Skocz do zawartości

kropeczka_ns

Uczestnik
  • Posty

    1 866
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kropeczka_ns

  1. nie nie jest taka bardzo wysoka chyba ale to bez dachu kurcze... ja zapłaciłam chyba 60 tys ale za surowy zamknięty z dachem.
  2. Nareszcie mogę wrzucić wam link do firmy która wybudowała mi dom i z której jesteśmy tak bardzo zadowoleni:) Naparwde polecam i chetnie odpowiem na szczegółowe pytania:) http://www.adveco.pl/
  3. ja się zdecydowałam w domu na deskę podłogowa typu barlinecka (z firmy Baltic Wood) która bardziej zdecydowanie mi się podoba niż typowy parkiet- ale tylko dzięki temu że miałam okazję kupic ja w dobrej cenie (65-75 zł za metr) czyli niewiele drożej od paneli. Pytałam o parkiet, ale ceny zaczynały sie od 120-140 zł/m za zwykła klepkę (brzydszą zdecydowanie niż nasza deska) a taki parkiet jak mi się podobał, z grubych desek kosztował dużo więcej. Kładąc tego ze 100 m2 albo więcej robi to dużą różnice... i prawda jest taka że każdy z nas dysponując określoną kwota wybiera - czy daną rzecz woli mieć taniej a inna drożej czy odwrotnie. W bloku miałam ładne panele i była to podłoga trwała i praktyczna, łatwo zmywalna, po kilku latach pomimo małych dzieci dalej wyglądała dobrze.
  4. dodam jeszcze- u nas obliczone zużycie prądu- ok 160 zł miesiecznie.
  5. juz piszę Kocioł kondensacyjny firmy die dietrich (nie wiem jaki model mogę sprawdzić jeśli wam zalezy) z zasobnikiem tej samej firmy 150 litrów. (taki zasobnik całkowicie starcza na 4 osobowa rodzinę, nawet jak sa goście nie ma żadnego problemu z ciepła wodą) Kocioł grzeje normalnie grzejniki (kupiliśmy takie niedrogie diamond) plus podłogówkę w czesci domu (kuchnia, łazienki, hall, jadalnia) tam gdzie płytki i ciepła wode oczywiście. Dom ma około 170-180 m2 plus garaż ale w garażu kaloryfer jest narazie zakręcony. Dom budowany "normalnie" czyli 24 cm beton komórkowy i 12 cm styropian. Palimy w kominku dosyć często popołudniami i wtedy ogrzewanie nie działa. Jasne że ta kwota jest za wrzesień, październik i listopad z czego grzejemy gdzies pod chyba 10 października (juz nie pamiętam kiedy się zrobiło zimno), więc napewno następny rachunek wyjdzie wyższy.
  6. powiem szczerze że zaskoczyłes mnie! Stan surowy zamknięty domu 140 m2 280 tys? To jakoś wyjątkowo drogo.... Ja mam dom prawie 200-metrowy budowała mi firma, sami nie robilismy na budowie nic a stan surowy zamknięty wyszedł poniżej 200 tys... w tym stan zero- ok 40 tys stan do pierwszej płyty -ok 70tys stan surowy otwarty- 170 tys okna- 18 tys drzwi- 3200 drzwi garażowe ok 5 tys
  7. ale w kuchni to chyba malutki zasobnik bedziesz mial? Mam znajomego który ma piec firmy sanvier duval z takim wlasnie malutkim 40-litrowym zasobnikiem. I jest zadowolony a piec nie byl drogi. Co do cen- my zapalcilismy za piec kondensacyjny firmy die dietrich razem z zasobnikiem tej samej firmy 150 litrów 5500 zl wiec takie ceny pieca teraz juz sa normalne:)
  8. powiem wam cos... nie znam ani jednej osoby która by systematycznie cwiczyła w domu! Pewnie że może są tacy zapaleńcy ale to chyba rzadkosc.....ja mam w domu małe hantelki po 1 kg i agrafkę- więc rzeczy kosztujące grosze:) Jak mam zapał trochę ciwczę z płytą do fitness na dywaniku:) Kiedys popilnowalam sie i cwiczylam chyba ze 3 tyg dosc regularnie i widzialam efekt:) Kolezanka ma bieznie (stoi w piwnicy zakurzona) moja ciocia rowerek (tez dawno nie uzywany) . Za to wykupialm wlasnie karnet na bardzo dobra silownie... tani nie byl kurcze bolalo cena trzycyfrowa ale to mnie mobilizuje a jaki super sprzet tam maja! Bede chodzic:) mam nadzieje:)
  9. mam pierwszy rachunek za gaz- dom 180 m2 plus garaż- wyszło 240 zł miesiecznie.
  10. ja już mam dom, syna i drzewo:) Mój mąz ma tez to wszystko więc chyba powinien byc spełnionym facetem:)? Dodam jeszcze że ma mega kredyt. Ale to tak na marginesie:) Stforek co do metod ogrzewania popieram cie w 100% Za dwa miesiace powiem wam ile kosztuje grzanie gazem domu ok 180 m2. Pierwszy rachunek za 2,5 miesiaca- 480 zł- ale jest niewiarygodny bo połowe tego okresu nie grzalismy jeszcze albo niewiele. My budowalismy szybko-rok od pierwszej koparki do parapetówy, no rok i miesiac- ale mielismy świetną firmę
  11. mnie kosztorys wykonał bezpłatnie mój wykonawca:)
  12. co do dzieci to macie w 100% rację! Moi chłopcy jak wszystkie chyba dzieci lubią oglądac bajki i mają swoje ulubione (między innymi zyg zak mc quinn) - ale trzeba miec nad tym kontrolę. Wiele kanałów dla dzieci ma bajki naparwde brutalne, zwrócicie uwagę!- to po prostu filmy akcji tylko że rysunkowe, polegające na ciągłych walkach, wyścigach i waleniu sie po głowach:) Wydaje mi się że w wieku przedszkolnym takie bajki naparwde nic dobrego nie wnoszą. Dla małych dzieci fajne programy są moim zdaniem na jim-jam mini-mini albo cebebees. I jasne że trzeba czasem ciut wysiłku żeby dzieciom podrzuci inne rozrywki jak rysowanie, lepienie, gra w gry planszowe ale to napewno jest bardziej rozwojowe niz kilka godzin dziennie przed ekranem.. A u tych znajomych o których wspomniałam gdzie non stop idzie telewizor dzieci tez oglądaja jak leci godzinami, bez żadnej kontroli co tylko chca.
  13. pokój moich chłopców jest spory ale pod nisko schodzacym skosem wiec mało ustawny:) Myśle ze aranżacja zalezy od wieku dziecka z uwzglendnieniem że dzieci szybko rosna i potrzeby sie zmieniają. Ja mam dzieci w wieku 2,5 i 5,5- dwóch chłopców. Po pierwsze zdecydowalam sie ich umiescic razem- sa w takim wieku że razem sie bawią wspólnymi zabawkami:) Jeśli chodzi o kolor ścian zdecydowałam sie na słonecznie zółty z pozostawieniem białych skosów co rozjasniło pokój. Na ścianach malarze wymalowali im niebieściutkie samoloty:) Takie szablony mozna za grosze kupic ja kupiłam np w brico marche chyba za 7 czy 8 zł. Wystarczy jedna puszka farby w żywym kolorze i ściana bedzie bardzo fajna. Do tego kupiłam lampe w kształcie niebieskiego samolotu:) Co do łozka zdecydowałam sie po zastanowieniu na pietrowe bo tak okazało sie najbardziej ustawnie- i kupiłam z firmy meblobed. http://www.meblobed.pl/ zobacz tu są bardzo fajne rózne rozwiązania dziecięcych łozek. To sa łozka pełnowymiarowe wiec chłopcy mogą z nich dosyc długo korzystac i mozna je w razie potrzeby rozdzielic na 2 osobne- polecam:) Na łozka kupiłam im fajne i niedrogie pościele w ikei. Co do mebli oglądałam takie typowo dzieciece jak tu na tych dolnych zdjeiciach- ale one były bardzo drogie a poza tym uznałam że kupienie takich mebelków np w autka czy piłki znudzi sie i opatrzy i nie bardzo sie nadaje dla starszych szkolnych dzieci. http://www.deltameble.pl/index.php?id=mlod...pl&music=on W końcu kupiłam takie podobne do tego zestawu Hugo tylko bezowo niebieskie- pasujace do wystroju- takie bardziej uniwersalne poza tym były dużo tansze. Chłopcy maja komódkę, wąską szafke ubraniową (niegłupia rzecz jesli sie ma małą garderobę!) jeden regał na ksiązki, gry, puzzle itp kupiłam tez małe biureczko pod kątem Łukasza później- pójdzie do zerówki. Pod skos świetnie nadają sie sosnowe szafki z ikei z wsuwanymi pojemnikami na zabawki - polecam- i same pojemniki na zabawki. Środek pokoju jest wolny i mozna tam budowac drogi i układac puzzle:)
  14. moja koleżanka ma wyspę - to rozwiązanie do dużych kuchni. ona ma na wyspie płytę pod okapem (okapy nad wyspę sa drogie bo to sa takie duże) pod spodem ma zrobione szafki. Ja robiłabym wyspę tylko w naparwde dużej kuchni, żeby sobie zostawic wygodne przejścia obok:)
  15. no dobra pochwalę się! Kupiłam dresik i byłam na siłowni! Ćwiczyłam godzinę. Czuję się bardzo fajnie odpoczełam, wyluzowałam się
  16. niektóre faktycznie ciekawe. Ile może kosztowac metr czegoś takiego? Ja chorowałam na naturalny granit no i mam zawsze chciałam:) taki kamień i już
  17. od pożaru, katastrof, powodzi itp- na pełną wartośc domu- i od kradzieży mienie ruchome.
  18. Thermomix to jest taki robot kuchenny który ma też funkcję gotowania na parze- i dużo różnych możliwości. Jest bardzo drogi (ok chyba 3800 zł) ale w pewnym sensie wart tej ceny- jesli kogoś stac- bo można w nim bardzo szybko zrobic rzeczy skądinnąd pracochłonne między innymi np ciasto na chleb (jadłam, pyszny) masło, różne zupy- kremy, (w kilkanaście minut), rozmaite ciasta, poza tym mozna w nim gotowac i piec na parze - mięso, ryby, warzywa... Możliwości jest dużo i jesli sie go bedzie wykorzystywać jest to ciekawe cudo:) Mnie kusi, nie powiem, ale zastanawiam się przy moim systemie jesli pracuje prawie cały tydzień od rana do wieczora i w nieliczne wolne wieczory musze przygotować jedzenie np na 3-4 dni- potem tylko odgrzewamy. Dla mnie wadą thermomixa jest objętośc. Ten garnek jest mały chyba ok 2-2,5 l. Przy mojej 4-osobowej rodzinie nie urządza mnie 2 litry zupy- ja potrzebuję miec zupę dla naszej czwórki minimum na 3 dni. Nie mam opcji żeby miec czas na gotowanie częściej niż 2 razy w tygodniu więc póki co gotuję po staremu i zamrażam mnóstwo rzeczy a pierogi np kupuję zawsze gotowe.
  19. ja mam od wczoraj telewizję- po 3 miesiacach odwyku:) i wogóle nie chce mi się włączać. Odzwyczaiłam się zupełnie. Nie mam nic przeciwko oglądaniu w telewizji czegoś co mnie interesuje i na co mam ochote ale... nienawidzę przychodzić do domów gdzie non stop, bez przerwy, przy gościach też włączony jest telewizor- i to jakaś total chała jak MTV czy VIVA albo równie idiotyczny kanał. Wszystko jedno zresztą jaki. Jeśli mamy ochote mieć "podkład" na imprezce albo nawet jak siedzimy sami, my włączamy muzykę- różną, zależnie od nastroju i sytuacji- mamy narazie jeden pełny system audio ale będziemy budowac drugi- w salonie - mamy okablowanie. Lubię pooglądac sobie czasem dobry film dlatego chce kupić duży telewizor- jako kino. I to wszystko do czego uzywam telewizora. Ale jeśli siadamy sobie z męzem wieczorem do filmu- oglądamy. A jeśli rozmawiamy, to nigdy przy telewizji. Przy gościach nigdy nie włączam- chyba że przyszli na mecz np:) Poprostu telewizor tak, jak najbardziej ale do używanie z sensem- a nie jako wiecznie towarzyszący nam hałas w tle:) Uważam że taki ciągle włączaony telewizor jest wybitnie - jak to się mówi- passe ? No do bani jest:)
  20. pokaz na mnie zrobił wrażenie. Mam znajomą która go ma i bardzo dużo korzysta- a jest pracującą mamą trójki dzieci więc musi mieć wszystko szybko:) Ja to wogóle nie mam na nic czasu. Soków nigdy w domu nie robiłam zwłaszcza że moje zuchy nie tkną się niczego w czym coś pływa:) tylko z kartonu i sok babci z sokownika z wodą.
  21. to ja w opozycji do animusa:) Budowalam- firma byla swietna- projekt najlepszy na swiecie- efekt powalil nas poporstu i przeszedl nasze najsmielsze oczekiwania.............. kredyt jakos pomalutku pelznie do przodu.... a moze to nas poporstu tak to wszystko cieszy ze nic nam tej radosci z naszego domku nie przesloni i już?
  22. my nie szukalismy dlugo, mamy samochody od zawsze ubezpieczone w Hestii (zawsze mieli dla nas najlepsza oferte) i dom tez ubezpieczylismy u nich- jakos mamy dobre doswiadczenia:)
  23. Byam kiedyś na pokazie thermomixa. Pisaląm tu juz o tym- faktycznie daje bardzo dużo możliwosci i jedzenie z niego jest bardzo bardzo smaczne- a przygotowuje się szybko i latwo. Wtedy obiecywalam sobie że kupie thermomix do nowego domu ale wtedy jeszcze nie wiedzialam jak to jest byc na końcówce budowy, już praktycznie bez kaski z kredytu za to z pelna rata:) A thermomix jest koszmarnie drogi. Więc pewnie dlugo go jeszcze nie bede miala....napewno warto zobaczyc ten pokaz.
  24. no to życze Ci powodzenia i jakkolwiek by nie bylo to budowy wymarzonego domku jak najszybciej. Pociesze Cie Madziu że my mamy podobny dochód, duże wydatki (mąz ma 100 km do pracy, mamy opiekunke do dziecka) i mieszkamy juz w pieknym wlasnym domu:) I Tobie tez zycze tego jak najszybciej:)
×
×
  • Utwórz nowe...