Tu nie ma czarów ani innych mocy piekielnych.Mąż mówi że prof.R.Sommer stwierdził że żyły wodne działają podobnie jak słaby prąd na szczególnie wrażliwy nerw przedramieniowy.G.F.Seorle obliczył siły potrzebne do ruszenia wahadełka i wykazał,że ładunki elektryczne zgromadzone na skórze ręki,mogą nad strefami o wzmożonej jednoimiennej jonizacji wywołać ruchy wachadła.Nie negując tego doświadczenia dowiedziono ,że za wychylenie różdżki odpowiedzialne są głównie skurcze mięśni obręczy barkowej warunkujące także ruch wachadła.