Tommy76 Napisano 20 stycznia 2010 Udostępnij #1 Napisano 20 stycznia 2010 Czesc, witam serdecznie... pisze pierwszy raz, bo dopiero co kupilem dzialke, ale mysle powoli o budowie domu. Ale takie pytanie mi sie nasunelo, co myslicie o takich zintegrowanych systemach ogrzewania, ktos to juz montowal, ewentualnie uzywa? Link do komentarza
hot-cold Napisano 20 stycznia 2010 Udostępnij #2 Napisano 20 stycznia 2010 A co w tym nowego, wykonuję instalacje które umożliwiają automatyczne korzystanie z pompy ciepła, solarów czy kominka z płaszczem wodnym. Zasilają centralne ogrzewanie i c.w.u.Mam pytanie - co to jest "turbosolar"? Albo "turbokominek";) W moim samochodzie wiem od czego mam turbo ale w solarach? A w ogóle w swoim domu nie zamontowałbym kominka z płaszczem wodnym, tylko pompę ciepła i jako dodatek zwykły kominek do używania okazjonalnie lub w razie awarii prądu. Natomiast połączenie solarów z pompą ciepła jest zupełnie nieopłacalne. Link do komentarza
Tommy76 Napisano 21 stycznia 2010 Autor Udostępnij #3 Napisano 21 stycznia 2010 Ja nie pytam co w tym nowego, pytalem sie czy ktos stosuje taki system, a pompa ciepla to inna bajka... jakby osobny temat, majac w zamiarze budowe domu zastanawia sie czlowiek nad wieloma rozwiazaniami! Ja chetnie zamontowalbym pompe ciepla, tylko czy daje ona rade przy temperaturach jakie mamy tej zimy?? A po drugie dobra pompa ciepla to koszt prawie dwukrotny tego co powyzej! Link do komentarza
miki3 Napisano 22 stycznia 2010 Udostępnij #4 Napisano 22 stycznia 2010 Ciekawe nie powiem, nie montowałem takiego, na pewno zajmie mniej miejsca w kotłowni, co do turbokominka to nazwa jest chwytem marketingowym, następna wersja pewnie będzie się nazywać superturbokominek a chodzi oczywiście o zwykły (producent się pewnie nie zgodzi), taki czy inny, lepszy czy gorszy kominek z płaszczem wodnym nie mam pewności nawet czy ma wężownicę schładzającą, a w w/w układzie bezwzględnie powinien ją mieć, jeżeli kominek ma pracować w układzie zamkniętym. Link do komentarza
letkus Napisano 24 stycznia 2010 Udostępnij #5 Napisano 24 stycznia 2010 Ja również zastanawiałem się nad tego typu rozwiązaniem, z małą różnicą. Zamiast kominka - jakiś kocioł na paliwo stałe. Kominek osobno, bez włączania w instalację co i bez dgp. I mam "zagwozdkę". Planuję głównie ogrzewanie podłogowe i nie wiem czy "zaufać" wspomnianemu w tym wątku integratorowi, czy zastosować bufor ciepła. Link do komentarza
miki3 Napisano 24 stycznia 2010 Udostępnij #6 Napisano 24 stycznia 2010 jeżeli kocioł z podajnikiem do podłogi to czemu nie. Jeżeli kocioł do układu zamkniętego tak jak na rysunku to tylko z wężownicą do układu schładzającego.Jeżeli kocioł bez wężownicy to w układzie otwartym połączonym z zamkniętym poprzez wymiennik płytowy + 2 pompy lub poprzez "bojler" pełniący rolę bufora i wymiennika zarazem (schematy na tym forum widziałem) Link do komentarza
NOTO Napisano 12 lutego 2010 Udostępnij #7 Napisano 12 lutego 2010 Znajomy ma makroterma. Chwali sobie.Ale wcześniej miał otwarty kominek także skalę odniesienia miał dziwną. Link do komentarza
kominek Napisano 28 września 2011 Udostępnij #8 Napisano 28 września 2011 Cytat Ciekawe nie powiem, nie montowałem takiego, na pewno zajmie mniej miejsca w kotłowni, co do turbokominka to nazwa jest chwytem marketingowym, następna wersja pewnie będzie się nazywać superturbokominek a chodzi oczywiście o zwykły (producent się pewnie nie zgodzi), taki czy inny, lepszy czy gorszy kominek z płaszczem wodnym nie mam pewności nawet czy ma wężownicę schładzającą, a w w/w układzie bezwzględnie powinien ją mieć, jeżeli kominek ma pracować w układzie zamkniętym. Turbokominek - owszem nazwa własna, a co do wężownicy schładzającej to jest to jedyny kominek z płaszczem wodnym, który jej nie potrzebuje. Rozwiązanie patentowe jakim jest wbudowany wymiennik zapewnia rozdzielenie układów. Płaszcz kominka pracuje w układzie zamkniętym a sam kominek w układzie otwartym, zabezpieczonym naczyniem wzbiorczym. Do tego można dołączyć zasilacz awaryjny i instalacje mamy zabezpieczoną zarówno w przypadku przerwy w dostawie energii elektrycznej, jak i w przypadku awarii wodociągów - muszą być one sprawne aby dostaczyć wodę w przypadku schładzania wężownicą. No i nie trzeba wydawać pieniędzy na wymiennik zewnętrzy:) Link do komentarza
rijswijker Napisano 28 września 2011 Udostępnij #9 Napisano 28 września 2011 Cytat Turbokominek - owszem nazwa własna, a co do wężownicy schładzającej to jest to jedyny kominek z płaszczem wodnym, który jej nie potrzebuje. Rozwiązanie patentowe jakim jest wbudowany wymiennik zapewnia rozdzielenie układów. Płaszcz kominka pracuje w układzie zamkniętym a sam kominek w układzie otwartym, zabezpieczonym naczyniem wzbiorczym. Do tego można dołączyć zasilacz awaryjny i instalacje mamy zabezpieczoną zarówno w przypadku przerwy w dostawie energii elektrycznej, jak i w przypadku awarii wodociągów - muszą być one sprawne aby dostaczyć wodę w przypadku schładzania wężownicą. No i nie trzeba wydawać pieniędzy na wymiennik zewnętrzy:) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się