Skocz do zawartości

Wygłuszenie ściany


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Chcę wygłuszyć dodatkowo ścianę. Wymurowana jest z BK 24cm, stan przed tynkowaniem. Zastanawiam sie nad dwoma rozwiązaniami:

- postawić przy niej ściankę z profili i płyt GK i wygłuszyć wełną mineralna (jaka grubość będzie wystarczająco skuteczna 50, 75, 100?)

- wymurować równolegle dodatkową ścianę np. z silikatów i ją otynkować.

Co będzie skuteczniejsze i co bardziej polecacie a może warto jeszcze inaczej to zrobić?
Napisano
Mam taką ścianę, budowałem ją z sąsiadem w bliźniaku i obaj zrobiliśmy ruszt, wełnę 10 i płyty GK.
Powiem subiektywnie, o kant d.. takie rozwiązanie. Teraz mamy dzieci i ich dźwięki przenoszą się po stropie i podciągach, tak że najbardziej je słychać w łazience, która nie leży przy tej ścianie. Do tego paranoicznie dźwięk idzie po dachu przez kominy. Może masz inną sytuację, ale w przypadku bliźniaka postawiłbym drugim razem dwie niezależne ściany. Albo musisz być głośniejszy w obyciu to Ci nie będzie przeszkadzało.

Cytat

Witam,

Chcę wygłuszyć dodatkowo ścianę. Wymurowana jest z BK 24cm, stan przed tynkowaniem. Zastanawiam sie nad dwoma rozwiązaniami:

- postawić przy niej ściankę z profili i płyt GK i wygłuszyć wełną mineralna (jaka grubość będzie wystarczająco skuteczna 50, 75, 100?)

- wymurować równolegle dodatkową ścianę np. z silikatów i ją otynkować.

Co będzie skuteczniejsze i co bardziej polecacie a może warto jeszcze inaczej to zrobić?


Napisano
Od sąsiada, od dźwięków codzienności - rozmowy, telewizja, muza, dzieci z obu stron w obie strony itp. Przede wszystkim zależy mi na parterze gdzie jest salon, hol itp. Dźwięki łazienki, kotłowni już odpuszczam by nie zwariować icon_wink.gif

Wiem, że nic idealnego nie zrobię, ale coś chcę zrobić i tu pytanie co będzie skuteczniejsze bo jestem tuż przed tynkowaniem.
Napisano
To działa tak, chcesz wiedzieć, zrób badania. Albo znajdź na stronach systemodawców współczynnik wytłumiające. Ja tylko chciałem abyś wiedział że nie tylko ściana pracuje na Twój komfort, albo że bariera na ścianie to załatwi.
Włączysz telewizor i sąsiada już nie usłyszysz, ale jak będziesz chciał poczytać książkę a u niego będzie imprezka to lepiej idź do lasu, nic nie pomoże. Gips na ścianie będzie cię znów ograniczał z przywieszaniem, może telewizora itp.
Jedno jest pewne, jeśli myślisz że coś wyeliminuje hałas to się mylisz - masz sąsiada, ciesz się, zawsze chaty popilnuje, bo będzie słyszał.

Cytat

Od sąsiada, od dźwięków codzienności - rozmowy, telewizja, muza, dzieci z obu stron w obie strony itp. Przede wszystkim zależy mi na parterze gdzie jest salon, hol itp. Dźwięki łazienki, kotłowni już odpuszczam by nie zwariować icon_wink.gif

Wiem, że nic idealnego nie zrobię, ale coś chcę zrobić i tu pytanie co będzie skuteczniejsze bo jestem tuż przed tynkowaniem.


Napisano
Pochodzę po sieci i poszukam tych współczynników, ale myślałem, że tu mi podpowiecie. Oczekiwałem porady w sprawie wykonania wygłuszenia a piszecie o jego sensie. Wiem, że dźwięk idzie po wszystkim co łączy obie strony, ale chyba lepiej zrobić coś takiego będąc na tym etapie niż tego nie robić.
Napisano
Deamos to ja doradzę z innej beczki. Najlepiej byłoby z obu stron ściany zrobić na takiego jeża z drewna (korek, paździeż) i dopiero obudować gk. Im dłuższe będą kolce tym lepsze będzie wyciszenie. Należy dążyć do zwiększenia powierzchni ściany. Jest to sprawdzony sposób stosowany np na sufitach zadaszonych torów na dworcach kolejowych.
Napisano
Ogólnie wygląda to tak:
- materiał miękki (np. korek) znakomicie wygłusza, od strony emisji dźwięku,
- materiał „gęsty” znakomicie pochłania (np. silka), ale jego „sztywność” powoduje, że dźwięk się „odbija” lub (i) „niesie” dalej,
- gruby i gruboziarnisty tynk (ale nie gładź), też wygłusza,
- gładź tynkowa (gładka ściana) zachowuje się jak „lustro” dla dźwięku (odbija).


Są specjalistyczne podtynkowe maty wygłuszające – ale jest to drogie rozwiązanie.
Zastosowanie „nakładki” z płyty GK wymaga staranności i raczej specjalnej wełny „akustycznej”.
Najlepiej płyty mocować na łatach drewnianych, a w przypadku stelażu metalowego, jego połączenie ze ścianą i płytą GK musi być za pośrednictwem miękkiej gumy (dla łat drewnianych – powinno).
Napisano (edytowany)
Cytat

Deamos to ja doradzę z innej beczki. Najlepiej byłoby z obu stron ściany zrobić na takiego jeża z drewna (korek, paździeż) i dopiero obudować gk. Im dłuższe będą kolce tym lepsze będzie wyciszenie. Należy dążyć do zwiększenia powierzchni ściany. Jest to sprawdzony sposób stosowany np na sufitach zadaszonych torów na dworcach kolejowych.



To rozwiazanie dotyczy pogłosu (echa) dopisałem: - a nie o wygłuszania, które jest w zasadzie (w takim rozwiazaniu) wtórne.
Tak budowane są wszelkie kabiny bezpogłosowe.
W tym celu pomniejsze studia "radiowe" były "wygłuszane" za pomoca wytłoczek (pojemników) z jajek. Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Tak mi się nasunęło.

A może zastosować bloczki multipor ytonga?
Np. o grubości 5cm. Sporo wygłuszą i dodatkowo ocieplą.
Przy starannym wykończeniu można obejść się bez tynku.
Napisano
Pogłos może straszyć jak pomieszczenie jest puste, jak się urządzę to mnie nie będzie straszył i jest on tematem mojego dylematu. Chcę ograniczyć ilość dźwięku jaka przechodzi przez tą ścianę. Mam możliwość wykonania takiej izolacji tylko z jednej strony.

Tak myślę, że chyba najlepiej będzie zrobić to z sylikatów 12cm i z nich wymurować ścianę przy ścianie. Taka konstrukcja będzie mocna i będzie na niej można wszystko powiesić.
Napisano
Dopowiem – może się przyda.

Idealnym materiałem wygłuszającym jest materiał posiadający dwie cechy – „miękkość” i gęstość.
Wychodzi, ze jest nim ołów icon_biggrin.gif – dokładnie tak samo jak w przypadku ochrony przed promieniowaniem.
Napisano
Cytat

Dopowiem – może się przyda.

Idealnym materiałem wygłuszającym jest materiał posiadający dwie cechy – „miękkość” i gęstość.
Wychodzi, ze jest nim ołów icon_biggrin.gif – dokładnie tak samo jak w przypadku ochrony przed promieniowaniem.


Szkoda, że się nie chwalą izolacją akustyczną bo za ... nie mogę tego znaleźć, tylko wymiary, izolacja termiczna a akustycznej brak.
Silka o grubości 12cm ma izolacje akustyczną 45dB

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...