Skocz do zawartości

jak ulozyc podloge na stropie drewnianym


Recommended Posts

witam!
wszelkie sugestie i podpowiedzi praktykujących i mających doświadczenie w tym temacie wskazane!
obecnie sprawa uklada sie tak belki stropowe, pomiedzy beklkami jest glina sloma i chyba jakies okraglaki nie wiem dokladnie moze deski, ta stara technologia ma jakies 7-8 cm wiec jest miejsce na ulozenie waty pomiedzy belkami jakies 10cm
moja kolejnosc prac:
-poziomowanie
-do starych belek od boku przykrecic nowe lagarki (50x120)w celu uzyskania rownej plaszczyzny
-na to podkladki z filcu lub gumy
-nastepnie laty(40x60) krzyzowo do belek w rozstawie co 300mm
-na calej dlugosci lat podkladki z filu lub gumy
-płyta OSB 22mm na pioro wpust
-wykonczenie panele,deski parkietowe lub wykladzina

w lazience i kuchni mam zamiar polozyc plytki

jezeli chodzi o ta glinianke chce ja zostawic z tego zwgledu,to znaczy ja tak mysle dziala wygluszajaco i jest w pewnym stopniu izolacja!domek jest stary!
CO MYSLICIE O TY ROZWIAZANIU???
CZY KTOS Z WAS WYKONYWAL JUZ TAKA PODLOGE JEZELI TAK PROSZE O WSKAZOWKI!
POZDRAWIAM! icon_smile.gif
3c2ce71bdb9af4bcmed.jpg

Link do komentarza
legarki chce mocowac z tego wzgledu ze belki maja bardzo nierowna plaszczyzne na dlugosci jak i szerokosci.
wierzchnia czesc belek jest delikatnie spruchniala,dlatego uwazam ze podkladki z czasem moga sie zapadac i podloga z kilku letnim uzytkowaniem bedzie nierowna! moze sie myle???
uwazam tez ze wykonanie tego na legarach bedzie ulatwieniem i skruci prace ,tym bardziej ze kazda belka lezy w innej plaszczyznie!
Link do komentarza
Cytat

witam wszystko ok a ciężar tego co dołożysz z gliną masz racje kiedyś dawano dla ocieplenia glina jest zdrowa i ekologiczna



Ja bym pozbył się polepy to jest spory ciężar a konstrukcja stropu już stara i na pewno się ugięła pod ciężarem gliny .Zamiast gliny wełna granulat bo tania lub trociny z wapnem .Jak ją Pan usunie to i ściany budynku odpoczną a dodatkowy ciężar użytkowy oraz podłóg terakoty itd . nie będzie się sumował do obciążenia stropu.
Link do komentarza
witam chciałbym rozszerzyć temat do mojej wypowiedzi poprzedniej po pierwsze Bopet myślę ze powinniśmy mieć szacunek do starych technologi po drugie Animus ma trochę racji dobrym rozwiązaniem jest pozbycie się polepy i zastąpienie jej wełną myślę ze lepsza od granulatu była by wełna kamienna jeśli dasz o dwa trzy centymetry więcej to wspaniale ci wygłuszy trociny z wapnem nie polecam nie wygłuszą a tym bardziej nie ociepli tak jak wełna popatrzmy na belki od ściany z oknem belka na której stoi słup jest równa droga belka jest ugięta o jakieś 1 do 2 cm trzecia ma około3 cm i jest spróchniała, nadgryziona przez kołatka czwarta na której stoi slup wydaje mi się ze jest najgorzej ugięta jest tez spróchniała od góry belki maja wymiar na moje oko nie jak podajesz 18*18 lecz 18*27 Animus dobrze ci radzi usunąć polepę wiem to koszt dużo roboty itd ale odciążysz belki To jest piętro nie mogłbyś przyłożyć poziomnicy na parterze do sufitu ?nie patrz na poziom tylko na rożnice pomiędzy poziomnicą a sufitem zalecam dwu metrową jak nie masz to wystarczy deska aby prosta i będzie coś wiencej wiadomo napisz czy jest jak mówię z ugięciami itd to zaradzimy pozdrawiam
Link do komentarza
polepa musi zostac przynajmniej narazie z tego wzgledu ze zamieszkujemy parter,gdybym chcial to wszystko usunac byla by budowa w calym domu a nie moge na to sobie pozwolic!
welna bedzie 10cm moze 13cm mam duzo w zapasie isovera 3cm plyty
belki maja wymiar jak podawalem 18x18
wiem ze to duze obciazenie dla stropu zdaje sobie sprawe z tego,ale sadze ze sa tez pozytywne strony czyli akustyka i ocieplenie (mowie o polepie)
mysle zeby polozyc siatka ktora uzywaja do ocieplenia w razie jakby zaszla potrzeba usuniecia polepy przy remoncie parteru w celu podtrzymania welny!
a jesli chodzi o belki poziomuje je legarami 50x120 roznice sa strasze od slupa na lewo belka odchodzi 7cm najwiecej!
ale daje rade!wstawie fote jak przebiegaja prace!

pozdrawiam i dziekuje!
Link do komentarza
witam nie chce być natrętem ale czy wiesz jak zbudowany jest ten strop? myślę ze nie proponuje w którymś miejscu wybrać polepę taki plac 30*40 pokarzą się deski to jest tak zwana ślepa podłoga są to deski które podtrzymują polepę a do desek które są sufitem parteru powinno być około8 cm- sprawdż mnie
Link do komentarza
Cytat

polepa musi zostac przynajmniej narazie z tego wzgledu ze zamieszkujemy parter,gdybym chcial to wszystko usunac byla by budowa w calym domu a nie moge na to sobie pozwolic!
welna bedzie 10cm moze 13cm mam duzo w zapasie isovera 3cm plyty
belki maja wymiar jak podawalem 18x18
wiem ze to duze obciazenie dla stropu zdaje sobie sprawe z tego,ale sadze ze sa tez pozytywne strony czyli akustyka i ocieplenie (mowie o polepie)
mysle zeby polozyc siatka ktora uzywaja do ocieplenia w razie jakby zaszla potrzeba usuniecia polepy przy remoncie parteru w celu podtrzymania welny!
a jesli chodzi o belki poziomuje je legarami 50x120 roznice sa strasze od slupa na lewo belka odchodzi 7cm najwiecej!
ale daje rade!wstawie fote jak przebiegaja prace!

pozdrawiam i dziekuje!



Pod okno w szczycie podstawiasz przyczepę i sypiesz cały ten szajs przez nie ,będą spore kawałki można nosić w rękach i wywalać przez okno .Po usunięciu polepy usuwasz delikatnie deski podtrzymujące glinę na długości 1 m ,deski są nie przybite ,wymiatasz delikatnie pozostałości ,które się przesypały przez szpary i zakładasz deski z powrotem i tak powtarzasz czynność na całym stropie .Na parter nic się nie przesypie ponieważ sufit wisi jeszcze na następnych deskach na które przybijano trzcinę i tynkowano .

Tak wygląda strop po zdięciu polepy -gliny
Brak obrazka

Dach opiera się na stropie przez słupy i to na kilku wybranych belkach pod słupami nie ma podwalin ,które przenoszą obciążenie na sąsiednie belki ,nie chce straszyć ale dołożenie dodatkowego obciążenia ,może spowodować pęknięcia na suficie i ścianach pod belkami. Przekroczenie stanu krytycznego mocniejsze ugięcie stropu albo zawalenie .


Jak usuniesz tą glinę to dom wyskoczy z ziemi jak grzyb po deszczu icon_smile.gif A na parterze żeby wkręcić żarówkę w żyrandol znowu będzie potrzebna drabina icon_lol.gif
Link do komentarza
tylko ze umnie jest inna budowa tej polepy, sa deski w dosc duzych odstepach jakies 5cm i jest tylko jedna warstwa
deski sa owiniete sloma na calej powierzchni czyli do okola i zlepione glina nastepnie od strony parteru otynkowane,
dlatego usuniecie tego wymaga rowniez remontu parteru budowa w calym domu!
wstawie fotke i pokaze jak to wyglada
moze przekonam majstra2008 ze tak wlasnie jest to zrobione!
pozdrawiam!
Link do komentarza
tu nie chodzi byś mi udowadniał tylko chce ci pomóc z dobrego serca belki 18*18 w rozstawię 80/85 tu dużo i przekrój belek mało spotykany przepraszam wstaw zdjęcia jak możesz od góry i od doły jak dołożysz te warstwy napewno sufit nie zawali sie ale może często pękać a jak sprzątałeś ten strop zrywałeś podłoge to normelie chodzisz po polepie ?
Link do komentarza
Cytat

tylko ze umnie jest inna budowa tej polepy, sa deski w dosc duzych odstepach jakies 5cm i jest tylko jedna warstwa
deski sa owiniete sloma na calej powierzchni czyli do okola i zlepione glina nastepnie od strony parteru otynkowane,
dlatego usuniecie tego wymaga rowniez remontu parteru budowa w calym domu!
wstawie fotke i pokaze jak to wyglada
moze przekonam majstra2008 ze tak wlasnie jest to zrobione!
pozdrawiam!



Jeżeli jest tak jak twierdzisz to stara buda taką technologię spotkałem gdzieś na wsi.

W takim razie na parterze musisz najpierw do sufitu przykręcić płyty gipsowo-kartonowe ,gęsto kręcić wkrętami do drewna .A gliny musisz się pozbyć ! Inwestujesz pieniądze i chcesz tam trochę pomieszkać a nie ciągle tylko topić pieniądze i remontować . Sprawdź jeszcze czy belki stropowe są owinięte izolacją -papą w miejscach oparcia na ścianach na całym obwodzie dookoła jeżeli są braki lub jej nie ma trzeba bezwzględnie zaizolować żeby belki jeszcze powisiały wam nad głową .Drewno niezaizolowane w murze szybko butwieje i gnije od wilgoci ściany .
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Witam
Jest to mój debiut na tym forum,dopiero je znalazłem i bardzo się z tego cieszę.
Mam podobny problem do pelagos. Zabieram się do remontu domu,wybudowanego w 1931r.Jest to piętrowa kamienica, wyremontowany jest w tej chwili tylko parter nad piętrem nie ma stropu, są tam ułożone tregry na których opiera się kozłowina. Ale wracam do tematu, podłogi są zniszczone, nad jednym pomieszczeniem jest strop klaine, nade resztą drewniane legary ślepa podłoga, glina i dechy.Pomieszczenia są duże od 20 do 32 m2.Podłogi nie mają poziomu,w niektórych miejscach są pofalowane. Co ja mam z tym zrobić?

Chcę zerwać deski, wybrać polepę, położyć warstwę twardego styropianu i wypoziomować wszystko podsypką keramzytową a na to wszystko suchy jastrych. Uprzedzając pytania, styropian tylko i wyłącznie w celu obniżenia kosztów.

Czy dobrze kombinuję? Nie wiem jaką wagę ma ta podsypka? czy nie będzie obciążała za bardzo tego stropu i czy styropian z czasem nie siądzie pod podsypką.

To tyle mam nadzieję że więcej pytań nasunie mi się w trakcie dyskusji.
Pozdrawiam
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam. Wykonałem drenaż opaskowy wokół domu podpiwniczonego. Rura czarna kaczmarek ciężki dren o średnicy 11cm, w obsypce żwiru 16-32 i to wszystko owinięte włókniną 150g o wodoprzepuszcalności 90L/min. Dren będzie zasypany płukanym piaskiem z 10-20 cm a dopiero na to dam grunt z wykopu (glina zmieszana z piaskiem). Na 3 ścianach dolna powierzchnia drenu jest poniżej górnej płaszczyzny ławy a co za tym idzie poniżej posadzki piwnicy. Problem pojawił się na ostatniej ścianie z uwagi że w ławie znajduje się rura kanalizacyjna 160 której górna krawędź znajduje się tylko ok 6 cm poniżej posadzki. Dodając do tego izolację reaktywną którą pokryta jest ta rura kanalizacyjna i to że rura drenażowa jest ułożona na niej więc z jakimś odstępem dylatacyjnym 1-2cm więc zbierać będzie zaledwie jakieś 2-3 cm poniżej posadzki w piwnicy, ale jak ułożyłem dren ze spadek 0,5% to wychodzi na to że po lewej stronie dren będzie powyżej posadzki w piwnicy. Ściany piwnicy są bardzo dobrze zaizolowane masą reaktywną aż po same ławy więc tu akurat bym się nie obawiał że będzie coś przeciekać, ale trzeba brać na poprawkę jakieś niedoskonałości i zastanawiam się teraz nad funkcjonalnością tego drenu znajdującego się powyżej posadzki. Bo jeśli to wszystko jest w podsypce żwirowej i poziom ewentualnej wody gruntowej się wyrówna to nawet przy tak ułożonej rurze drenarskiej woda powinna być odbierana z odcinka znajdującego się poniżej posadzki piwnicy prawda? Więc nie ma w zasadzie obaw że będzie stała w miejscu gdzie rura jest powyżej posadzki bo zleci po prostu do najniższego punktu tylko że będzie to zachodziło wolniej aniżeli miało by być ściągane przez rurę? Wiem że dren można układać nawet z bardzo małym spadkiem czy też nawet pionowo i wyrównująca woda znajdzie ujście do najniższego punktu, ale nie chce mi się już tego poprawiać. Poniżej na pomarańczowo rura drenarska, na czerwono obrys żwiru 16-32 we włókninie.     Druga sprawa jeśli na jednej ze ścian rura ma jakieś 1 cm, wzniesienia, czy w niektórych miejscach więcej to czy grozi to zamuleniem w tym miejscu? Jakieś zanieczyszczenia staną w tym miejscu i nie będą mogły trafić do studni osadnikowej? Dren jest elastyczny i podczas zasypywania jak się na nim nie stoi to potrafi się podnieść a kamień spod niego ciężko jest wyciągnąć, stąd takie fale.          
    • Mam jętki dość mocno wygięte w łuk. Różnica poziomu pomiędzy niektórymi to nawet 5cm. Możliwe, że więcej. Nad nimi ma być strych nieużytkowy. Drewno jest suche, bo leżało tak kilka lat. Czy jętki nadal mogą się mocno wyginać, nawet o kilka centymetrów, czy raczej już tak zostanie? Na ile to jeszcze może wciąż pracować? Powinienem teraz dążyć do wyrównania i wypoziomowania jętek np. za pomocą spinania ich poprzecznie robiąc kratownicę czy może lepiej już zostawić to tak jak jest i podczas montażu podłogi podkładać jakieś deski itp.? Niektóre z jętek "wiszą" nad ścianami działowymi, a inne dotykają - to wynika pewnie z tego, że niektóre się wygięły z biegiem czasu i tego, że chyba powinny być montowane nieco wyżej nad ścianami. No ale jest jak jest.   Zależy mi na dwóch rzeczach: - w miarę równej (żeby wiochy nie było) podłodze strychu - żeby sufity (g-k) w pomieszczeniach użytkowych nie pękały
    • Musiała od razu pęknąć czy się po prostu ugięła albo powstały jakieś mocne naciski punktowe? Ściany piwnicy stoją na grubej papie, najgrubsza jaka była, nie pamiętam ile mm ale wydaje mi się że to też mogło mieć wpływ. W żadnej że ścian nie ma słupa żelbetonowego. Zanim stawiałem ściany to szukałem po forach i wszyscy doradzali takie słupy właśnie żeby unikać rys na ścianach. Rys jest więcej na ścianach piwnicy, poniżej pokazane. Praktycznie na każdym łączeniu wewnętrznych ścian nosnych i narożnikach.    A ponadto tu gdzie zaznaczono na żółto to są raczej na pewno naciski/reakcje pionowe bo jest to narożne okno tarasowe bez słupa i w tym miejscu pewne dochodzi do dużych nacisków na ściany piwnicy.     
    • Ława musiała pęknąć w miejscu pęknięcia tych bloczków betonowych, proszę poszukać na ścianach innych rys w tym pomieszczeniu z wykuszem.
    • To jest myśl, zupełnie nie brałem pod uwagę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...