Skocz do zawartości

stokrotka.35

Uczestnik
  • Posty

    3 479
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Posty napisane przez stokrotka.35

  1. Jak w temacie.
    Rok temu zjawił się w okolicy mojego domu, był małym kotkiem. Cały czas go dokarmiam. Ale nie pozwoli się mi zbliżyć nawet na parę kroków do siebie. Podchodzi do jedzenia jak zniknę z jego zasięgu wzroku. Nie wiem gdzie sypia i jak przetrwał poprzednią zimę.

    Próbowałam różnych podchodów, ale na próżno
  2. Cytat

    Popadało i znów pojawiły się grzyby, podgrzybki, kanie i opieńki miodowe. W związku z tym mam pytanie, czy opieńki można smażyć na maśle, tak jak kurki, czy też trzeba je wcześniej ugotować?



    Ja smażę /duszę/ bez gotowania i tak podczas obróbki cieplnej wydzielają dużo wody.



    Jakieś 3 tyg. temu robiłam "flaczki" z kolczaków obłączastych.
    Pokroiłam tego grzyba na paski i dodałam pozostałe przyprawy jak do tradycyjnych flaczków.

    Miałam wtedy gości i gdybym później nie powiedziała jakie to flaczki były, to nie wiem czy ktoś by zauważył różnicę icon_lol.gif
  3. Cytat

    Szkoda, że dopiero teraz trafiłam na ten wątek.
    W tym roku mieliśmy inwazję tego tałatajstwa. Na początku zbierałam, ale na dłuższą metę było to działanie niewystarczające.
    Przeszłam do planu B. Uzbroiłam się w narzędzie do skuwania lodu i porządną latarkę. Po zapadnięciu zmroku wyruszałam na polowanie. "Mordulcem" przepoławiałam dziadostwo bez schylania się. Systematyczne łowy przyniosły efekty, za trzecim zasiewem doczekałam się koperku :yahoo:



    Dobre .... ja tamtego roku chodziłam z motyczką i .... ćwiartowałam dziadaństwo.
×
×
  • Utwórz nowe...