texas

no tak! pyłki pokrzywy też prawdopodobnie nie uczulają.

Między innymi jest to powód tego, że teraz nie mamy zimy - tylko coś co przypomina późną jesień lub wiosnę - zależy od dnia - i już tak będzie w najbliższych latach.

Dlatego że trzeba dużo betonu żeby zrobic piwnicę, trzeba ją dokładnie zaizolować - to jakby dodatkowe piętro domu... dlatego dużo kosztuje.

dla mnie wystarczy malutki dywanik koło łóżka żeby nie stawać na gołą podłogę prosto z łóżka.

Niektórzy "wykwalifikowani" nie wyobrażają sobie aby mogli budować bez piwa czy wódki - w końcu robili tak od lat - dlaczego mieliby przestać?

naukowiec, który wymyslił to urządzenie - powidział że można powiedzieć iż jest to największa kuchenka mikrofalowa na świecie... bo działa tak samo , ale to nie jest kuchenka do odgrzewania obiadów...

Niestety o szafkach wiszących możesz zapomnieć... ale ktoś pisał na forum, że chciał zawiesić dzieciom worek do boksowania na poddaszu ale płyty G-K nie wytrzymaja takiego obciązenia. wygląda na to, że płyty G-W wytrzymają uderzenia dziecięcych pięści w worek - są bardziej wytrzymałe.

Ja kiedyś tak zrobiłem - gdyż musiałem szybko coś zaradzić - ale to był bardzo poroniony pomysł. Po pierwsze podłoga była miękka i podłoga PCV na której postawiliśmy łóżko UGIĘŁA SIĘ - rozciągnęła - porażka. Po drugie był dziwny zapach w pokoju od momentu położenia PCV na wykładzinę wełnianą - taki jakby w pokoju było mnóstwo kurzu - a nie było. To bardzo zły pomysł - lepiej zerwij wykładzinę dywanową - dobrze ci radzę.

Moja droga - chyba nie chodzisz do sklepów - wódka o takiej nazwie JEST W SPRZEDAŻY!!!

ktoś kto ma u siebie w domu gaz, kominek nie zainwestuje prawdopodobnie jeszcze w kolektory. Mozna nauczyć sie oszczędzania energii -dla dobra planety - pamiętam takie hasło , które pojawiało sie jeszcze w czasach komunistycznych w telewizji :"OSZCZĘDZAJĄ BOGACI , I NAM SIĘ OPŁACI"

to gdzie twoje dzieci będą odrabiały lekcje i biegały zimą, jesienią gdy nie wychodza tak na podwórko? nie mogą sie bawić w salonie? muszą specjalnie do tego przeznaczone pomieszczenie? nie moga posiedzieć razem z rodzicami tylko musza siedzieć w swoich pokojach aby nie przeszkadzać bo rodzice zmęczeni???

Można sie odczulić , ale nie u każdego przynosi to oczekiwane efekty - niestety.

ale gdy mur jest pęknięty to jest to definitywnie wina wykonawcy/dewelopera.

nie ma innego sposobu - trzeba to robić ciągle i systematycznie inaczej nie pozbędziemy sie roztoczy.

w małych pokojach jest przytulniej i cieplej

Wracając do azbestu : wrocławscy naukowcy wynaleźli sposób na unieszkodliwienie azbestu. Zbudowali maszynę - ogromną mikrofalę - która unieszkodliwai azbest - powstaje z niego produkt który można wykorzystac do budowy dróg - a to co powstaje podczas tego procesu - to para wodna. Na zachodzie wykorzystają ten wynalazek polskich naukowców, ale w Polsce niestety nie - gdyż nasze prawo nie przewiduje unieszkodliwienia azbestu a jedynie jego tak zwaną utylizację poprzez składowanie na specjalnie do tego stworzonych składowiskach. Jakaś paranoja...

taka pomyłka nie jest raczej możliwa.

ja kupiłem jakiś czas temu działkę 1100m2 składającą się z 9 kawałków (9 właścicieli). u notariusza ledwie się wszyscy pomieścili w pokoju.

wydaje mi sie, że to sąsiad od którego chcesz kupić kawałek działki - powinien podzielić swoją działkę i dopiero odsprzedać ci tą część gruntu. Jeśli ty kupisz od sąsiada całą działkę to zapłacisz od tego podatek.

można kupić trawę w rolkach - ona jest naprawdę zwinięta w rolki - wystarczy tylko rozłożyć (na odpowiednim podłożu), przycisnąć np. walcem ogrodowym i podlać - no i trawnik gotowy. w tamtym roku moja sąsiadka likwidował u siebie część trawnika - łopatą zebrali wierzchnią warstwę - trawę z ziemią i oddali nam. My te kawałki trawnika zasadziliśmy u siebie - jak trawę z rolki - bardzo dużo podlewaliśmy i przyjęła sie - mamy trawnik tam gdzie wcześniej paliliśmy ognisko.

zawsze lepiej dobudować - powiększyć - tylko jest jeden warunek - zgoda gminy.!

Ja nie mieszkam w dużym mieście i gdy u sąsiadów włączy się alarm to ochrona jest za kilka minut - najpierw dzwonią domofonem (żeby sprawdzić czy ten alarm nie był przypadkowo włączony przez właścicieli domu)-a następnie przeskakują przez ogrodzenie i sprawdzają dom dookoła - okna i drzwi. Jeśli nic się nie dzieje to odjeżdżają.

pisząc security miałem na myśli jakąś firmę ochroniarską - bez nazwy.

????

zazwyczaj deweloperzy budują takie osiedla - chcą zmieścić jak najwięcej budynków na jak najmniejszym terenie i powstają takie dziwne osiedla. oczywiście zgadzam się że nie powinno tak być ale niestety często takie decyzje urzędnicze spowodowane są łapówką .