Skocz do zawartości

cieszynianka

Uczestnik
  • Posty

    527
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    3

Wszystko napisane przez cieszynianka

  1. Miało być "jak" Samo mówienie (znaczy pisanie) o spożyciu napojów procentowych wywołuje we mnie (jak widać) efekt taki, jak po ich spożyciu
  2. Kak to, co? Usta milczą, dusza śpiewa czy jakoś tak
  3. W takim razie pójdę zażyć, bo profilaktyka jest najlepszą ochroną
  4. W pewnych warunkach wirusy giną
  5. Znaczy za produkcję trzeba się zabrać
  6. To była "woda z ogórków" No, była jeszcze taka ciemna ciecz, ciemnoczerwona czy bordowa
  7. Qurka, wdepłam między zajęciami z nadzieją, że zobaczę
  8. No i nadal nic nie widać A ja czekam
  9. Było, było Coś mi nie chciało wysłać posta, to ponagliłam dwukrotnie i jak się okazuje skutecznie Przepraszam
  10. ... i już jesteśmy w domu Bardzo dziękujemy wszystkim za wspólnie spędzony czas (jak zwykle było go za mało), za wspaniałą atmosferę, po prostu wszystkim za wszystko Pozdrawiamy serdecznie Redaktorów Teraz czekamy na następne spotkanie, no i oczywiście na dokumentację fotograficzno-filmową ... i już jesteśmy w domu Bardzo dziękujemy wszystkim za wspólnie spędzony czas (jak zwykle było go za mało), za wspaniałą atmosferę, po prostu wszystkim za wszystko Pozdrawiamy serdecznie Redaktorów Teraz czekamy na następne spotkanie, no i oczywiście na dokumentację fotograficzno-filmową ... i już jesteśmy w domu Bardzo dziękujemy wszystkim za wspólnie spędzony czas (jak zwykle było go za mało), za wspaniałą atmosferę, po prostu wszystkim za wszystko Pozdrawiamy serdecznie Redaktorów Teraz czekamy na następne spotkanie, no i oczywiście na dokumentację fotograficzno-filmową
  11. Piotrze, załóż, że pojedziesz jeśli nic nie wypadnie. Potem zażycz sobie, żeby jakiekolwiek "wypadnięcie" nastąpiło w stosownym odstępie czasowym od zlotu nie powodując żadnych komplikacji. No i szykuj się do wyjazdu .
  12. No, to zapisuj się na najbliższą KULKĘ, bo czasu już niewiele zostało!!!
  13. Proszę o zapisanie nas na zlot (mnie i Moją Większą Połowę) w pełnej wersji ze wszystkimi atrakcjami Adiqq, dzięki za info.
  14. O jak miło, że wewątek stosowny powstał Co do miejsca, to każde ma swoje zalety i wady. Ja się dopasuję do większości. Mikołaj też
  15. Można i z ciągnących i z kruchych. Mam wrażenie, że kruche się szybciej rozpuszczają. Pilnuj tylko, żeby się ta breja nie gotowała, bo się tłuszcz będzie oddzielał. Smacznego
  16. Baaaaaaaaaaaarrrrrrrrdzo dziękujemy za fotki i zagadki Ad. 3. To jeszcze jednej fotki z paluchem brakuje (jak z Raju wygonieni zostali) A w zadaniu dodatkowym chyba jest fragment smoczego odzienia, jeśli się nie mylę
  17. Lepsze wychodzą z prawdziwego masła, ale w wersji oszczędnej może być i margaryna. Pamiętaj, żeby tego nie zagotować. Podczas formowania szyszek dobrze jest mieć na podorędziu miskę z zimną wodą do maczania rąk. Wtedy się to do łapek nie przykleja. Jak zrobisz, to daj znać, jak Ci wyszło
  18. Tak, tylko trzeba pilnować, żeby to co ma się stopić nie zagotowało się. W przeciwnym wypadku tłuszcz nie połączy się z cukierkami i szyszki będą tłustośliskie
  19. Robię szyszki z tego przepisu: SZYSZKI Z RYŻU PREPAROWANEGO 12,5 dag masła, 20 dag toffi lub irysów, 20 dag krówek W garnku z grubym dnem powoli rozpuścić cały czas mieszając, nie dopuścić do zagotowania, wsypać ryż dmuchany, wymieszać. Nabierać łyżką, formować kulki lub szyszki - podłużne, kłaść do wyschnięcia na talerzach lub tacy. Po zastygnięciu można przesypać do pudełka. SMACZNEGO!
  20. Po przeczytaniu Twojego postu zastanawiam się czy hałas nie jest przypadkiem "urodą" tej marki. Też mam Tekę i też wydaje dźwięki jak zajechany traktor
×
×
  • Utwórz nowe...