bierząco (były robione powoli z czasem wszystkie instalacje itp) to urzędnik nie ma się o co przyczepic i nie wymagane było przedłużenie powolenia na budowę

czyli wszystko jest cacy Edytowano przez damiano874 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

jesli na bieżąco - to szafa gra


p.s.

swoją drogą - wy z Ojcem to chyba "na wojennej ściezce" jesteście ...

icon_wink.gif



no trochę icon_biggrin.gif ale już się stabilizuje icon_biggrin.gif

dzięki wszystkim za pomoc, będę tu zaglądał jeszcze icon_smile.gif na dniach napisze co tam wynikło z tej całej sytuacji
Napisano
Cytat

mój ojciec jest tak jak by kierownikiem tej budowy także jesteśmy już chyba w domu icon_smile.gif



jeżli ojciec nie ma uprawnień to raczej nie może być tak jakby kierownikiem budowy

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...