Napewno nie ma co porównywać grawitacyjnej do mechanicznej i na etapie projektowania wywalić kominy wentylacyjne aby nie robić dodatkowych kosztów. Gdyby budował drugi dom napewno było by mechanicza. Postawiłem komin wentylacyjny ( koszt kominu, robocizny, klinkieru ponad dach) a dopiero potem zacząłem się interesować i to był błąd a nie chciałem pchać się w koszta więc jest grawitacyjna. Co do niej, mieszkam niecałe pół roku, dom szczelny, okna 3 szybowe itd. Nie mam nawiewnikow, chociaż nie wykluczam ich ale przez ten czas nie widzę dyskomfortu, w każdym pomieszczeniu mam termometr z higrografem i wilgotność utrzymuje się na poziomie 45-55%, bliżej 45% w obecne okres wiec o wilgoć się nie martwie. Okaże się co będzie w lecie bo wtedy grawitacja praktycznie nie działa. Kratki ciągną bardzo dobrze, nie ma ciągu wstecznego. Może są jakieś szary szczeliny którędy powietrze wchodzi i dobrze, ogrzewanie myślę że jest ok bo za grudzień z ciepłą wodą przy 22' w domu wyszło za gaz 350zl