Skocz do zawartości

syndrom "chorego budynku"


Gość

Recommended Posts

Napisano
na czym właściwie polega syndrom "chorego budynku" ? Często spotykam to określenie w prasie branżowej oraz w życiu. Czy chodzi o niewłaściwy mikroklimat w pomieszczeniach?? Jakie są jego objawy? jak temu zapobiegać?
Napisano
Syndron chorego budynku, ściśle związany jest z mikroklimatem w obiekcie. Najczęsciej to złe samopoczucie, podrażnienie oczu i błon śluzowych, zmęczenie, duszność, ucisk w klatce piersiwej, dekoncentracjia. Światowa Organizacja Zdrowia przyjmuje, że jeżeli któryś z tych objawów dotyczy min.20% przebywających w obiekcie i ustępuje po opuszczeniu go to mamy do czynienia z "syndromem". Przyczyną jest oczywiście zła wentylacja i termomodernizacja, ale nie tylko. Nieskuteczna wentylacja powoduje przekroczenie dopuszczalnych wartości CO2 (1000 ppm), źle prowadzona termomodernizacja wsparta nieskuteczną wentylacją są przyczyną rozwoju grzybów strzępkowych (pleśni) . Kolejni winowajcy to ozon z faksów i kserokopiarek, oraz składniki materiałów wykończeniowych, formaldehyd, fenol, toulen, ksylen, naftalen, benzen, octan butulu....
Jak widać skuteczna wentylacja jest lekiem na "syndrom"
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Tak jak mój przedmówca słusznie zauważył „syndrom chorego budynku: jest nierozerwalnie związany z wentylacją

Problem właściwej wentylacji przy super szczelnych oknach, przy ograniczeniu do minimum strat ciepłą jest na prawne problemem

Na powyższy temat uważam jest zbyt mało właściwej literatury fachowej
Bardzo dużo w tym zakresie robią portale WWW.wentylacja.com.pl oraz www.aereco.com.pl
Napisano
Niestety z izolacją też. Po ociepleniu z zewnątrz ściana ma znacznie zwiększoną wilgotność nawet przy skutecznej wentylacji.
Napisano
Problem pogorszenia warunków użytkowych mieszkań po przeprowadzeniu termorenowacji jest bardzo częstym problemem który w pierwszej fazie jest bagatelizowany
Jest taka prawidłowość że poprawność wykonania ocieplenia ścian wychodzi po 2 sezonach i dotyczy nie tylko po zmniejszenia strat ciepła ale również poprawy warunków bytowych o czym się najczęściej zapomina
Nakłady inwestycyjne na usilne poprawienie wentylacji są ogromne a przecież samo pojecie termorenowacji winno zawierać jako element składowy również rozwiązanie systemu wentylacji
Jednakże u nas termoremowacja to tylko ocieplenie ścian styropianem i to z pozostawieniem mostków termicznych – bo ten problem jest zbyt skomplikowany do rozwiązania i wymaga pewnego zaangażowania tak ze strony projektanta jak i staranności wykonawcy
Napisano
czy ja wiem czy te koszty to takie wysokie? Rekuperator na mieszkanie z kanałami i rozdzielaczem to 2000 zł (wielkość pudełka od butów). ale są i inne rozwiązania, np w bloku 6 pięter, wykonaliśmy 80mm otwory(z filtrem) pod samym sufitem nad drzwiami do mieszkań i wentylator w piwnicy tłoczący, robiący nadciśnienie na klatce. oczywiście drzwi na klatkę szczelne i zamykane.
Napisano
Zgadam się z tym, ale ile osób prócz twórców portali WWW.wentylacja.com.pl oraz www.aereco.com.pl sie na tym zna.
Może jeszcze kilka osób w kraju zajmujacych sie tym zawodowo
A potrzeby są z tego wynika olbrzymie
Napisano
Czemu "wentylację" wymieniasz razem z "ae.." którzy to mijają się z fizyką i prawdą ???
Napisano
Nie da się stworzyć nawiewnika higrosterowalnego, są tylko wywiewniki!!! Pomijam już sam sens sterowania wentylacją przez parametr wilgotności względnej.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak, niestety w miejscowym planie były same dwuspady wiec nad garazem musiał sie pojawić mały dach a więc i 2 rynny koszowe połączone w kalenicy garazu.   "Ten wariant z pierwszego zdjęcia jest generalnie poprawny" Nie zauwazyłem Twojej odp i byłem juz działąć. Troche się dzisiaj bałem ze zrypie ale zrobiłem. Wyszlo mi chyba nie najgorzej  Nie zrobiłem zdjęcia ale wrzuce następnym razem to obedzie mozna ocenić. Blacharzem nie jestem wiec miałem duzo szczescia. Chwile trenowałem na kartce papieruzeby zrozumeić jak to się będzie zachowywało i to troche pomogło jak by ktos też kombinował. Teraz już po myśle ze to całkiem proste ale trzeba uważać na to zeby blache wystawić do góry wystarczająco na tyle zeby pozniej ja zabiąć na grzbiecie 2 blachy i zeby nie była zawysoko i nie kolidowałą z łata kalenicy.   "Rąbek ma być ukształtowany tak, aby spływająca woda była kierowana na boki (po obu jego stronach), do dwóch rynien koszowych. " Tak zrobilem. Narzedzia do kształtowania blachy kupiłem więdząc ze bede robił to samo.   Jutro chce jeszcze uszczelnić to silikonem dekarskim i pokombinowac łatą od kalenicy bo niestety blacha wyszłą nieco za wysoko i bede musiał ją skrócić. Pokaże na zdjeciach bo ciezko jak opisze to kazdy zrozumie inaczej   Co do filmów to się z Tobązgadzam. W jednym widac ze docinaja dachówke w połowie, jak by nie mogli jej dobrze rozmierzyć. Albo dokładają łate na łate kalenicowa, bo nie wymierzyli dobrze wysokości.   Ciekawe ze sa tez drypy ze strony producenta. Sam zauwazylem ze dachowka mimo ze zrobiona zgodnie z instrukcja jakos slabo pasuje do gasiora. Chwila rozmowy z doradca technicznym producenta i okazuje sie ze zamki sa za duze i tego nie sa sie ladnie spasowac. Ma byc tak jak u mnie, czyli zgodnie z instrukcja ze szczelina went zgodna z "normami" albo ladnie czyli tak jak robia czasami dekarze zmniejszajac szczeline w kalenicy zeby ukryc zamki. Szkoda tylko ze w instrukcjach o tym nie pisza i dowiaduje sie czlowiek o tym po fakcie jak ja.
    • Równie dobrze jakieś zanieczyszczenia w instalacji mogły zapchać zawór zasilający lub powrotny tego zimnego grzejnika. 
    • Nowy system barwienia Osmo to rozwiązanie stworzone z myślą o osobach, które oczekują pełnej swobody w doborze koloru i najwyższej jakości wykończenia. W praktyce oznacza to, że można uzyskać dowolny odcień – zarówno z palet RAL, jak i NCS – bez konieczności ograniczania się do standardowej gamy kolorów producenta. Jedną z największych zalet systemu jest elastyczność. Osmo umożliwia teraz wykorzystanie tych samych kolorów w produktach do wnętrz i na zewnątrz, o ile oba produkty są w wersji kryjącej lub transparentnej. Dzięki temu można zachować spójność kolorystyczną w całym projekcie – od podłogi i mebli, po stolarkę okienną i elementy elewacyjne. Warto też podkreślić, że cały proces barwienia odbywa się lokalnie. Sprzedawca Osmo dysponuje mieszalnikiem i może na miejscu przygotować wybrany odcień w dokładnie takiej ilości, jaka jest potrzebna. Klient otrzymuje produkt gotowy do użycia, z oznaczeniem „Tinted for You”. Każda puszka zawiera również próbkę koloru i jego nazwę na etykiecie, co pozwala łatwo odtworzyć ten sam odcień w przyszłości. Produkty barwione w systemie zachowują wszystkie właściwości oryginalnych preparatów Osmo – zarówno pod względem trwałości, odporności, jak i sposobu aplikacji. Nie ma więc obawy, że indywidualne barwienie wpłynie negatywnie na jakość czy wydajność. Podsumowując, nowy system barwienia Osmo to duże ułatwienie dla osób, które oczekują precyzji i dopasowania koloru do własnej wizji. Wystarczy wybrać odpowiedni produkt Osmo dla danej powierzchni i wymarzony odcień – resztą zajmuje się punkt sprzedaży z mieszalnikiem.
    • Komentarz dodany przez Brygida.: Witam . Szanowni Państwo to co tu widzę to propozycje dla milionerów, celebrytów a nie dla zwykłych zjadaczy chleba. Mam domek drewniany niecałe 100 m2 i tarasik 9 m2 i jestem szczęśliwa i zadowolona z tego co mam. Spełniły mi się moje marzenia o własnym domku z ogrodem w wieku 55 lat ,od 9 lat jestem na emeryturze więc już nie stać mnie na takie luksusy. Dziękuję ,wszystko piękne ale nie dla mnie. Pozdrawiam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...