Skocz do zawartości

Uszczelnienie Kominka.


Recommended Posts

Napisano
Witam,
Mam kozę (taka odmiana kominka). To już 3 sezon jak palę.
Co ile trzeba wymienić uszczelnienia w postaci sznura ?
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Witam,
Mam kozę (taka odmiana kominka). To już 3 sezon jak palę.
Co ile trzeba wymienić uszczelnienia w postaci sznura ?


O sznurze nie wiem nic, ale zwrot taka odmiana kominka bardzo mi się spodobał icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Wymiana sznura po trzech latach jest wskazana , lepiej wcześniej nie w sezonie grzewczym . Wielu naszych klientów pali latami bez wymiany uszczelek a u niektórych po jednym sezonie ze sznura pozostaje wspomnienie .... Koszt wymiany jest mały i na pewno opłacalny zważywszy oszcędności na opale , myciu szyby oraz bezpieczeństwie domowników .
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Wymiana sznura po trzech latach jest wskazana , lepiej wcześniej nie w sezonie grzewczym . Wielu naszych klientów pali latami bez wymiany uszczelek a u niektórych po jednym sezonie ze sznura pozostaje wspomnienie ....


A jest jakaś konkretna przyczyna?
Napisano
Nie ma żadnej, jeśli nie zaczyna się kruszyć. Niektóre są tak dobre, że funkcjonują po 10 lat i dłużej, a zamiennik może być dużo słabszy.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Idzie kolejny sezon a ja nie widzę konkretnego powodu wymiany sznura.
Drobne nieszczelności powodują że drewno się pali a nie zarzy przy stłumionym dopływie , przez co szyba jest czysta. No prawie czysta tzn. wystarczy wodą i szmatką przetrzeć.
Napisano
Cytat

Idzie kolejny sezon a ja nie widzę konkretnego powodu wymiany sznura.
Drobne nieszczelności powodują że drewno się pali a nie zarzy przy stłumionym dopływie , przez co szyba jest czysta. No prawie czysta tzn. wystarczy wodą i szmatką przetrzeć.



tym tokiem rozumowania można by sobie ponawiercać wkład/kozę w miejscach dowolnie przez siebie wybranych. Producent przewiduje taki dopływ powietrza, i na taki wkład/kozę daje gwarancję. Każdy dodatkowy dopływ zwiększa temperaturę spalania, czasem skutkuje to przegrzaniem wkładu i uszkodzeniem jego elementów.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
hm ... niby racja. Czasami mi się to tak rohula ,że chciałbym to stłumić i nie mogę.
Ale obawiam się że sznurek z marketu będzie gorszej jakości ... i będę wtedy wymieniał co sezon.
Trochę tego mam ... drzwiczki główne, drzwiczki boczne, popielnik .... razem pewnie ponad 2m

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...