Skocz do zawartości

ashantess

Uczestnik
  • Posty

    578
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez ashantess

  1. Ja bym jednak nie chciała takiej funkcji, dziękuję więc za nierozpatrzenie jej. Przecież nie wszystkie tematy są interesujące dla wszystkich, więc nie ma potrzeby, żeby wszyscy je przeglądali.
    A jak ktoś ma myszkę ze scrollem, to jak się klika na scroll to w operze i firefox (tak przynajmniej u mnie jest) link otwiera się w nowym oknie icon_biggrin.gif
  2. Cytat

    tylko jest to troszkę niewygodne, szczególnie przy długich wypowiedziach...
    przy wprowdzeniu tej opcji zaznaczasz interesujący Cię fragment wypowiedzi, klikasz ikonkę cyt. selektywne w oknie postu i gotowe... cytowany fragment pojawia się w okienku szybkiej odpowiedzi


    Rozumiem, tylko to czasem zależy od możliwości forum icon_smile.gif
  3. Jak jest umowa, to trzeba przeanalizować, czy na pewno nie przekombinowana.

    znalazłam coś takiego
    Cytat

    Kodeks Cywilny
    Art. 394. § 1. W braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej.
    § 2. W razie wykonania umowy zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia strony, która go dała; jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega zwrotowi.
    § 3. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.



    i:

    http://www.e-podatnik.pl/artykul/doradca_p...chunkowych.html

    i jeszcze:

    http://www.oknotest.pl/pl/zaliczka_czy_zadatek.php
  4. Pisałam na kilku forach.
    Była gdzieniegdzie taka opcja zrobiona, że jeśli osoba pisała kolejnego posta, a poprzedni też był jej, to zamiast nowego posta, tekst pojawiał się poniżej w tym poprzednim z dopisaną opcją EDIT: (Data).
    Nie trzeba było samemu edytować, tylko samo się to robiło icon_smile.gif
  5. To deszcz, to burza, to upał.
    Dwa dni mierzenia kątów.
    Wreszcie się zaczęło ^^



    Jutro ma przyjechać dźwig zarzucać krokwie.

    Ah, i perełka:

    Jak przywieźli drewno robotnicy stanęli, spojrzeli na "krokiewki" (BARDZO grube) i...
    - Pani, my tu kościół stawiamy? icon_biggrin.gif
    To była chwila, której długo nie zapomnimy. Popłakaliśmy się ze śmiechu ^^
  6. Cytat

    Jest druga strona tego medalu.

    Ten znajomy miał pełne podstawy do reklamacji tych drzwi, jako towaru niezgodnego z umową.

    Skutecznej reklamacji – o ile faktycznie były wykonane niezgodnie z „unifikacją”.


    W umowie nic nie było o ościeżnicach. Taki chwyt, żeby kupić komplet, to wychodzi czasem drożej niż poza supermarketem. A drzwi taniutkie, że radość na gębie.

    A ja sobie powiedziałam, drzwi i okien w centrum zbiorowego handlu nie kupię. Dom ma być raz a porządnie...
  7. Ja też bym tak radziła, że jeśli jest dużo do podnoszenia to tak głębiej glinę można wsadzić. Jak się uleży, taka przynajmniej jak nasza, daje stabilniejsze podłoże icon_smile.gif
    W naszą wryć się koparka nie mogła, tak ją podnosiło, trzeba było mocno wodą lać, żeby w ogóle ruszyła.
    Ale potem trzeba porządną warstwę ziemi, żeby coś urosło icon_smile.gif
  8. Przykład z życia
    Znajomy kupił drzwi w jakimś supermarkecie, bo były o 200 zł tańsze na sztuce niż te w sklepie. 7 sztuk, więc 1400 miał zaoszczędzić. Co się potem okazało ościeżnice do kupienia tylko w tym supermarkecie, bo inne nie pasowały ni dudu i droższe o ponad 100 zł od takich w sklepie normalnie icon_smile.gif Nie dość, że nie zaoszczędził prawie, to co nerwów zjadł... To ja wolę kupić te po 200zł droższe i mieć pewność, że znajdę do nich wszystkie dodatkowe części potem icon_smile.gif
  9. Ja robię od paru lat ogóreczki na sposób nowoczesny icon_razz.gif

    3 kg ogórków w skórce
    0,5 kg cukru
    1 szklanka octu 10%
    2-3 ząbki czosnku
    2 łyżeczki chilli
    3 płaskie łyżki soli
    Ogórki pokroić na plastry, posolić i odstawić na 3-4 godziny. Wszystko zagotować (ogórki dodać razem z sokiem). Gorąec do słoików. Jak ostygnie pasteryzować 5 minut.
  10. Sprawy raczej dotyczą wszystkich.
    W pisenkę trzeba się wsłuchać.
    Nie chodzi o normalne małżeństwo i jego becikowe, tylko o samotną matkę... trzeba dodawać jak zaszła w ciążę?
    To, co wkleiłam nie uderza w rodziny, tylko w ludzi, którzy żerują na państwie. Znam takich i u nas na wsi, po kilkoro dzieci, bo kasę dają, a dzieciaki bez ojca, każde ma zresztą innego, cały dzień na dworze i raczej bez książek pójdą do szkoły, wtedy będzie mamusia skomleć o dotację na naukę. Dzieci nie są niczemu winne, a takie mamusie to tylko porażka.

    Co do zdrowia, z chorym dzieckiem nie mam zamiaru czekać aż mu się bardziej choroba rozwinie. Naprawdę wolę wydać nawet i 200zł jeśli mam mu pomóc. Mój synek ma 15 miesięcy, nie powie co go boli. Mam czekać na zapisywaną wizytę za pół roku? Nigdy.

    Każdy z tych polityków dużo gada, a potem zajmują się bzdetami. Jak dla mnie służba zdrowia to jednak jeden z ważniejszych tematów i naprawdę ciągłe relacje na żywo z afery hazardowej, buraczanej czy innej mnie nie interesują. Jeśli rząd będzie się ciągle zajmował swoim praniem brudów, zamiast zapewniać ludziom lepsze życie, to raczej ani jednego ani drugiego nie zrobi.
    A tu z dnia na dzień afera aferę goni.
  11. Cytat

    ashantes, meine ehrliche mein Freund, kierowane nie do Ciebie naturalnie te słowa.


    racer, mam ci ucinać r na końcu? icon_smile.gif
    Masz szczęście, że rozumiem niemiecki^^

    bobiczek, przeczytaj sobie ze 2 strony wcześniej o kuwetach i Pierwszych Damach, to raz icon_razz.gif Nie wiem, co we mnie jest takiego, że nawet jak ktoś inny napisze coś, co ja podchwycę, to tylko ja jestem zmieszana z błotem icon_smile.gif Zadziwiająca regularność na tym forum^^
    a dwa - nie muszę ujawniać na kogo stawiałam, może to być i Jarosław, co nie znaczy, że nie mogę stwierdzić, że brak żony negatywnie wpłynął na odbiór jego osoby
    Podobały mi się jego wypowiedzi, zwłaszcza w drugiej debacie dał popalić Bronisławowi, wstawiłam tu linka o poczuciu humoru tego pierwszego.
    Ale czy to znaczy, że popieram pierwszego czy drugiego?
    Mogłam głosować nawet na Korwina-Mikke, co z tego, skoro prezydent już jest wybrany icon_smile.gif

    A co do absurdu stwierdzenia mojej szwagierki, bo zapomniałam dopisać, że powiedziała je PRZED sławetnym upadkiem w Smoleńsku. Daje do myślenia.
  12. Cytat

    próba obrócenia takiego faux pas w żart, niewinnie, ale co na piśmie to pozostawi dowód tego co reprezentujesz


    Czyli lepsze zdanie, żeby iść do głosowania, by pierwsza dama nie sikała do kuwety, popieram icon_biggrin.gif

    P.S. Ciutkę niewyżyty, że aż 3 posty pod rząd, czy taka żądza dodawania?
  13. Nasza kuchnia jest otwarta na salon, ale ma szerokość 3m, a salon prawie 5m. Ta różnica wynika z załamania ściany i tarasu.
    Zastanawiamy się teraz nad jakimś oddzieleniem kuchni, jeśli nie po całości, to chociaż częściowo. Wśród kilku opcji "dzielenia" znalazły się pustaki szklane. I teraz pytanie - wyszły już z mody? icon_biggrin.gif
  14. Przypomniało mi się fajne pytanie mojej 12-letniej szwagierki, świeżo po lekcji o Sejmie i Prezydencie, że po śmierci Prezydenta władzę przejmuje Marszałek Sejmu.

    "A co by było jakby w jednym samolocie leciał Prezydent i Marszałek Sejmu i ten samolot by spadł?"

    I tak sobie pomyślałam teraz, że wybieralibyśmy między Jarosławem i kotem.
×
×
  • Utwórz nowe...