Skocz do zawartości

paulona

Uczestnik
  • Posty

    268
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez paulona

  1. Doczekał się,ale to staroświeckie z analogu.
  2. Prace archeologiczne na własnej działce nie są zabronione.Starą siekierkę zasyp dla niepoznaki.
  3. Mąż mówi że jak kamień na podłodze i ścianach to wiór czy inny wynalazek z ikea słabo pasuje do wystroju.
  4. Jaka Legia?To biało -czerwony płot a kwiatów ma tyle że na 20mb po sezonie muszę obciąć 4 wiadra paków.
  5. Mam znajomego który od zawsze pragnie zamieszkać w bloku/ma swój dom/.Mąż mówi że coś z czaszką u niego nie bardzo.
  6. Mąż mówi że to nowatorskie rozwiązanie wymaga jednak choć krótkiego wyjaśnienia.
  7. Mąż mówi że taką panią by zatrudnił ale pogoniłam /po co mi konkurencja-za młoda była/
  8. Mąż mówi że zawiesiny nie są potrzebne bo nie ma nic do ukrycia,zupełnie jak skandynawowie.
  9. Mąż mówi że faceci widzą więcej a kobiety to co chcą widzieć.Moje róże potrafią po płocie popełznąć na 4-5m i są w dwóch kolorach.Mam płot w barwach narodowych.
  10. Mąż mówi że,jak trzeba i mus to sobie mieszkaj.W związku z tym najpierw odkop kawałek z zewnątrz i oceń stan hydroizolacji/jesli jest/To początek inwestycji.
  11. Są poszukiwacze skarbów,mąż mówi że mają świetny sprzęt i pewnie z ochotą pobiegają po działce żeby znaleść jakiś guzik czy inną manierkę.
  12. Pewnie że drogie.Mąż mówi ,że parę zardzewiałych pocisków /pozbawionych materiału wybuchowego/można podrzucić i saperów ściągnąć za darmo,niech poćwiczą.
  13. U mnie rosną tak że mąż mówi ,,wypędzą nas z domu".Muszą być cięte bo po dwa metry przez sezon potrafią urosnąć.
  14. Mąż mówi,że miał na myśli wnętrze profili/może coś pokićkałam?/Po obwodzie pomiędzy mur a profil to pianka od wielu lat jest dawana.
  15. Mąż mówi,że kora to dobra jest tam gdzie nie ma spadających liści na jesieni,bo przy grabieniu połowę kory wywala się z liśćmi.Kory jak jest mniej niż 10 cm grubości to chwasty i trawa i tak miejscami się przebiją.
  16. Mąż mówi ,że działa na psa poprzez twarde podłoże , ściera sobie pazury i nie ma potrzeby chodzić z nim do weterynarza na ich obcięcie .
  17. Mąż mówi,że mam aerobik w pracy/latam pomiędzy biurkami i po schodach/i przychodzę skonana,to powinnam odpocząć.Dobry chłop jest.
  18. Chyba tak,coś na własnej skórze doświadczyłam.Były takie dwie huśtawki na żelaznych prętach fruwałam na jednej a druga sama się urwała z jednego pręta i trzymając się na jednym pręcie poleciała na moją stronę ,grzmotnęłam w nią na powrocie /dobrze że nie przodem/,nogi i to co wyżej sine parę tygodni.
  19. Mąż mówi,że w piwnicy to tyle wolnych rodników jest co gąszczu w dżungli i maczetą drogę trzeba sobie torować.
  20. paulona

    Antresola

    Ja radzę się zastanowić nad tym pomysłem.Tym razem bez podpórki z autorytetu męża,to myślę że nie fajnie jest jak goście np dzieci będą się gapić jak leżysz na kanapie w salonie i wcinasz fistaszki,zero intymności.
  21. Mąż mówi .że z oknami plastikowymi to jest tak.Od początkowo mało sztywnych profili z jedną czy dwoma komorami ,przechodzimy do bardzo sztywnych i wielokomorowych,jeszcze chwila i będą wypełniane/profile/pianką czy innym materiałem izolacyjnym .
×
×
  • Utwórz nowe...