Skocz do zawartości

Koszty budowy wentylacji - dostępne rozwiązania


Recommended Posts

Gość bluemann23
Napisano
A powiem tyle-ze gdbysmy naprawde porządnie sie zastanowili i przemysleli wszystko przed budowa domu i zdecydowali sie na przykład na pompe ciepła-to latem mielibysmy problem z głowy.U mnie pompa latem działa jak swoista klimatyzacja.Wiec koszty sie znacznie zmieniejszaja..
  • 2 tygodnie temu...
Gość niekumaty
Napisano
\"...Koszty wentylacji z rekuperatorem ...\" - tak napisany tekst kojarzy mi się z kosztami utrzymania instalacji, a nie (jak chciał autor) z kosztami jej instalacji. Proszę pisać jasno Panie redaktorze.....
  • 1 miesiąc temu...
Gość Niedowiarek
Napisano
Panie redaktorze , a może tak jakieś wnioski i czy napewno robimy kominy "przy okazji"???.
Napisano
A ja skalkuluje tak: Domek 150m2: wentylacja grawitacyjna: kominy murowane z wykończeniem nad dachem (minimum 2 szt), nawiewniki okienne lub ścienne - razem między 12 a 25 tys, w zależności od wielkości i długości kominów. Skuteczność wentylacji: znikoma. Koszty eksploatacyjne: będą małe jak pozatykamy watą nawiewniki. Ale wtedy wentylacji nie mamy wcale. Wentylacja wywiewna: grawitacyjna (cena już znana) plus wentylatory wywiewne od 100 do 3000 PLN. Skuteczność wentylacji: lepsza, ale koszty eksploatacyjne: mordercze. Chyba, że pozatykamy nawiewniki watą. Efekt - patrz powyżej. Rekuperacja (wentylacja nawiewno-wywiewna): od 12 do 35 tys, w zależności od modelu rekuperatora, jakości instalacji i obecności GWC. Kominów nie robimy (NIE WOLNO!!!), więc ten koszt nam odpada. Acha - i system grzewczy zmniejszamy o 40-50%, bo tyle pozwoli nam zaoszczędzić rekuperator, więc na piec wydajemy mniej. Wniosek: koszty są PORÓWNYWALNE, jeśli decyzje podejmujemy na etapie projektowania budynku! Acha: ktoś tu pisał, że wentyluje pompą ciepła. Ja nie rozumiem: jak wentylować pompą ciepła? No dobra, rozumiem, że chodzi o CHŁODZENIE (podłóg?), ale nie WYMIANĘ POWIETRZA. Tym, którzy nie rozumieją różnicy w zasadzie działania wentylacji i klimatyzacji (czy chłodzenia pompą ciepła) polecam zamknięcie się szczelnie w lodówce. I oddychanie tam przez parę godzin. Zamarznięcie wam nie grozi - wcześniej udusicie się z braku tlenu lub nadmiaru dwutlenku węgla. Pozdrawiam AMSEL...
Napisano
Cytat

A ja skalkuluje tak:
Domek 150m2:
wentylacja grawitacyjna: kominy murowane z wykończeniem nad dachem (minimum 2 szt), nawiewniki okienne lub ścienne - razem między 12 a 25 tys, w zależności od wielkości i długości kominów. Skuteczność wentylacji: znikoma. Koszty eksploatacyjne: będą małe jak pozatykamy watą nawiewniki. Ale wtedy wentylacji nie mamy wcale.

Wentylacja wywiewna: grawitacyjna (cena już znana) plus wentylatory wywiewne od 100 do 3000 PLN. Skuteczność wentylacji: lepsza, ale koszty eksploatacyjne: mordercze. Chyba, że pozatykamy nawiewniki watą. Efekt - patrz powyżej.

Rekuperacja (wentylacja nawiewno-wywiewna): od 12 do 35 tys, w zależności od modelu rekuperatora, jakości instalacji i obecności GWC. Kominów nie robimy (NIE WOLNO!!!), więc ten koszt nam odpada. Acha - i system grzewczy zmniejszamy o 40-50%, bo tyle pozwoli nam zaoszczędzić rekuperator, więc na piec wydajemy mniej.
Wniosek: koszty są PORÓWNYWALNE, jeśli decyzje podejmujemy na etapie projektowania budynku!

Acha: ktoś tu pisał, że wentyluje pompą ciepła. Ja nie rozumiem: jak wentylować pompą ciepła? No dobra, rozumiem, że chodzi o CHŁODZENIE (podłóg?), ale nie WYMIANĘ POWIETRZA. Tym, którzy nie rozumieją różnicy w zasadzie działania wentylacji i klimatyzacji (czy chłodzenia pompą ciepła) polecam zamknięcie się szczelnie w lodówce. I oddychanie tam przez parę godzin. Zamarznięcie wam nie grozi - wcześniej udusicie się z braku tlenu lub nadmiaru dwutlenku węgla.
Pozdrawiam

AMSEL...


Od 6000...
Napisano
Cytat

Acha: ktoś tu pisał, że wentyluje pompą ciepła. Ja nie rozumiem: jak wentylować pompą ciepła? No dobra, rozumiem, że chodzi o CHŁODZENIE (podłóg?), ale nie WYMIANĘ POWIETRZA.



Ależ wręcz przeciwnie, powietrzna pompa ciepła może być elementem wentylacji budynku lub pomieszczenia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...