Skocz do zawartości

Gwarancja na usługi budowlane


Recommended Posts

Witam wszystkich
Mam pytanie odnosnie gwarancji na roboty budowlane jaka otrzymujemy od dewelopera/sprzedawcy domu. Z przepisów KC wiem ze na roboty budowlane rekojmia wynosi 3 lata. Nie moge sie jednak doszukac bardziej szczegolowego opisu uslug gwarancyjnych. Chodzi mi o taka sytuacje, kupilem dom, wykonczylem go sobie- sciany, podlogi, plytki, itd,itp. Pewnego dnia wyszla mi wilgoc na scianie, woda przesiakla przez dach. I tu sie pojawia moje pytanie, jaki jest zakres prac jakie w ramach rekojmi ma wykonac deweloper?Bo np on poczuwa sie do usuniecia usterki, uszczelnienia dachu, naprawienia sciany, ale tylko w zakresie prac jakich on dokonywal.Czy jest on takze zobowiazany do pomalowania scian, naklejenia tapet, wymiany plytek?Czy moze mi powiedziec ze on naprawi tynk i folie na dachu a malowanie zostaje juz dla mnie?!
Bardzo prosze o jakas odpowiedz/sugestie zarowno od redakcji jak i forumowiczow!
Pozdrawiam
Link do komentarza
Ja w żadne gwarancje i tak nie wierzę. Lepiej dobierać solidne firmy budowlane, które zagwarantują wysokiej jakości ]usługi budowlane. Nadzoruj swojego i stosuj zawsze wsyokiej jakośc materiały a unikniesz kłopotów. Poleganie na niby gwarnacjach niczego nie zmieni w sytuacji awarii czy kryzysu.
Link do komentarza
Cytat

Ja w żadne gwarancje i tak nie wierzę. Lepiej dobierać solidne firmy budowlane, które zagwarantują wysokiej jakości ]usługi budowlane. Nadzoruj swojego i stosuj zawsze wsyokiej jakośc materiały a unikniesz kłopotów. Poleganie na niby gwarnacjach niczego nie zmieni w sytuacji awarii czy kryzysu.


Eee... Nawet przy najlepszych materiałach i świetnych ekipach niezamierzone błędy mogą się pojawić! Ważne, żeby istniała możliwośc łatwego ich usunięcia. Tak jak pisze kropeczka_ns.
Link do komentarza
Cytat

Eee... Nawet przy najlepszych materiałach i świetnych ekipach niezamierzone błędy mogą się pojawić! Ważne, żeby istniała możliwośc łatwego ich usunięcia. Tak jak pisze kropeczka_ns.


Tys prowda icon_smile.gif Ale o taką gwarancję wcale nie jest łatwo. Fachowcy się migają icon_sad.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
    • Dziękuje za zainteresowanie: nie ma żadnej obróbki blacharskiej powyżej jest po prostu 10-15 cm pionowy odcinek zakończenia stropu, będący sufitem u mnie i podłożem powyżej, właśnie dokładnie tak jak Pan napisał woda spływając dostawała się wcześniej do pomalowanej farbą fasadową gładzi i powodowała jej łuszczenie i rozpuszczanie czego konsekwencją były białe plamy na balkonie po deszczu, ten odcinek pomalowanego sufitu wraz z tym pionowym odcinkiem zabezpieczył przed tym tworząc taką jednolitą warstwę. Jednostka została założona wysoko z powodu drzwi balkonowych i jest to podyktowane możliwością wyjścia na balkon i nieuderzenia głową w nią, zastanawiam się teraz nad osłoną pomiędzy sufitem a wylotem powietrza, myślę albo kawałek blachy albo zabezpieczony drewno w formie płyty. Co do gładzi na bazie cementu to czym się ją wykańcza i szlifuje
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...