A taka studnia co wrzuciłeś jest może z jakimś sitkiem, czyszczakiem itp? I pytanie , jeżeli bym zakopał zbiornik 1000l, szczelny to do tego trzeba zrobić nadmiar i do jakiegoś rowu rozsączajacego czy skrzyń. Ale co z tą wodą robicie jak np pada deszcz, zbiornik pełny, podlewać nie trzeba trawy czy ogródka? A woda stoi, ona nie kiśnie? Rozumiem , że do podlewania wrzucacie przez jakiś otwór pompę i działacie, nie macie na stałe zamontowane? Myślę na takim rozwiązaniem , ponieważ piszeczecie , że może być problem z rozsączaniem . Tylko co ja bym z tą wodą miał robić to nie wiem. Instalacja np do WC odpada. Mycie auta też.