Dziś miałem telefon z PGE, w związku z moim pismem odnośnie nowych warunków przyłączeniowych, gdzie chciałem dostać 22kw. No i gostek z rozbrajająca szczerością powiedział ze na ta chwile nie może mi dac tyle bo by go ludzie w okolicy zamordowali. Może dać max 20kw chyba, że poczekam 1,5roku to wtedy dostane tyle ile chce bo siec będą przebudowywać. Stwierdziłem ze poczekam, i tak wcześniej mi prąd potrzebny w takiej ilości nie będzie. A jak teraz tego nie załatwię to będę sie bujał do nie powiem czego ;) Gostek stwierdził ze jak ma być sklep to musi dać taryfę firmowa c12 czy jakoś tak, ogólnie chodzi o to ze jest to to samo co prąd budowlany, tzn ogólne zasady sa nawet ciut leprze niż dla taryfy G12 ale dodatkowo za każdy KW mocy będę miesięcznie płacił po 5zł, czyli wychodzi za 22kw dodatkowo 120zł + vat jak mniemam. Jedyne pytanko jakie mi sie nasuwa to od kiedy zacznę za to płacić? Bo jest to moc planowana a na czas budowy wziąłem 3kw. Rozumiem ze dopiero po odbiorze budynku. No i nie dodałem, ze już na działce wszystko ładnie pozakopywane i ustawiona skrzynka