Skocz do zawartości

vega1

Uczestnik
  • Posty

    2 105
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Wszystko napisane przez vega1

  1. Ty fachowcem też nie jesteś, a równie definitywnie opinie wyrażasz. Wytłuszczę Ci. Nie jestem fachowcem od pomp ciepła, ale jestem pewny że ktoś kto się zna i montuje to na co dzień, potwierdzi że przy -20 ta pompa nie zda egzaminu z oszczędności. A co dopiero przy -30 jak pisałeś powyżej...
  2. sprasowanymi liśćmi. Najlepiej z 35 letniego dębu. Jak chcesz, to sprzedam Ci prasę. Tanio. Napisałem Ci że nie jestem fachowcem. Również napisałem że nawet nie posiadam pompy ciepła. Nie wiem czym najlepiej ogrzewać dom bo sam jestem na etapie decyzji czym będę ogrzewał. Ale jeszcze nie jestem w trakcie budowy. Wytłumaczyłem jednak, że staram się poznać to zagadnienie. Tak, dużo czytam. Możesz się śmiać, wszak to bardzo dziwny sposób na zgłębienie jakiekolwiek tematu Tak więc panie fachowiec. Zostawiam pana na noc, z dylematami co bardziej się opłaci. A już zupełnie na koniec. Przeczytaj sobie tytuł wątku, a potem pisz do mnie abym czytał uważnie
  3. ależ to ja Ci życzę powodzenia w użytkowaniu tej pompy ciepła. Mam nadzieję że pochwalisz się nią na forum i opiszesz ile prądu Ci zużyła przy -15 C'. Bardzo bym chciał abyś miał rację, bo wtedy sam sobie sprawię tą właśnie pompe. A póki co, masz tylko ulotkę i płonne nadzieje. No ale, wiara czyni cuda.
  4. a w zasadzie, to czym pan grzeje dom i wodę? Przecież nie izolacją. Może pan coś więcej napisać o rozwiązaniach w swoim domu? Chyba że był o tym wątek, to poproszę o linka.
  5. pan Brzęczkowski jest niezniszczalny właśnie dlatego że czytam i przeglądam różne strony i fora, to wiem że to co pisze na karcie produktu a stan faktyczny, nie zawsze jest prawdą. Fizyki nie oszukasz i moim zdaniem ta pompa żadnej rewolucji nie wprowadzi. Przy tych pompach, poniżej -10 C' efektywność tych pomp spada drastycznie. I tak jak pisałem, ona jest do -25 C' a nie jak pisałeś do -30 C'. A takie to ja już znam i to sporo tańsze: http://exotherm.pl/index.php?page_id=pompy...herm-polska-bez
  6. nie jestem fachowcem, ba nawet nie mam jeszcze pompy ciepła, ale ostatnimi czasy, nic innego nie robię tylko całymi dniami przeglądam fora i różne strony budowlane oraz wszystko co dotyczy pomp ciepła. I muszę niestety zgasić Twój entuzjazm którym obdarzyłeś powietrzne pompy ciepła. Owszem takie pompy działają może i w takich mrozach (ja słyszałem do -25 max) ale są kompletnie nie opłacalne przy takich temperaturach. Praktycznie ich praca staje się już mało opłacalna poniżej -5 C' a co dopiero w niższych temp. Staram się cały czas coś wymyślić i obejść to, ale ciągle wychodzi że "szkłem d...y nie utrzesz" jak mawia starsze pokolenie.
  7. mówisz o samej pompie, czy kompletnej instalacji wraz z uruchomieniem?
  8. i teraz możesz już zachwalić? Działa jak powinna?
  9. mogę producenta znać? Może być na pv. Dziękuje
  10. taż to była ironia z mojej strony z tą unią. Chodziło właśnie o to że jesteśmy w tej unii tylko na papierze. A jeśli chodzi o krótkotrwałe myślenie polaków, no cóż, a myślisz że z czego to wynika. Właśnie z biedy. I jeszcze jedna sprawa. Spojrzenie na tą sprawę jest też zależne od tego w jakich kręgach środowiskowych obraca się dany człowiek. Dla każdego słowo "bieda" ma inne znaczenie. Każdy słowo "ubogi" widzi inaczej. Tak więc nie ma co liczyć że pogodzimy wszystkie poglądy w tym wątku. nie zgodzę się. Dziś można być biednym i budować dom, a potem odmawiając sobie "słodyczy" spłacać kredyt do końca życia. I tak się właśnie najczęściej dzieje.
  11. oczywiście są też osoby które myślą tak jak piszesz. Jednak w zdecydowanej większości jesteśmy ubodzy i to decyduje najczęściej o wyborze produktów.
  12. przecież sama pani pisze że: więc ja piszę właśnie o tym. Jeśli wyleje pani płytę a potem będzie robić ogrzewanie podłogowe, to trzeba będzie robić znowu wylewkę. A jeśli by zrobić to przed zalaniem płyty, to całą późniejszą pracę ma pani z głowy. przykład: http://img403.imageshack.us/img403/3167/45474485.jpg http://img6.imageshack.us/img6/2332/57278348.jpg http://img9.imageshack.us/img9/6843/30398469.jpg
  13. warto się zastanowić czy nie poprowadzić ogrzewania podłogowego jeszcze przed zalaniem płyty. Rurki ogrzewające można doczepić do górnej partii zbrojenia płyty. WTedy po zalaniu płyty mamy również zrobione ogrzewanie i odppada nam dodatkowa robota i część kosztów. Sam będę tak robił. Wiem że część ludzi już tak zrobiła.
  14. z tego samego powodu dla którego Polacy robią zakupy w sklepach typu Biedronka. Nikt tam nie patrzy jakie tandetne jest tam jedzenie (z małymi wyjątkami) a każdy idzie tam bo cena jest niska. Tak więc, reasumując, nasze społeczeństwo jest zbyt ubogie aby pozwolić sobie na wybrzydzanie. Inaczej jest w Unii Europejskiej. Ale to już inna bajka.
  15. może i masz rację. Może rozwiązaniem było by znalezienie takiej chłodnicy/wymiennika w którym kanaliki są dość szerokie. Ale teraz to już i tak bez znaczenia. Ten pomysł upadł.
  16. vega1

    Budowa domu

    siedział i jarał się patrząc w monitor i widząc co tu się wypisuje. Ale niektórzy połknęli haczyk. A może chcieli być tylko uprzejmi...
  17. szukałem i szukałem i znalazłem w końcu: Przed zamontowaniem i pierwszym uruchomieniem pompy ciepła należy ponownie upewnić się czy skład wody określony na podstawie analizy wody w fazie projektowania nie przekracza wartości maksymalnych podanych: odczyn pH 6.5 do 8.5 chlorki Cl 300 mg /l chlor wolny Cl2 0,5 mg /l azotany NO3 100 mg /l siarczany SO4 70 mg /l wolny kwas węglowy H2CO3 20 mg /l żelazo FE i mangan Mn 3 mg /l * tlen O2 2 mg /l przewodność elektryczna: 50 mS /cm * wartość obowiązuje pod warunkiem, że na drodze ze studni czerpalnej poprzez pompę ciepła do studni zrzutowej wody nie dostaje się tlen przez nieszczelności w systemie rurowym. Tlen prowadzi do wytrącania żelaza powodując niebezpieczeństwo zamulenia studni zrzutowej wody. Z tego powodu rury zasysania i odprowadzania wody muszą znajdować się stale wystarczająco głęboko poniżej lustra wody studni. Powyższe daje nadzieje na to że mój pomysł wypali. Wystarczy utrzymać zrzut wody wystarczająco głęboko poniżej lustra wody w studni. Dobrze to zrozumiałem? A takie cuś mam zamiar zatopić w studni: http://www.solis.pl/var/solis/storage/imag...zatap_large.jpg W ogóle zobaczcie, sporo ciekawych artykułów i dużo wartościowych informacji się tu znajduje: http://www.solis.pl/index.php/projektowani...talacje_odbioru http://www.solis.pl/index.php/projektowani...stalacje_zrodla http://www.solis.pl/index.php/projektowani...rzeplywu_zrodla http://www.solis.pl/index.php/projektowani...lektory_pionowe prawdziwa kopalnia wiedzy o pompach ciepła.
  18. a cenowo do innych technologii wychodzi taniej czy drożej ??
  19. no moja działka ma niestety tylko 8 arów Jest podłużna i wąska. W tym domu jednak zastanawia mnie jedna rzecz. Chcąc budować go na płycie fundamentowej (a tak zapewne będę budował bo grunt miękki) zastanawiam się jak to będzie z tą odsłoniętą częścią domu gdzie stać będzie auto. Przecież płyta fundamentowa na której będzie stał dom, będzie "ciągnąć" chłód z tej części która jest na zewnątrz. Jak się rozwiązuje takie sprawy? Płyta musi być z 2 części przedzielona jakimś izolatorem?
  20. no faktycznie. Szkoda, już myślałem że to dobry sposób. Czyli zostaje opcja z jedną studnią, w której umieści się wymiennik, a pobierana z niej woda będzie puszczana w kanał. Wtedy nie ma ryzyka zapchania studni zrzutowej. Ale to znowu chyba będzie dewastacja podziemnych pokładów wodnych a to mi się bardzo nie podoba a więc raczej odpada. Naprawdę szkoda. Pewnie jedyną możliwością jest nadzieja że woda nie zawiera żelaza. Jakie testy trzeba jej zrobić? Jestem akwarystą, mam sporo testów w domu jak również urządzeń do kontroli jakości wody. Pewnie większość testów mogę sam przeprowadzić. Również na zawartość żelaza. Coś czuje że z tych szatańskich moich pomysłów będzie pospolita kiszka, i trzeba będzie kasę wydać na wymiennik pionowy. No ale to się jeszcze zobaczy.
  21. dlaczego studnia może się zatkać. Obok na działce mieszka wujek który korzysta już ze studni 50 lat i nigdy nie było z nią kłopotów. Oczywiście on pobiera wodę nie do pompy ciepła a do zwykłego użytku (mycie, gotowanie itd. również pije tą wodę) ale studnia jest użytkowana dość mocno. Pytam bo naprawdę nie wiem. Niczego nie neguje.
  22. też tak myślałem. Ale do tego potrzebna jest pompa głębinowa a poza tym w tym wątku: https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=9493 zdecydowanie stwierdzono, że system woda-woda jest kiepski pod wieloma względami. Więc kombinuje dalej i teraz może w końcu wymyśliłem coś sensownego, czyli wymiennik zanurzony w studni.
  23. ale czy pompa ciepła nie będzie się za często włączać i wyłączać, jeśli przewymiarujemy wymiennik? Gdzieś czytałem że takie częste włączanie dla pompy ciepła wcale nie jest dobre. Zadaje te wszystkie pytania, bo chyba zdecyduje się zaeksperymentować i zanurzyć wymiennik w studni. Moja działka jest za mała na wymiennik gruntowy poziomy, a cena pionowego wciąż wydaje mi się za wysoka. Jedną studnie na działce już mam, więc wystarczy jak wykopie drugą i będę wymieniał w nich wodę tak jak poradził janekluki w czasie pracy pompy ciepła. Gdyby udało mi się zaoszczędzić na zrobieniu tego około 10 tysięcy to już chyba warto. Jestem w stanie podjąć to ryzyko i zrobić taką próbę na sobie.
  24. mam jeszcze do was takie dwa pytania: 1. Z jaką prędkością krąży glikol w wymienniku gruntowym? Oczywiście mniej więcej jeśli to w ogóle możliwe. 2. Czy możliwe jest przewymiarowanie wymiennika gruntowego, tak że glikol powracający do pompy będzie miał za wysoką temperaturę (załóżmy 7 C' a nie np. 3 C' tak jak ma HenoK)?
  25. wybacz moje kolejne dziwne pytanie w temacie pomp ciepła, ale w takim razie czy nie lepiej było by te węże które masz w gruncie, wrzucić do studni? Oczywiście wymiennika wtedy trzeba by było x metrów mniej bo woda dużo lepiej wymienia się ciepłem niż grunt. Co więcej, przy odpowiednio dużej wielkości studni zamarznięcie jej jest mało prawdopodobne. Mam w domu bardzo duże akwarium. Gdy ogrzewałem prądem płaciłem za prąd około 100, 150 zl za samo akwarium. Niestety ogrzać taką masę wody do 30 C' tanio nie wychodziło. Wtedy przyszło mi do głowy coś co do dziś działa bardzo dobrze. Do jednego z filtrów włożyłem 20 metrów zwiniętego w rulon cienkiego wężyka w którym powolutku płynie sobie ciepła woda (mieszkam w bloku i mam bieżącą ciepłą wodę). Płynąca przez filtr woda odbiera ciepło z wężyka i ogrzana wpada do akwarium. Rozwiązanie to jest na tyle skuteczne, że bez problemu ogrzewa mi ponad tone wody w akwarium do wymaganej temperatury. Więc może studnia jest dobrą alternatywą dla gruntu?? Przecież słyszy się o tym że co niektórzy wkładają wymiennik pompy do stawu. To może by tak do studni?
×
×
  • Utwórz nowe...