Skocz do zawartości

LMP 132 kontra Brcelona


Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich zwolenników LMP 132 oraz poniekąd barcelony DCP 132. My z mężem w zasadzie zaczelismy od tego projektu (Barcelona) to jest wersja energooszczedna LMP132 ale dręczą nas dylematy odnośnie tych wszystkich urządzen kóre podobno mają "ułatwić" nam życie. Rekuperatory, GWC, kocioł kondensacyjny, kolektory... itp. to wszystko wygląda pięknie, nawet widzieliśmy taką wypasioną kotłownie u znajomych i trochę się przerazilismy tą mechaniką. poza tym wielu serwisantów reku odradza nam ich zaistalowanie. Śledząc dyskusje na forum LMP 132 zaciekawił mnie pomysł Wojtka odnośnie kominka z płaszczem wodnym. Wojtku?, jak to się sprawdza w praktyce i częstym użytkowaniu. dzięki serdeczne za wszelkie informacje i wskazówki. budowę planujemy rozpocząc w marcu 2010. a może ktoś w ololicy krakowa buduje bądź wybudował już taki domek. dzieki pozdrawiam, aga
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Witam!

Wraz z żoną rozpoczynamy w okresie marca-kwietnia 2010 budowę domku DCP 132 Barcelona. Jesteśmy po ponad rocznym okresie poszukiwań, kilkukrotnych zmianach planu według którego mieliśmy budować, analizie setek wątków na forach internetowych. Przewertowaliśmy setki stron internetowych, odwiedziliśmy i rozmawialiśmy ze wszystkimi znajomymi którzy budują, budowali lub będą budować swój własny dom. Według nas Barcelona jest bardzo dobrym wyborem. Prosta bryła, bardzo funkcjonalne wnętrze, optymalne wykorzystanie powierzchni. Oczywiście nie obeszło się bez zmian układu co niektórych pomieszczeń i instalacji. Ale ogólna idea pozostała nie zmieniona. Ocieplenie, instalacja wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła pozostały bez zmian. Wolimy zapłacić więcej za ocieplenie domu (jednorazowy wydatek), niż płacić przez całe życie większe rachunki za ogrzewanie. Wentylacja mechaniczna to naprawdę rewelacyjna sprawa. Jesteśmy już po rozmowie z wykonawcą, otrzymaliśmy wstępną wycenę. Osoby, które posiadają tego typu wentylacje bardzo ją chwalą, koszty użytkowania nie są wcale duże. Kaseta na filtry kosztuje 15 lub 18 euro (już nie dokładnie pamiętam). Jest to element którego już się nie wymienia. Potrzebne są dwie sztuki. Filtry wymienia się co 2-3 miesiące, koszt jednego to ok 7 zł. Też dwie sztuki. Należy zakupić rekuperator dobrej firmy, w naszej instalacji będzie pracował Renovent, instalacja zostanie wykonana w oparciu o rury firmy Lindab. Rezygnujemy z kotła kondensacyjnego i gazu w ogóle. Zastanawiamy się nad instalacją CO z buforem ciepła. Skomplikuje to nieco samą instalacje, lecz zapewni dość duży komfort użytkowania. Ale raczej warto. Co do kominka z płaszczem wodnym - też myśleliśmy o takim rozwiązaniu, ale z czasem zaczęliśmy zastanawiać się nad jego sensem. Po pierwsze, czy będzie nam się chciało często palić w kominku? Biorąc pod uwagę fakt, że ciągle będziemy zajęci pracą, domem i dziećmi stwierdziliśmy, że chyba nie bardzo. Nasz znajomy ma piękny kominek w domu, który wybudował ponad 10 lat temu. Od tego czasu palił w nim KILKA razy. Jeśli będziemy go tak rzadko używać, to po co w nim płaszcz i po co używać go jako źródła ciepła (nawet dodatkowego)? Ale jeśli już chcemy,żeby jednym ze źródeł ciepła był piec stałopalny, to czy jest sens robić kotłownie z salonu? Nie lepiej kupić zwykły piec CO i zamontować go w kotłowni, gdzie jego miejsce? W naszych przemyśleniach utwierdziła nas wizyta w nowym domu naszego znajomego, który wprowadził się w sierpniu 2008 roku. Wizyta miała miejsce w styczniu 2009 roku, tak więc środek sezonu grzewczego. Instalacja CO z piecem kondensacyjnym Viessmana plus kominek z płaszczem wodnym. Oczywiście aby zredukować koszty, znajomy palił w kominku. Po pół roku kominek wyglądał dość odpychająco, w salonie czuć było zapach dymu, otwieranie drzwiczek, dokładanie opału itp. czynności robiły swoje. I oczywiście brak jakiejkolwiek możliwości sterowania tym wszystkim (chyba że włączyło się piec gazowy). Obserwacje te sprawiły, że zrezygnowaliśmy nie tylko z kominka z płaszczem wodnym,ale z kominka w ogóle. Zaoszczędzimy na kominie, kosztach kominka i robocizny, a środki te wykorzystamy przy wykonaniu CO z buforem ciepła lub wentylacji mechanicznej icon_smile.gif Oczywiście można kominek podłączyć do bufora ciepła, ale kto chce mieć kotłownie w salonie, bądź co bądź, najbardziej reprezentatywnym miejscu naszego domu? My nie! icon_smile.gif Uff rozpisałem się icon_smile.gif Inwestycja będzie realizowana w okolicach Tarnowa, tak więc po sąsiedzku icon_smile.gif Tyle jeśli chodzi o nas. Wiemy, że błędów się nie ustrzeżemy, ale mamy nadzieje, że będzie dobrze. Pozdrawiam i powodzenia!!!!! icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Witam wszystkich zwolenników LMP 132 oraz poniekąd barcelony DCP 132. My z mężem w zasadzie zaczelismy od tego projektu (Barcelona) to jest wersja energooszczedna LMP132 ale dręczą nas dylematy odnośnie tych wszystkich urządzen kóre podobno mają "ułatwić" nam życie. Rekuperatory, GWC, kocioł kondensacyjny, kolektory... itp. to wszystko wygląda pięknie, nawet widzieliśmy taką wypasioną kotłownie u znajomych i trochę się przerazilismy tą mechaniką. poza tym wielu serwisantów reku odradza nam ich zaistalowanie. Śledząc dyskusje na forum LMP 132 zaciekawił mnie pomysł Wojtka odnośnie kominka z płaszczem wodnym. Wojtku?, jak to się sprawdza w praktyce i częstym użytkowaniu. dzięki serdeczne za wszelkie informacje i wskazówki. budowę planujemy rozpocząc w marcu 2010. a może ktoś w ololicy krakowa buduje bądź wybudował już taki domek. dzieki pozdrawiam, aga



Witam
Tak długo już mieszkam w moim LMP 132, że całkiem zapomniałem o forum. Przepraszam. Co do kominka, to sprawuje się nieźle. Jedyny mankament, to szybkie zadymianie się szyby, ale podobno jest to właściwość wszyskich wodnych kominków ze względu na niską temperaturę kominka. Palę brykietem dębowym "ołówek". W bardzo duże mrozy zużywam max. dwa opakowania po 12 kg na dzień. W tym czasie dom jest grzany na ok. 22-23 stopnie. Ciepłą woda trochę się nagrzewa, ale ze względu na niskotemperaturowy czynnik grzewczy (ok. 50 stopni) - czas nagrzewania dosyć długi.
Kominka w zasadzie używam jako uzupełnienie kotła gazowego. ! tona brykietu wystarcza mi na cały sezon grzewczy.
W razie dodatkowych pytań proszę o kontakt na maila.
Napisano
Cytat

Witam!

Co do kominka z płaszczem wodnym - też myśleliśmy o takim rozwiązaniu, ale z czasem zaczęliśmy zastanawiać się nad jego sensem. Po pierwsze, czy będzie nam się chciało często palić w kominku? Biorąc pod uwagę fakt, że ciągle będziemy zajęci pracą, domem i dziećmi stwierdziliśmy, że chyba nie bardzo. Nasz znajomy ma piękny kominek w domu, który wybudował ponad 10 lat temu. Od tego czasu palił w nim KILKA razy. Jeśli będziemy go tak rzadko używać, to po co w nim płaszcz i po co używać go jako źródła ciepła (nawet dodatkowego)? Ale jeśli już chcemy,żeby jednym ze źródeł ciepła był piec stałopalny, to czy jest sens robić kotłownie z salonu? Nie lepiej kupić zwykły piec CO i zamontować go w kotłowni, gdzie jego miejsce?




Zadaniem kominka w salonie jest stworzenie miłej atmosfery. Nic nie zastąpi widoku otwartego ognia i odrobiny zapachu z paleniska. Nazywanie kominka z płaszczem wodnym "kotłownią w salonie" miałoby sens, gdyby to miało być głóne źródło ciepła dla domu. Główną zaletą płaszcza wodnego jest schłodzenie kominka i w wyniku brak odczucia przegrzewania salonu, co ma niestety miejsce przy kominkach powietrznych. Drugim plusem jest możliwość przekazania ciepła w dowolnej proporcji na cały buynek ( sterowanie przy kaloryferach ).
Co do obsługi kominka, to sprowadza się do rozpalenia i dokładania od czasu do czasu. Całym procesem spalania zawiaduje sterownik komputereowy, który też steruje pompami CO i CWU. Obudowany kominek jest nie do odróżnienia od standardowego.
Proszę się nie obawiać, że będziemy mieli kotłownię w salonie, jeśli całość wykonamy prawidłowo.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano


Dziękuję bardzo że ktoś się wreszcie odezwał. my zmieniliśmy projekt na wersję podstawową Barcelony czyli Bremę. Przesunęlismy kominek do rogu pokoju i ściankę działową na górze. zrobiliśmy wykusz między kuchnią i salonem i trochę powiększylismy kotlownię zabudowując nieci ganek. to tyle zmian. rekuperacji nie będzie, napatrzyliśmy się i nasłuchalismy nie ciekawych wrażeń znajomych po tej zimie. kominek tylko dla dodania atmosfery w mrozne wieczory. może zrobmy DGP do pokoiku obok salonu i pokoiku nad kominkiem. jeszcze zobaczymy. na razie czekamy na pozwolenie. pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Dziękuję bardzo że ktoś się wreszcie odezwał. my zmieniliśmy projekt na wersję podstawową Barcelony czyli Bremę. Przesunęlismy kominek do rogu pokoju i ściankę działową na górze. zrobiliśmy wykusz między kuchnią i salonem i trochę powiększylismy kotlownię zabudowując nieci ganek. to tyle zmian. rekuperacji nie będzie, napatrzyliśmy się i nasłuchalismy nie ciekawych wrażeń znajomych po tej zimie. kominek tylko dla dodania atmosfery w mrozne wieczory. może zrobmy DGP do pokoiku obok salonu i pokoiku nad kominkiem. jeszcze zobaczymy. na razie czekamy na pozwolenie. pozdrawiam




Witam!

Chcialem dowiedziec sie czegos wiecej na temat tych nie ciakawych wrazen z uzytkowania wentylacji mechanicznej z rekuperacja. O co chodzi? Z informacji i opinii jakie nam udalo sie zdobyc wynika, ze jest to super sprawa. Bylismy rowniez w pomieszczeniu gdzie dzialala wentylacja tego typu. Czy chodzi o niskie temp. zewnetrzne i fakt, ze rekuperator przestaje wtedy pracowac? Bede wdzieczny za wszelkie informacje icon_smile.gif Pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam!

Chcialem dowiedziec sie czegos wiecej na temat tych nie ciakawych wrazen z uzytkowania wentylacji mechanicznej z rekuperacja. O co chodzi? Z informacji i opinii jakie nam udalo sie zdobyc wynika, ze jest to super sprawa. Bylismy rowniez w pomieszczeniu gdzie dzialala wentylacja tego typu. Czy chodzi o niskie temp. zewnetrzne i fakt, ze rekuperator przestaje wtedy pracowac? Bede wdzieczny za wszelkie informacje icon_smile.gif Pozdrawiam


rekuperatory sniły mi się kilka miesięcy i były tematem numer jeden wsród wszystkich znajomych. było tysiące za i tysiące przeciw. pierwszy odradził mi to człowiek, zajmujący się serwisowaniem tego urządzenia. podawał wiele powodów między innymi zapachy w domu pochodzące z zewnątrz, zalezne od tego czym sąsiedzi palą w swoich piecach. mówił że mimo tego że rekuperator jest już rozpowszechniony to mało jest ludzi znających sie dobrze na jego działaniu itd. znajomi mają reku, mówili żę gdy choć na chwilę nie działa wszystkie zapachy z kuchennych garnków są w garderobach bo tam mieszczą się otwory. poza tym gdy odwiedziłam kotłownie znajomych to przeraziłam się tymi wszystkimi przyciskami, troche mnie to przeraziło. nie mogę powiedzieć że reku to niewypał bo z pewnościa ma wielu zwolenników. my z mężem pozostaniemy jednak przy tradycyjnej grawitacji z porządnym kominowym ciągiem, to doradził nam tęż lekarz naszej córki mimo że jest ona alergikiem. to tyle pozdrawiam i decyzję pozastawiam państwu. apropos, budujemy bremą czyli wersję podstwową barcelony.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

rekuperatory sniły mi się kilka miesięcy i były tematem numer jeden wsród wszystkich znajomych. było tysiące za i tysiące przeciw. pierwszy odradził mi to człowiek, zajmujący się serwisowaniem tego urządzenia. podawał wiele powodów między innymi zapachy w domu pochodzące z zewnątrz, zalezne od tego czym sąsiedzi palą w swoich piecach. mówił że mimo tego że rekuperator jest już rozpowszechniony to mało jest ludzi znających sie dobrze na jego działaniu itd. znajomi mają reku, mówili żę gdy choć na chwilę nie działa wszystkie zapachy z kuchennych garnków są w garderobach bo tam mieszczą się otwory. poza tym gdy odwiedziłam kotłownie znajomych to przeraziłam się tymi wszystkimi przyciskami, troche mnie to przeraziło. nie mogę powiedzieć że reku to niewypał bo z pewnościa ma wielu zwolenników. my z mężem pozostaniemy jednak przy tradycyjnej grawitacji z porządnym kominowym ciągiem, to doradził nam tęż lekarz naszej córki mimo że jest ona alergikiem. to tyle pozdrawiam i decyzję pozastawiam państwu. apropos, budujemy bremą czyli wersję podstwową barcelony.




Witam ponownie!

Serdecznie dziekuje za odpowiedz icon_smile.gif Nie chce wdawac sie w dyskusje, bo nie ma to chyba wiekszego sensu,ale te opinie troche mnie dziwia. Zapachy i tak beda sie przedostawac do domu, a przy tradycyjnej wentylacji nie ma filtrow po drodze, wiec wszystko bedzie szlo do domku "jak leci". Po ostatniej zimie przekonal sie o tym moj brat. Co do serwisu moge sie zgodzic,ale tam wymienia sie tylko filtry. Jesli cos sie zepsuje,bedzie to zalatwiac firma ktora wykonala instalacje. Oferuja 2 lata gwarancji i serwis pogwarancyjny.Przenoszenie zapachow-nie spotkalem sie z takim problemem,mimo ze rozmawialem z kilkoma osobami ktore posiadaja taka instalacje.Moze jakies bledy w wykonaniu (reku nie powinien byc w kotlowni, chyba nawet takiej z piecem gazowym!).Druga sprawa,ze instalacja nie moze nie pracowac. Tylko w sytuacjach awaryjnych lub przy baardzo niskiej temperaturze.Cale sterowanie reku to przelacznik z trzema stopniami pracy, lub za doplata panel z programowaniem tygodniowym icon_smile.gif Sam reku to paczka z 3-4 przyciskami. Oczywiscie piesze o Renoventach, nie wiem jak jest w innych. Jesli macie Panstwo szczelne okna bez mikro lub uchylu, to ciag bedzie marny. Tak naprawde wszystko zalezy od urzadzen i wykonawcy. Instalacja zrobiona ze stalowych rur ocynkowanych i na dobrym reku (jak np StorkAir lub Renovent) nie jest skomplikowana. Sam podjalbym sie wykonania,ale troche sie tego boje icon_smile.gif Moze trafiliscie Panstwo na inny typ instalacji niz ta, jaka my planujemy wykonac. W kazdym razie dziekuje za odpowiedz i pomoc, wiem jakie beda moje kolejne pytania do wykonawcow i osob ktore posiadaja taka wentylacje icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Witam wszystkich zwolenników LMP 132 oraz poniekąd barcelony DCP 132. My z mężem w zasadzie zaczelismy od tego projektu (Barcelona) to jest wersja energooszczedna LMP132 ale dręczą nas dylematy odnośnie tych wszystkich urządzen kóre podobno mają "ułatwić" nam życie. Rekuperatory, GWC, kocioł kondensacyjny, kolektory... itp. to wszystko wygląda pięknie, nawet widzieliśmy taką wypasioną kotłownie u znajomych i trochę się przerazilismy tą mechaniką. poza tym wielu serwisantów reku odradza nam ich zaistalowanie. Śledząc dyskusje na forum LMP 132 zaciekawił mnie pomysł Wojtka odnośnie kominka z płaszczem wodnym. Wojtku?, jak to się sprawdza w praktyce i częstym użytkowaniu. dzięki serdeczne za wszelkie informacje i wskazówki. budowę planujemy rozpocząc w marcu 2010. a może ktoś w ololicy krakowa buduje bądź wybudował już taki domek. dzieki pozdrawiam, aga



Witam ponownie icon_smile.gif

Gdzie dokladnie budujecie swoj domek i na jakim jestescie etapie ?Czy macie juz moze mury? My w tej chwili mamy tylko fundamenty. Jesli prace w Waszym domku sa bardziej zaawansowane, to czy moglbym podjechac i ogladnac domek? Bylbym baardzo wdzieczny gdyby byla taka mozliwosc. Serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedz icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...