Skocz do zawartości

stokrotka.35

Uczestnik
  • Posty

    3 479
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    16

Posty napisane przez stokrotka.35

  1. My też "KOPALIŚMY STUDNIĘ" .....
    Najpierw był na działce facet z różdżką,zaznaczył kilka skrzyżowań żył wodnych i głębokośc na której powinno być dobre ujęcie wody.
    Pózniej zgłosiłam do starostwa zamiar kopania studni i naniosłam to wstępnie na mapke.
    Po miesiącu przyszeł pan od kopania... i w ciągu 2 dni wykopał studnię głęboką na 11 betonów,wody jest średnio 6-7 betonów.
    Głębokosc zapowiedzianej wody sie zgadzała... ot wszystko..
    acha

    pan od kopania 700 zł.
    pomocnik 200 zł.
    radiesteta 50 zł
    betony 12 sztuk razy 75 zł. to jest 900 zł.
    razem : 1850 zł.
    Myśle że nie dużo icon_smile.gif
  2. Minęło już pół roku... i
    jedynie projektant sie pojawił...
    ja pozałatwiałam zgode właścicieli działek przez które to będzie przeprowadzany kabelek.....
    i dalej cisza....
    nawet nie wzywają do uiszczenie opłaty .....
    całe szczęście że sąsiad "pożycza" energi
  3. okropniaśnie długo..... icon_sad.gif
    czemu tyle energetyce schodzi bawienie sie z tą całą dokumentacją...
    Może są rejony w Polsce ( tak na pocieszenie chociażby), że sprawe prądu załatwiają "od ręki"....
    icon_mrgreen.gif
  4. To te pół roku wynika z ustawy,z jakiegoś rozporządzenia.
    Czy to są może ich wewnętrzne biurokratyczne ścieżki.
    bo coś wierzyć mi sie nie chce by "papierkowe" sprawy wymagały aż takiego długiego czasu
  5. ja też na geodetach sie troszku przejechałam...
    Kupowałam działke którą trzeba było scalić i na nowo podzielić w oparciu o wydane warunki zabudowy.
    Też byłam zbywana...
    Ale postępowałam tak upierdliwie,że w końcu geodeta nie wytrzymał i przyznał że jest zawalony robotą i znalazł mi innego wolnego i tenże pan pokroił ziemie szybciutko,niecały miesiąc i miałam mapke do celów projektowych.
    Pomogło też dużo to że ten pan pracuje w geodezji w starostwie.
    Proponuje udać sie tam,może któryś z panów geodetów przyjmie zlecenie i pośpieszy wszystko do minimum ustawowego
  6. Cytat

    Ja też będę kładła ( nie sama oczywiście) cementówkę z IBF, ale chyba czerwoną nie ceglastą mam pytanie do 'tank102' jesteś zadowolony ogólnie?
    Moim zdaniem krycie dachu blachą mija się z celem , ani to nie jest tak atrakcyjne cenowo, ani estetyczne a ponadto podczas krycia taką blachą skomplikowanych dachów jest dużo odpadów, których już się nie da użyć.

    Tylko, że stokrotce chodziło chyba o tą blacho dachówkę imitującą gont drewniany, a o ile się orientuję to takich dachówek jeszcze nie ma. icon_smile.gif



    Dokładnie o taki rodzaj blachy mi chodzi,przecudnie to na dachu wygląda.
    To są małe profile blachy,posypane kruszywem skalnym.
    miejsca przytwierdzania do więżby są niewidoczne z zewnątrz
    Żywotność tej blachy
    jest oceniana na 50 lat.
    Zapałałam przeogromną miłością do takiego pokrycia dachu.Tylko ta cena mnie powala na kolana.
    I dlatago szukam by taniej to COŚ zakupić
×
×
  • Utwórz nowe...