wolfik36

Ja bym dał długie kotwy i montował w zewnętrznej warstwie ściany licując na zewnątrz, jedna kotwić trzeba w suporeksie 12 i 24. Okna w wąskim pustaku nie utrzymają się należycie. Takie rozwiązanie proponuję. pozdrawiam

Zlikwidować mały pokój na dole - zrobić tam kuchnię to i salon się powiększy. U mnie salon ma 38 metrów i nadal uważam , że to wielkość bez szału. Ale biorąc pod uwagę wielkość domu to całiem nieżle. Pozdro

Z załączonych zdjęć wynika, że drewno nigdy nie było impregnowane, przy okazji musiało być mokre podczas montażu, a po przykryciu folią wilgoć została zatrzymana. Warto przyjrzeć się całej konstrukcji domu, a szczgólnie elementom konstrukcyjnym, które w takiej sytuacji moga także ulec siniźnie. Firma budująca dom powinna w takiej sytuacji zareagować bardzo szybko i konkretnie. Zająć się drewnem i WILGOCIĄ W DOMU.

[quote name='bajbaga' date='19.06.2010, 11:18 ' post='110314'] Dalej „mieszasz”. PINB wymaga odbioru zjazdu, a w związku z tym jego projektu budowlanego...... Nie tak. PINB wymaga odstąpienia od wykonania projektu a nie odbioru zjazdu.

Moja droga nie jest mi potrzebny projekt zjazdu i nie był wcześniej potrzebny. Przy PnB złożyłem wniosek do gminy o wyznaczenie zjazdu na moją działkę ponieważ jest narożna i są dwie możliwości wyboru. Pierwotnie narzucono mi tą gorszą wersję. Po interwencji u Wójta wydano zgodę na zjazd zgodnie z moim wnioskiem i dołączono mapkę sytuacyjną z naniesioną propozycją zjazdu. Z takim pismem otrzymałem PnB. Teraz przy odbiorach do kompletu dokumentów PINB wymaga pisma o odstąpieniu od tworzenia projektu zjazdu z drogi. Takie wymagania ma nasz PINB. Gmina nie pali się do wystawienia takowego pisma tłumacząc się, że musi mi wystarczyć to pierwsze, które dostałem przed budową. Oczywiście musi mi odpowiedzieć na bieżące pismo, ale opóźnia to maksymalnie. I tak to wygląda.

Zakończmy to kochani Ta rozmowa już do niczego nie prowadzi stokrotka.35 pomogła mi jak mogła, niektórzy próbowali, niektórym się nie udało. i na tym bym zakończył pozdrawiam

Wybuchowy to może być materiał, a ja jestem impulsywny. A za takie porady to bardzo dziękuję. I tak swojego dopnę bo pismo urząd musi wydać i ma nato 30 dni.

Projektu moi drodzy nie można było wykonać bo nie było do czego. A zgodnie ze wszystkimi wymogami do PnB uzyskałem odpowiednią opinię z gminy i wszelkie warunki jakie musze spełnić podczas budowy ewentualnego zjazdu. Dlaczego drązycie temat, który nie jest myślą przewodnią. Chodzi tylko o małe pisemko, którego wymaga w swojej procedurze PINB, a ja muszę o nie walczyć jak lew a nie mogę załatwić normalnie jak człowiek. pismo.bmp pismo.bmp

I pytanie do wypowiadających się w sprawie ?be? ? urzędników, kto bardziej ?zawinił?, urzędnicy, czy ?poszkodowany? , który w zasadzie nie ?dopilnował w odpowiednim czasie? tej sprawy? Co to znaczy nie dopilnował sprawy. Miałem wybudować zjazd z drogi, której nie ma, na działkę, na której nie ma utwardzonej nawierzchni. To tak jakby postawić piaskownicę na Saharze. Piję tylko do tego ,że urzędnicy za każdym razem gdy potrzebujemy jakiejś pomocy, dokumentu, oświadczenia robią nam pod górkę - nie podając konkretnych powodów dlaczego są tak upierdliwi. I szukam rozwiązania tej sprawy w krótkim okresie czasu. Może własnie trzeba zrobić jak napisała stokrotka.35 W POŚCIE #5 i postawić ich przed faktem dokonanym.

Proporcji dokładnie nie znam, ale nie może być piach tylko żwir do posadzki. W żwirowni dobiorą odpowiednią frakcję lub poradzić się jakiegoś majstra.

Więc opiszę dokładnie: Przy wniosku na PnB złożone było pismo o wyznaczenie zjazdu z nieutwardzonej drogi gminnej na moją działkę. Takie bardzo obszerne pismo otrzymałem ze wszystkimi ustawami i wytycznymi. W piśmie jest napisane jak powinien wyglądać zjazd, parametry, wymiary itd. Ale do dnia dziasiejszego droga nie jest utwardzona i nie wiadomo na jakiej wysokości będzie przebiegała jej nawierzchnia. Stąd moje pismo, którego wymaga PINB wywołało falę niezadowolenia w gminie, głupich komentarzy i uwag. W końcu padły słowa, że od pierwszego pisma potrzebnego do PnB mogłem się odwoływać. A teraz kolejne uwagi, gdy przekazałem informację o zaistniałej sytuacji do PINB, że jednak pismo dostanę, ale oczywiście kierownik referatu technicznego nie wie co jeszcze będzie w tym piśmie no i że mają 30 dni. Nic dodać nic ująć.......

Musimy mówić jak jest na prawdę. Czy tzn, że prawda w oczy kole ?. Przecież napisałem, że w mieście załatwiłem sprawę szybko, miło i sprawnie. A w małych gminach mieszkają sami wieśniacy, więc można ich traktować jak tych gorszych ? Czegoś tu nie rozumiem. Gmina zamiast zabiegać o nowych mieszkańców i pieniążki od nich (np. opłata adjacencak 3600 zł) to odstrasza ich swoim brakiem profesjonalizmu i starymi zwyczajami.

Jestem na etapie odbiorów technicznych i załatwiania dokumentacji zakończenia budowy i chęci użytkowania domu. Niestety spotkałem się kolejny raz z opieszałością i złośliwością urzędników w małej gminie. Zaskoczeniem za to jest pomyślne załatwianie spraw w dużym mieście. Konkretnie chodzi mi o pismo o odstąpieniu od wykonywaniu projektu zjazdu z drogi gminnej na działkę. Czy ktoś z Was miały taki problem lub może znalazł inne szybkie rozwiązanie na antypatię urzędników

Kupiliśmy gotowy zestaw na podlogowk.pl dokupiliśmy styropian klejony razem z folią, wszystko ułożyliśmy i zmontowaliśmy sami - ale posadzki wylała ekipa z miksokretem, beton ze zbrojeniem włóknami+plastyfikator dla poprawienia właściwości posadzki. W tą zimę wygrzana podłoga pokryta gresem - wszystko super full wypasik. Samemu wylewać nie polecam - maszyna wymiesza, dostarczy a chłopaki pięknie wygładzili, że płytki to się chciało układać na tak prostej powierzchni. pozdro

u=0,25 to zdecydowanie za mało Wydaje mi się, że lepiej będzie zastosować solbet 36+styropian 15cm i ściana ma już poniżej 0,2- a do 0,1 jeszcze daleko. Ale to nie ma być dom pasywny, więc to rozwiązanie będzie lepsze. pozdro

Wydaje mi się, że rozwiązanie za pomocą drenu opaskowego będzie korzystne. Wykonać zgodnie z zasadami stosując gruby i cienki żwir oraz geowłókninę i odprowadzić do rowu lub instalacji deszczowej. https://budujemydom.pl/images/stories/artykuly/914d.jpg pozdro

To prawda, że sąsiadki nie można podać do sądu, ale można ją porządnie przestraszyć wniesieniem sprawy przeciwko niej i nadzorowi budowlanemu oraz pociągnięcie do odpowiedzialności i odszkodowania za przestój w budowie. Warto także nasmarować pismo, że za każdy przestój bank obciąży osobę odpowiedzialną odsetkami karnymi. Mój sąsiad miał wstrzymaną budowę z winy kierownika budowy i to on poniósł wszelkie tego koszty. Dlatego postraszyć babsztyla wielką karą za wtrącanie swojego tłustego tył.. w nie swoje sprawy i może się uspokoi. pozdro

Witam Bardzo trudno jest ocenić projekt indywidualny bo jest to własna koncepcja i nie powinno się jej krytykować. Ale z własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć, że bardzo nowocześnie wyglądają połączenia kuchni z salonem czy pozostałą częścią domu, gożej z praktyką. Nawet najlepszy okap czy pochłaniacz nie pozbawi nas zapachu smażonej rybki, czy gotowanego bigosu w takim pomieszczeniu. Dlatego sami zdecydowaliśmy się na wykorzystanie pokoju na kuchnię i tym samym powiększenie powierzchni salonu. A zapachy gotowania pozostają w kuchni. Jest to pojęcie dość tradycyjne, ale sprawdzone. Czasami wydaje mi się, że te sprawdzone tematy warto stosować. Rozmieszczenie całkiem niezłe ale te pokoiki na piętrze to nie za duże. Mój dom ma 140 mkw i pokoje dla dzieci mają prawie po 19 mkw. Wszystko dla ich wygody. pozdrawiam i życzę trafnych wyborów

Zdecydowanie tak, polecam bo jestem zadowolonym użytkownikiem, a i w portfelu zostało parę złotych.

Niestety te zabiegi nie pomagały od początku. Grzejniki były poprawiane, a między zaczepami a grzejnikiem umieszczana tkanina, która nic nie zmieniła. Ewidentnie szybkość w skurczu miedzi i aluminium powodował nieprzyjemne odgłosy. Nie piszę tego aby zniechęcić potencjalnych klientów do zakupu, bo jak wcześniej wspomniałem mają one wiele zalet. Chociaż kilka felerów też się znajdzie. Chociażby brak nitowania górnego elementu na długości grzejnika przy modelu 80cm, gdzie dzieci po kilku tygodnich od założenia wgniotły ten element ku dołowi. Bardzo nieestetyczny efekt.

Wszystko idzie do przodu. Także technologia produkcji płyt żerańskich. Teraz mają inne zamki, które pozwalają dokładnie je spasować i zabezpieczyć przed klawiszowaniem, które występuje w Terrivie. Moim skromnym zdaniem jest zdecydowanie lepszy od stropu gęstożebrowego. Zamawiając stosunkowo wcześnie taki strop można wykonać wycięcia i różne otwory w płytach. W moim przypadku było to podcięcie na komin. Wytrzymałość stropu stawia go na czele i nie musimy się martwić o rozmieszczenie ścian działowych na piętrze. A w Terrivie należy stosować dodatkowe zabiegi jak żebro rozdzielcze i tylko w tym miejscu budować ściany. Dzięki modułowym szerokościom można dobrać do każdego pomieszczenia. A czas realizacji na budowie jest śmiesznie krótki. U mnie ponad 70m stropu układaliśmy nieco ponad 2 godziny.No i jest bardziej dzwiękochłonny niż Terriva. Pozdrowionka

Wszystko fajnie. Kupiłem grzejniki Regulus 5 lat temu i stały się moim utrapieniem z powodu hałasów jakie wytwarzają podczas ostygania i nagrzewania się. Miedź i aluminium mają różną rozszerzalność i powoduje to, że w trakcie pracy pieca i podczas stygnięcia grzejniki trzeszczą. Szczególnie uciążliwe jest to w nocy, gdy załącza się piec. Teraz mieszkam w nowym domu i zdecydowałem się na grzejniki stalowe, mimo wielu zalet Regulusów. Są ciche i dłużej oddają ciepło. A we współpracy z podłogówką sprawdzają się doskonale, a ta zima dała tego dowody.

W Toruniu strop kosztuje 73 zł za metr kwadratowy. Sami położyliśmy taki strop. Dźwig kosztował 150 zł a 70 mkw stropu to koszt 6 tyś zł + kilka taczek betonu i koszt wieńca. Wieniec musi być przy każdym stropie. Wytrzymałość ogromna i czas montażu 3 godziny. Od razu można obciążać i nie czekać aż coś wyschnie........jest cichy i nie klawiszuje. pozdrawiam

U nas także zdarzają się przerwy w dostawie prądu. Po intensywnej eksploatacji pralki Candy, kupiliśmy LG WD-10490NP, która to zapamiętuje w jakim momencie zatrzymało się pranie. Polecam, szukaliśmy najtańszej, najprostrzej i przedłużyliśmy gwarancję na 5 lat. pozdrawiam

W projekcie mam 5x10 kw, ale może być 5x7,5kw. U Ciebie też powinno być podane w warunkach przyłącza. pozdro