Skocz do zawartości

vega1

Uczestnik
  • Posty

    2 105
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Wszystko napisane przez vega1

  1. ale czy pomijając wszystkie aspekty papierowe, takie ustrojstwo może działać?
  2. spiętrzenie wody -- na to nie ma szans. Za mała ta rzeczka. W grę wchodzi tylko to koło napędzane prądem wody. W sumie nie potrzeba mi dużo prądu. Jeśli by nawet wystarczyło na oświetlenie ogrodu nocą -- to już bym był zadowolony. Już nawet nie chodzi o oszczędności. Bardziej o to, ze takie coś by strasznie cieszyło
  3. nie wiem czy w dobrym dziale (jeśli nie to proszę o przeniesienie) przez działkę na której będę budował domek, przepływa rzeczka/rzeka. Ostatnio się jej przypatrzyłem i pomyślałem że może udało by się wydobyć z niej w jakiś sposób trochę prądu. Mam taki pomysł. Kupić prądnice ale zamiast łopat wiatraka, założyć coś takiego: http://schlesien.nwgw.de/foto/albums/userpics/thumb_11.jpg i umieścić w mojej rzece. Myślę sobie, wiatr czasem jest a czasem nie ma. A rzeka płynie i płynie (raz lepiej, raz gorzej) ale płynie. Może się udać? Czy to tylko mój idiotyzm...
  4. zapewne z drugiej strony od góry Cudów nie ma. Oczywiście zdjęcie zrobiono ze strony całkiem zabudowanej DOstęp do akwarium być musi. Już nawet nie do podmiany wody (bo tą może być tzw. stała podmiana, która następuje bez ingerencji osoby/właściciela) ale przecież rośliny rosną więc trzeba je przycinać. Glony na szybie mniej czy więcej zawsze osiądą, więc trzeba je przeczyścić. W przeciwnym wypadku to akwarium po miesiącu dwóch już nie było by tak atrakcyjne. Proszę zwrócić uwagę że to akwarium na moje oko waży kilkaset kilogramów. W domu mam 1100 litrowe akwarium, i jego ciężar to ponad 1200 kilogramów, co też jest nie bez znaczenia, bo wszędzie postawić takiego ciężaru się chyba nie da...
  5. heh fajnie że jest taki temat. Można powiedzieć, że w temacie akwarystyki jestem ekspertem. Akwarium w domu fajna sprawa. ŁAdny kawałek natury który przyciąga oko. Przy odpowiednim doborze ryb i roślin, wcale nie musi być drogie w utrzymaniu a gdy jest do tego spore, to tworzy dobry klimat w domu
  6. no właśnie, ale czy grzejniki się sprawdzą przy PC? Przecież grzejniki to nie jest ogrzewanie niskotemperaturowe, a do takiego zalicza się podłogówka.
  7. mam pytanie. Jak jest podłogówka w domu na parterze, to na piętrze co najlepiej dać? Też można podciągnąć podłogówkę? Czy może praktykuje się coś innego... ?
  8. no cóż, co do pośpiechu z budową to masz rację, ale jak to często w życiu bywa, na drodze rozsądku często staje... kobieta. Otóż moja żona kategorycznie stwierdziła że jak chcę budować, to tak żeby nie musiała się przenosić dwa razy. Zresztą jej w bloku źle się nie mieszka. Mamy w sumie fajne mieszkanie więc jej tam się nie spieszy z tym domem. Ja wiem że jak nie zrobię tego teraz, to za 5 lat już nie będzie mi się chciało. Tak więc pozostaje mi liczyć na szczęście i modlić się do niebios żeby wszystko szło gładko. Tak więc, jak widzisz nie ma lekko.
  9. T. Brzęczkowski najwyraźniej źle mnie pan zrozumiał. Mi chodziło o PC woda-woda i tylko to rozwiązanie poddawano pod wątpliwości. I właśnie tego nie rozumiem - dlaczego mają w ofercie a nie bardzo chcą robić system woda-woda. Inną sprawą jest, że podziwiam pański upór w zniechęcaniu ludzi do rozwiązania jakim jest PC
  10. jestem po wymianie kilku maili i zapytań z firmami (kilkoma) odnośnie PC woda-woda i nie kapuje o co chodzi. Niby większość firm ma w swojej ofercie takie pompy, niby robią takie rozwiązania, na swoich stronach piszą że są to rozwiązania tańsze a bardzo skuteczne i wszystko wygląda ok. Ale dlaczego już w prywatnych rozmowach wszyscy to odradzają? Niby nikt w prost nie napisze, żebym sobie dał spokój z PC woda-woda, ale każdy wymienia tylko wady tego systemu. Tak jak by ewidentnie nie chciały firmy montować PC w systemie woda-woda. Ale do cholery dlaczego? Nie opłaca im się?
  11. Na taki dom, to ja bym poszedł w PC (co zresztą sam zamierzam zrobić). Ale nie jestem ekspertem, wyrażam jedynie swoje zdanie. SKoro piszesz o kaloryferach, podłogówce, piecu na eko-groszek, to lepiej zrobić chyba PC i samą podłogówkę. Wyjdzie nie wiele drożej... (już sam liczyłem)
  12. ryzykuj. Potem opisz. Kto wie. Jednak patrząc na ceny dzisiejszych inwestycji, nie wydaje mi się aby ten dom był dobry/trwały itd. Oczywiście mogę się mylić, może to już taka nasza polska mentalność że jak coś jest tanie to raczej badziew. Ja osobiście nie wybudowałbym takiego domu. A teraz tak patrzę na ich ofertę i owszem, 300zł za metr ale: fundament ich nie interesuje, pokrycie dachu ich nie interesuje, więc w sumie to w tej cenie dostajesz same ściany i konstrukcje dachu. Czy to taka rewelacja?? Nie wiem...
  13. a bardziej łopatologicznie? Przyznaje że pana język jest dla mnie mało zrozumiały (oczywiście bez uszczypliwości - po prostu nie zrozumiałem co pan chciał mi przekazać)
  14. dziękuje. Na pewno opiszę, ale to kwestia przyszłego roku. Na wiosnę wylewam płytę fundamentową, i dopiero potem daje mieszkanie do sprzedania i będę się modlił żeby szybko poszło Póki co łaże od forum do forum, czytam, ucze się i namyślam co do ostatecznego wyglądu i funkcjonalności domu.
  15. dylot nie sposób odmówić Ci racji. Jednak jak już pisałem, firma za 55 tysięcy zrobi mi kompletne ogrzewanie podłogowe z PC z pionowym wymiennikiem gruntowym. Te 55 tysięcy przy wydanych Twoich siedmiu na piec wygląda strasznie. Ale nie piszesz o kosztach instalacji ogrzewania (pewnie około 15-20 tysięcy Ci poszło) Więc 15+7 to już mamy 22 koła, a do tego należy doliczyć że zaoszczędzę na przyłączach gazu (min. 3 koła) to już masz 25 koła. Nie będę robił komina (nie wiem ile z tego oszczędności) i suma sumarą wychodzi że dołoże względem Ciebie około 20 tysięcy więcej. Więc powiem tak. Jak mam dać 20 koła więcej przy inwestycji około 250 tysięcy i mieć święty spokój to jestem całymi "ręcami" za tym. Do tego dochodzi najważniejsze czyli mój bzik na punkcie PC Pozdrawiam
  16. odpada. Jestem zdecydowany na PC. Nie mam zamiaru się bawić z węgle, eko-groszki i jakieś inne gałązki jak również w gaz. Ma być PC i będzie PC. Miałem instalować z pionowym wymiennikiem gruntowym, ale skoro moja część Rzeszowa "na wodzie stoi" to dlaczego mam z tego nie skorzystać... a ojciec R. będzie się miał dobrze i bez mojej wody. Moja babcia regularnie dba żeby nie zginął bidulek
  17. właśnie się dowiedziałem wczoraj, że okolice gdzie mam działkę stoją na potężnych źródłach wód i zrobienie wydajnych studni nie będzie stanowiło problemu. Czytałem że takie pompy są bardzo wydajne, a ich montaż dużo tańszy. Czy ktoś już ma taką pompę woda-woda i może mi polecić konkretną firmę?
  18. vega1

    Ogrzewanie domu

    a konkretnie? Co to znaczy wysokie rachunki za energię? Pytam bo planuje PC w domu, a wiem że "duży rachunek" to pojęcie względne. I Jakie dodatki konserwacyjne?
  19. tak, zastanawiałem się. Jednak ostatecznie, wyszło mi że najtaniej będzie jak wybuduje ten dom "samodzielnie" w systemie Thermomur. Oczywiście że wszystkiego sam nie zrobię (choćby dach, stropy) ale mając wujka elektryka a drugiego hydraulika, a teść kładzie płytki i do tego ja sam umiem zrobić bardzo dużo wykończeniówki, stwierdziłem, że najtaniej mnie wyjdzie prosta technologia która wcale nie jest zła i najdroższa. Może się mylę, a może nie. Jak zacznę budowę (uzależnione od tego, kiedy sprzedam mieszkanie) będę na bieżąco relacjonował i na końcu zobaczymy czy faktycznie dobrze sobie przemyślałem. Powtarzam, mnie nie interesują luksusy. Potrzebuje małego domku, w którym będę po prostu mieszkał a nie którym będę się chwalił. Uważam że w systemie Thermomur spełnię swoje założenia najlepiej. Znalazłem też firmę od PC która do mojego projektu, zamontuje mi PC łącznie z kompletnym ogrzewaniem podłogowym, i kolektorami pionowymi za 55 tysięcy (nie interesuje mnie nic) Firma produkuje swoje PC i je montuje. Dają gwarancję że w razie "w" dojeżdżają do klienta w 24h. Na forum muratora, znalazłem pochlebną opinię o tej firmie. Już dzwoniłem, otrzymałem odpowiedzi na moje pytania, wątpliwości, pan wszystko cierpliwie wytłumaczył, doradził co i jak. Mój kolega budował teraz dom, i cała instalacja ogrzewania, z piecem na gaz, grzejnikami, robocizną itd. kosztowała go 35 tysięcy. WIęc jak mam zaoszczędzić na nieciągnięciu gazu na działkę, i w sumie dołożyć jakieś 10-15 tysięcy na ogrzewanie podłogowe z PC, to dla mnie temat jest jasny i pójdę w PC.
  20. miałem w głowie zapisane, że woda dużo szybciej nagrzewa podłogę, niż powietrze. I chyba nie do końca jest to nieprawda...
  21. wciąż nie mogę pojąć jak można podchodzić do PC jako do inwestycji która ma się zwrócić. Zapewne największe larum podnoszą osoby, których właśnie nie stać na PC, i w ten sposób starają samym sobie wytłumaczyć że dobrze robią nie instalując jej (bo się nie zwróci) Prawda jest taka, że gdyby Was czy mnie było na nią stać, to większość by to pomontowała i nikt by nie liczył czy się zwróci. Osobiście, jeśli mi zostanie kasy na PC to nawet nie będę liczył czy mi się zwróci. Za bardzo sobie cenię wygodę, żeby się zastanawiać. Równie dobrze, można by policzyć w moim przykładzie, że sprzedając mieszkanie w którym czynsz mam 650 zł i budując dom, zaoszczędzę te 650 zl na miesiąc. A więc budowa domu mi się zwróci za kilkadziesiąt lat. Wychodzi na to, że budowa nie ma sensu bo się nie zwróci. To po co budować?
  22. vega1

    Budowa domu

    heh nie żebym był złośliwy, bo sam otrzymałem na forum wiele pomocy od bardziej doświadczonych. Ale sorry, jak się buduje taki dom za około 4-7 milionów złotych, i zasięga porad o cenę budowy takiego "pałacu" na forum to dla mnie jest to prowokacja. Przecież w tego typu dom to można i włożyć 10 milionów i też pójdzie, aż miło. Normalne jaja
  23. chciałbym na wiosnę zrobić płytę fundamentową pod dom który zamierzam budować. Dom wybuduję za sprzedane mieszkanie, ale mam odrobinkę luźnej kasy i wystarczy mi na płytę. I teraz mam pytanie. Wiadomo że mieszkanie może się sprzedać szybko, ale nie musi. Jeśli załóżmy nie sprzedam przez rok mieszkania, to czy takiej płycie coś się stanie? Czy może ona spokojnie poleżeć rok czasu przykładowo? Bardzo mi zależy na jej wcześniejszym zrobieniu, bo po sprzedaży mieszkania będę miał mało czasu na budowę i każda duża praca wykonana wcześniej to wielki plus. Tylko co, jeśli mieszkanie będzie się sprzedawać długo? Czy nie trafi jej szlak (za przeproszeniem) ?
  24. nie budowałem jeszcze swojego domu, ale się przymierzam. Też nie duży. Przez ostatnie 2 miesiące nie robię nic innego, jak siedzę i czytam różne fora, artykuły itd. o tematyce budowlanej. ALe jedno już wiem. Za 160 tysięcy nie postawisz nawet małego domu pod klucz. Nawet bez luksusów. Nie dasz rady, tym bardziej że jak piszesz, dom postawi Ci ekipa a nie będziesz budował własnymi siłami. Ja będę miał jakieś 250 tysięcy, i będę w większości wszystko robił sam. I też nie chcę żadnych luksusów. Moim zdaniem nie dasz rady. Musisz coś dobrać więcej floty...
  25. Legalett ma jak dla mnie dwie wady. Jedna mała i jedna duża. Duża to taka że sam sobie tej płyty nie wyleje. Czyli koszt minimum tej płyty to pewnie ponad 30 tysięcy. Liczyłem że jak zrobię płytę własnymi siłami, to w 20 tysiącach się zmieszczę. A mniejsza wada, to taka, że ten system słabo reaguje. Długo się nagrzewa, (nawet kilka/kilkanaście godzin) więc jak już bym robił to ogrzewanie wodne podłogowe.
×
×
  • Utwórz nowe...