Skocz do zawartości

Gdzie zrobić wentylację grawitacyjną?


Recommended Posts

Napisano
Witam,
chcę zrobić w domu wentylację grawitacyjną. W projekcie mam wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła - więc nie ma przewodów wentylacyjnych (kominów). Stąd moje pytanie: jak dobrze taką wentylację zrobić? Czy trzeba ciągnąć pion od podłogi, czy pierwszy pustak wentylacyjny może być u góry pomieszczenia? Jak zrobić, żeby nad dachem nie było komina tylko taka "nasadka"?
Przepraszam jeśli te pytania są głupie ale kompletnie się na tym nie znam.
Napisano
Cytat

Witam,
chcę zrobić w domu wentylację grawitacyjną. W projekcie mam wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła - więc nie ma przewodów wentylacyjnych (kominów). Stąd moje pytanie: jak dobrze taką wentylację zrobić? Czy trzeba ciągnąć pion od podłogi, czy pierwszy pustak wentylacyjny może być u góry pomieszczenia? Jak zrobić, żeby nad dachem nie było komina tylko taka "nasadka"?
Przepraszam jeśli te pytania są głupie ale kompletnie się na tym nie znam.


Dlaczego chcesz pogorszyć projekt?
Napisano
Jest kilka powodów:
- buduję się w okolicy gdzie nie ma doświadczonych ekip robiących wentylacje mechaniczne,
- wycena wentylacji mechanicznej jaką dostałam - zniechęciła mnie do niej
- dom będzie ogrzewany paliwem stałym (węgiel, drewno) więc nie sądzę, że taki system kiedykolwiek się "zwróci",
- nie znam nikogo kto miałby wentylację mechaniczną i przekonał mnie do niej, moi znajomi nie słyszeli nawet, że jest coś takiego...
Napisano
Cytat

Jest kilka powodów:
- buduję się w okolicy gdzie nie ma doświadczonych ekip robiących wentylacje mechaniczne,
- wycena wentylacji mechanicznej jaką dostałam - zniechęciła mnie do niej
- dom będzie ogrzewany paliwem stałym (węgiel, drewno) więc nie sądzę, że taki system kiedykolwiek się "zwróci",
- nie znam nikogo kto miałby wentylację mechaniczną i przekonał mnie do niej, moi znajomi nie słyszeli nawet, że jest coś takiego...


Wentylacja w nowo budowanym domu dodatkowo izolowanym styropianem to absolutna koniecznośc aby mozna bylo normalnie żyć ,i pozostają dwie kwestie czy chcesz miec instalacje na lata z rur spiro czy tez taką na szybko z kanałów elastycznych z jakimstam rekuperatorem o podobnej wytrzymałosci
a wdzisiejszych czsach robic wentylacje grawitacyjną to tak samo jakby zamiast kupowac samochód za 10000 to kupić czołg za 2000zł po cenie złomowej
paliwo do niego przez dwa lata bedzie wiecej kosztowało niż ...
mysle że jasno sie wyraziłem ,tym bardziej że projekt juz masz to zamotój instalacje a urzadzenie najwyżej pózniej jak bedzie troche kasy
Gość arturo72
Napisano
Nie bawiłbym się w grawitację,tym bardziej,że masz projekt to już koszty odchodzą.
Taniej Cię wyniesie WM z rekuperatorem niż grawitacyjna.Z firmami lub ekipami nie powinno być problemu,nie sądze,że mieszkasz na końcu świata icon_smile.gif
Polecam przeczytać wątek...za 5tys.zł można mieć WM z rekuperatorem(mały domek)...:
https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...st&p=104998
Napisano
Cytat

Nie bawiłbym się w grawitację,tym bardziej,że masz projekt to już koszty odchodzą.
Taniej Cię wyniesie WM z rekuperatorem niż grawitacyjna.Z firmami lub ekipami nie powinno być problemu,nie sądze,że mieszkasz na końcu świata icon_smile.gif
Polecam przeczytać wątek...za 5tys.zł można mieć WM z rekuperatorem(mały domek)...:
https://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&a...st&p=104998


Ja nie polecam wykonawco za 5 tys
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Ja nie polecam wykonawco za 5 tys


Czemu nie polecasz chłonięcia wiedzy i przeczytania tego wątku cwaniaczku ?
Rekuperator-1300zł:
http://www.technika.grzewcza.com.pl/29,139...tylacyjna_.html
Czyżby robocizna i materiały dla pow.118m.kw(taką będę miał) drożej wyniosą niż 3700zł ?? Nie sądze,no chyba,że ktoś znajdzie jelenia icon_wink.gif Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Witam,
chcę zrobić w domu wentylację grawitacyjną. W projekcie mam wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła - więc nie ma przewodów wentylacyjnych (kominów). Stąd moje pytanie: jak dobrze taką wentylację zrobić? Czy trzeba ciągnąć pion od podłogi, czy pierwszy pustak wentylacyjny może być u góry pomieszczenia? Jak zrobić, żeby nad dachem nie było komina tylko taka "nasadka"?
Przepraszam jeśli te pytania są głupie ale kompletnie się na tym nie znam.




Wentylacja grawitacyjna to powrót do średniowiecza a ta "nasadka " czyli kominek wentylacyjny w dachu to tylko i wyłącznie do wentylowania kanalizacji się nadaje a użycie tego kominka do wentylacji w mieszkaniu to najgorszy z możliwych pomysłów .

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła zwróci Ci się ,ona zarobi na siebie ,daj jej szansę. icon_smile.gif
Gość arturo72
Napisano (edytowany)
Cytat

Prosze bardzo rub jak chcesz. Tylko prosze bez epitetów typu "cwaniaczku" bo to świadczy tylko o Tobie.


Robię(bo rób) jak uważam,i wiem,że jest to dla mnie dobre a z epitetami to Ty wyskoczyłeś i to świadczy o Tobie. Edytowano przez arturo72 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Wentylacja grawitacyjna to powrót do średniowiecza a ta "nasadka " czyli kominek wentylacyjny w dachu to tylko i wyłącznie do wentylowania kanalizacji się nadaje



Może by tak bez epitetów? Bo jest najgorzej jak epitety są zamiast argumentów...
Napisano
Cytat

Robię(bo rób) jak uważam,i wiem,że jest to dla mnie dobre a z epitetami to Ty wyskoczyłeś i to świadczy o Tobie.


Przepraszam oczywiscie "rób". A gdzie epitety których ja uzyłem?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Nie znam dewelopera we wrocławiu który buduje domy bez wentylacji grawitacyjnej ... a domki nierzadko osoiągają ceny 1 mln zł.
Ciekawe dlaczego ?

(ciekawym argumentów)
Napisano
Cytat

Nie znam dewelopera we wrocławiu który buduje domy bez wentylacji grawitacyjnej ... a domki nierzadko osoiągają ceny 1 mln zł.
Ciekawe dlaczego ?

(ciekawym argumentów)



Mniej problemów?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...