hej wszystkim Pozwoliłem sobie podciąć się pod ten temat, żeby nie tworzyć nowych wątków niepotrzebnie... ;) Od paru lat zmagam się z wilgocią w piwnicy i nie mogę znaleźć dobrego rozwiązania. Wszystkie techniki i pomysły ze strony znajomych budowlańców zawiodły, także nie mam już pomysłów innych. Natknąłem się kiedyś na takie coś - http://www.drymat.pl/zasady-sukcesu i szczerze mówiąc nie wiem co myśleć. Czy da się naprawdę "odwrócić biegunowość pola elektrycznego w murach" ? ;/ Bo jakoś mnie to nie przekonuje, a widzę że coraz więcej firm takie coś oferuje. I co byście doradzili jak coś? Iniekcję, elektroosmozę czy jeszcze jakieś inne super magiczne techniki? Z góry dziękuje za wszelaką pomoc.