Skocz do zawartości

BUDYNEK GOSP


Recommended Posts

CHCIAŁABYM POSTAWIĆ BUDYNEK GOSPODARCZY NA DZIAŁCE PRZY GRANICY. W GMINIE POWIEDZIANO MI ŻE MUSZĘ ODSUNĄĆ SIĘ OD MIEDZY 1,5M ZA ZGODĄ SĄSIADA.NATOMIAST Z DRUGIEJ STRONY JEST DROGA PRYWATNA OD KTÓREJ TEŻ MUSZĘ SIĘ ODSUNĄĆ 1,5 M ZA ZGODĄ WSZYSTKICH OSÓB KORZYSTAJĄCYCH Z TEJ DROGI. MOJE PYTANIE POLEGA NA TYM CZY MUSZĘ PYTAĆ WSZYSTKICH OSÓB KORZYSTAJĄCYCH Z TEJ DROGI? CZY MOŻE WŁAŚCICIELA GŁÓWNEGO TEJ DROGI? I CZY NIE MOGĘ PRZYSUNĄĆ SIĘ BLIŻEJ MIEDZY I DROGI TJ 1M? U SĄSIADA NIE MA BUDYNKU W ODLEGŁOŚCI 1,5M OD MIEDZY.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Nie ma łatwej odpowiedzi - jeżeli głównego zarządcę o zgodę się pytać - to on śle pisma do wszystkich zainteresowanych stron - nie wiadomo co to za droga, do kogo prowadzi itp..
Jeżeli to droga do powiedzmy sąsiadów - to mozliwe że ich zgoda jest potrzebna.

Wiem że to musztarda po obiedzie ale na przyszłość trzeba myśleć jaki dom można postawic na takiej działce i albo zmienic działkę albo zmienic projekt domu.. albo dogadać sie z sąsiadem.
Z drugiej strony troche dziwne 1,5m..
U mnie jest albo 3m od sąsiada albo w granicy ( ścianka tzw ognioodporna - bez okien i wystających elementów dachu)
Ale jak widać co gmina to obyczaj..
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...