Witam Jest to mój debiut na tym forum,dopiero je znalazłem i bardzo się z tego cieszę. Mam podobny problem do pelagos. Zabieram się do remontu domu,wybudowanego w 1931r.Jest to piętrowa kamienica, wyremontowany jest w tej chwili tylko parter nad piętrem nie ma stropu, są tam ułożone tregry na których opiera się kozłowina. Ale wracam do tematu, podłogi są zniszczone, nad jednym pomieszczeniem jest strop klaine, nade resztą drewniane legary ślepa podłoga, glina i dechy.Pomieszczenia są duże od 20 do 32 m2.Podłogi nie mają poziomu,w niektórych miejscach są pofalowane. Co ja mam z tym zrobić? Ch