Skocz do zawartości

rustin

Uczestnik
  • Posty

    944
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    3

Wszystko napisane przez rustin

  1. Robiąc wylewkę z mixokreta można zrobić zamiast 10cm np 20cm?
  2. Podsypkę z piachu i ze żwiru ? a nie z cementu? A jakbym chciał posadzkę z betonu to teraz też można zrobić podsypkę z piachu i na to wylewka?
  3. W sumie wszystko fajnie brzmi. Jakbyś mógł jakieś fotki pyknąć to byłbym wdzięczny. Też masz chudziaka pod podsypką? Tylko dalej nie wiem co z tą izolacja która jest wysoko tak.
  4. Tak właśnie planuję , posadzić takie rośliny i drzewka. Czyli robić odprowadzenie z rynien czy nie ma sensu?
  5. Ale to nie ja go rozdmuchałem Pytałem co będzie lepsze i jak to zrobić. Dzięki wszystkim z pomoc. To , że będzie tam mokro to nie przeszkadza , aby woda z rynien pod domem się nie lała. Czyli dać rury kanalizacyjne 100mm czy większe? połączyć wszystkie rynny razem i na koniec działki pod beczki lub 4-6 skrzynek po 300l ? czy zrobić po 2 rynny i po 3 skrzynki w osobnych dołkach? chociaż to chyba bez różnicy? pod każdą rynną dawać jakieś oczyszczacze? Czy z tych zakopanych skrzyń trzeba dawać jakieś odpowietrzanie?
  6. Dużo ludzi tak robi jak czytam tu na forum czy w internecie , że skrzynie lub beczki bez dna więc i dalej ja o tym myślę. Za drogą za garażem są domy mieszkalne i tam jeden sąsiad ma te skrzynie. Kupiłem z fundamentami ale widziałem jak je robili. Ale co dokładnie chcesz wiedzieć o fundamentach? Nie ma żadnych rowów, droga za mną jest niżej niż moja działka. Ogród też ma taki spadek ale mniejszy. Co się dzieje podczas ulewy? woda jak to woda płynie sobie ale rzeki nie ma. [link do Street View usunięty przez moderatora] Ta działka ogrodzona z pustakami i bloczkami fundamentowymi to właśnie moja. Tyle , że teraz jest ona trochę wyżej. bajbaga właśnie mnie interesuje rozsączanie wody z dachu, tylko z dachu.
  7. animus a czy wtedy nie ma zbyt dużej wilgotności w garażu jak w podsypka gromadzi wodę? Masz jakieś fotki jak to wygląda u Ciebie? Wjazd i cała garaż. A jeżeli bym dawał zwykły beton to jak to zrobić , że tyle mam jeszcze do izolacji poziomej?
  8. Mówisz zrobić kostkę w garażu? A śnieg i woda z kół przesiąknie przez kostkę,podsypkę i chudziak? czy to dobre rozwiązanie? Jeżeli zostać przy standardowej wylewce to będzie to przeszkadzało , że wyjdzie na równo z izolacją pozioma ? Zresztą kostka tam samo wyjdzie przecież.
  9. animus tamten garaż to będzie tylko na drzewo itp , auto będzie w garażu w domu. Myślałem właśnie o takim oczku wodnym ale jednak nie będzie nic z tych rzeczy , za mała działka i żona nie chce. Czyli dalej nie wiem co zrobić tzn czy takie skrzynie dadzą radę czy nie i jak to sprawdzić.
  10. Czyli najpierw trzeba określić poziom wód gruntowych? Inaczej nie ma sensu wkopywać skrzyń? Myślałem też aby wykopać duży dół , dać geowłókninę na to postawić kilka beczek plastikowych po 200l bez dna i do tego podłączyć. Chyba na to samo wyjdzie co skrzynie rozsączajace?
  11. Właśnie taki mam zamiar, dawać styro na sufit i ścianę a na podłogę nie. Tylko teraz wyszedł mały problem. Wcześniej było robione tak , że liczono 10cm styro na gruncie w garażu. Teraz od chudziaka do izolacji poziomej jest właśnie jakieś 10-12cm . Jak wyleję posadzkę gotową to dojdzie na styk z tą izolacją, czy to nie przeszkadza? Jak to teraz zrobić?
  12. Ale ten trójkąt za moją działka jest gminy , to mogę to odprowadzić wodę za pomocą rur? Tak wygląda mniej więcej teren. Czyli co skrzynie nie zdadzą egzaminu?
  13. To gdzie to wiem dlatego od razu pisałem , że rynny z przodu domu z tymi z tyłu połącze i potem na koniec działki właśnie pod ten nieużytek. Dla mnie to logiczne, że jak ogród to nie ma zabudowań Narazie tak to obmyślałem , dać od rynien pełne rury kanalizacyjne i poprowadzić je do tych skrzynek w róg działki. Tylko czy lepiej dać 2 skrzynki na 2 rynny i oddzielnie w innym miejscu 2 skrzynki na pozostałe 2 rynny , czy połączyć wszystkie 4 rynny i w jednym miejscu zakopać razem spięte skrzynie? Ile potrzebuję skrzyń ? Jeżeli nie ma w pobliżu żadnych drzew to muszę dawać jakieś sitka na ciała stałe? Jeżeli tak to gdzie i jakie? Czy skrzynie muszą mieć jakieś odpowietrzenie? Panowie wieczorem wrzucę szkic dzięki za rady.
  14. Kilka postów wyżej Z lewej strony jest ogród sąsiada który jest wyżej niż moja działka, po prawej jest działka nie zagospodarowana, nie wiem czy jeszcze nie gminy. Z tyłu działki , gdzie jest spadek jest nieużytek gminny tzn taki trójkąt. Więc napisałem , że nie ma żadnych zabudowań po obu stronach. Potem wrzucę jakiś rysunek, jeżeli to ma pomóc.
  15. bajbaga któryś raz z kolei nie czytasz co się pisze tylko zamęt wprowadzasz. Naprawdę dziękuje wam za pomoc ale czytać ze zrozumieniem proszę. Niby dlaczego mam problem z wodą z dacha sąsiada? nie mam sąsiada z lewej ani z prawej strony tylko po drugiej stronie ulicy którzy mają właśnie wodę rozprowadzoną u siebie. Jak ten sąsiad który jest niżej mnie odprowadza wodę na moja działke co pisałeś , że co ma się chwalić ? pod górę płynie wodami gruntowymi przez te kosze? Co do ostatniej twojej wypowiedzi to już wogóle nie rozumiem. Napisałem , że woda z lewej strony się zatrzymuje już przed działką sąsiada na której jest ogród, więc jak ma do mnie spływać ? Czemu nikt nie odpowie o to co proszę a jak za mało informacji podaję to pytajcie a nie jakieś teorie snute są któryś raz z koleji. Nie mam , żadnego problemu z wodą na chwilę obecną ale nie chcę aby z rynien lała się na podwórka czy to takie dziwne?
  16. O tym pomyśle w przyszłości ale teraz chcę rozprowadzić tą wodę z rynien. Czy takie 4 kosze po 300l starczą na dach ok 200m2 , dwuspadowy i czy to wogóle będzie wsiąkać, sąsiad narazie nie narzeka co tak ma. Ale on nawet nie wie , na jakiej głębokości i co i jak bo mu firma robiła.
  17. animus proszę Cię , nie wnikajmy to jak w każdym temacie. Jest czy nie jest nie będę po sądach się włóczył z sąsiadem. Przecież nie o to pytam a wy ciągle to samo jak w temacie co pytałem czym zabezpieczyć słupki. Jak pisałem , całe osiedle jest pochyłe od lewej do prawej. To , że on podniósł to akurat mi na plus bo przed jego działka jest czyjaś działka , nie zagospodarowana która jest w dole i teraz tam sie zatrzymuje z całego osiedla, więc mnie jakby odgrodził.
  18. Jani_63 bo troszkę mnie to zmyliło z tropu. Czyli według tego co napisałeś , dawać styro na ścianę wspólna by nie było dużych różnic temperatur czy nie dawać?
  19. Ogólnie to jest taki teren , że całe osiedle jest ze spadkiem z lewej do prawej. Sąsiad też podnosił działkę tzn ten ogród za nim ja jeszcze kupiłem swoją.
  20. Niestety nic takiego nie było robione. Ogródka nie planuję mieć a samochodu czy coś deszczówka bym nie mył także odpada ten pomysł na chwilę obecną. Najbardziej interesują mnie te skrzynie rozsączające.
  21. Po lekturze w internecie jestem bardziej za skrzynkami/koszami. Z lewej strony jest ogród sąsiada który jest wyżej niż moja działka, po prawej jest działka nie zagospodarowana, nie wiem czy jeszcze nie gminy. Z tyłu działki , gdzie jest spadek jest nieużytek gminny tzn taki trójkąt. Długość od 1 rynny z przodu do miejsca gdzie bym wkopał skrzynki to jakieś 30m.
  22. Dlaczego za dużo pytań? Jakich informacji brakuje? Na co mam poczekać? Poczytałem trochę i chyba studnia chłonna odpada. Trzeba ją wkopać na 3m i do wód gruntowych jeszcze powinien być 1m czyli podczas kopania na 4m głębokości nie powinniśmy widzieć wody tak? Jeżeli tak to może być problem, ponieważ jak w tamtym roku było odkopywane fundamenty do sprawdzenia to na głębokości 2m woda zaczynała się sączyć tzn po całym dniu w dołku było może z 0,5l wody. Więc zostają kosze tak jak ma sąsiad. Moje pytanie teraz czy rury od rynien do koszy powinny być drenarskie czy zwykłe pełne ?
  23. Rozmawiałem dzisiaj z sąsiadem co się budował i w tym roku wprowadził. Elektryka Hydraulika i kanalizacja bez ogrzewania podłogowego Tynki podłogówka Wylewki Co wy na to?
  24. Mam dwa pomysły Pierwszy aby puścić rury kanalizacyjne czy coś w tym stylu w ziemi, tuż przy domu na głębokości ok 80cm ( za mało czy za dużo? ) i połączyć potem rynnę lewą z przodu z lewą z tyłu domu i tak samo z prawej strony. Odciągnąć je gdzieś na odległość 10m od domu. Tym sposobem wyjdzie mi dwie rury na środku podwórko do których podłączył bym skrzynki rozsączające. Po sztuce do rury. Zastanawiam się czy z racji , tego, że teren jest wilgotny i ziemie są średnio przepuszczalne (jest też mada jak był robiony wykop pod rury od wody) , czy woda nie będzie się przelewać przez rynny i będzie wsiąkąć. Sąsiad kilka domów dalej ma tak zrobione ale do każdej rynny jeden kosz i chwali. Druga opcja jest taka aby połączyć dwie rynny z lewej , potem dwie z prawej a potem je razem do kupy ,podciągnąć pod koniec działki i zrobić studnię chłonną. Który sposób będzie tańszy, trwalszy i prostszy w wykonaniu i mnie awaryjny , jeżeli wogóle jakieś awarie mogą być tzn problemy z wchłanianiem wody?
  25. Poczekam jeszcze jak ktoś się wypowie sensownie na temat mas elastycznych
×
×
  • Utwórz nowe...