Skocz do zawartości

Pokój po remoncie a wilgoć


Recommended Posts

Napisano
Witam,
W zeszłym roku robilem remont pokoju. Było to zrobione kompleksowo:) wraz z nową wylewką i izolacją podłoża.
Dodam ze pokoj jest podpiwniczony. Zamontowane jest okno plastikowe. od pewnego czasu gdy obok pojawila się lazienka pojawił się problem z dziwnym zapachem. Na tyłach szaf pojawił się delikatny nalot pleśni. dodam ze pokoj wykonany jest z nidy. wiec postanowilem ze zrobie wywietrznik...tylko pytanie gdzie? czy moze jakies inne rozwiązanie zastosować?
Napisano
Z opisu wynika, że pomieszczenia wymagają usprawnienia wentylacji (czy w ogóle jest?), a więc zapewnienia dopływu i odpływu powietrza - nawiewniki okienne i kanał wentylacyjny lub mechanicznej wentylacji nawiewno-wywiewnej. Trzeba też sprawdzić, czy wilgoć nie przenika z łazienki np. na skutek braku izolacji przeciwwilgociowej na ścianach przy brodziku, wannie.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
na chwile obecna w pokoju nie ma zadnego wywietrznika. w łazience zastosowalem wentylator z wylacznikiem czasowym i problem zmalał. jednak nadal mysle nad zastosowaniem wywietrznika w pokoju. pytanie jaki bedzie najlepszy?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Witam,
W zeszłym roku robilem remont pokoju. Było to zrobione kompleksowo:) wraz z nową wylewką i izolacją podłoża.
Dodam ze pokoj jest podpiwniczony. Zamontowane jest okno plastikowe. od pewnego czasu gdy obok pojawila się lazienka pojawił się problem z dziwnym zapachem. Na tyłach szaf pojawił się delikatny nalot pleśni. dodam ze pokoj wykonany jest z nidy. wiec postanowilem ze zrobie wywietrznik...tylko pytanie gdzie? czy moze jakies inne rozwiązanie zastosować?



Czyli ściana dzieląca łazienkę z pokojem jest ze stelaża i płyt g/k

Może nie ma folii wewnątrz ściany
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
A gdzie mario napisał, że ściana jest z płyt G/K na stelażu? Czy to, że jak pisze mario:
"dodam ze pokoj wykonany jest z nidy"
to znaczy że z płyt G/K?
Ja pomyślałem, że na ścianach jest gładź...
Czy podczas wykonywania wylewki zrobiłeś na stropie piwnicy izolację termiczną (twardy styropian), czy tylko izolację w postaci folii?
Jak izolowana jest ściana zewnętrzna i fundament? Może powstał mostek termiczny na styku ściany, fundamentu i stropu, właśnie za szafą?
Jak piszesz, remontowałeś "kompleksowo" - wymieniłeś również okna, to te wszystkie elementy razem wzięte powodują zagrzybienie pokoju icon_sad.gif
-brak wentylacji (nawiew i odprowadzenie powietrza),musisz koniecznie zrobić kratkę wentylacyjną i pilnować wietrzenia pokoju(mikroszczeliny w oknie mogą nie wystarczyć jako droga nawiewu świeżego powietrza)
-brak cyrkulacji powietrza za szafami (powinieneś pomyśleć o zmianie ustawienia mebli, tak, aby szafy nie stała przy zewnętrznej ścianie)
-zimna ściana (sprawdzić - nie teraz, a w sezonie budowlanym - stan izolacji poziomej i izolacji ściany zewnętrznej))
-wilgoć z łazienki (brak DOBREJ wentylacji w łazience - otwory nawiewowe w drzwiach, wydłuż czas pracy wentylatora)
Wbrew pozorom unikanie wietrzenia i wpuszczania zimnego powietrza do mieszkania nie prowadzi do oszczędności na kosztach ogrzewania pomieszczenia, a nawet przeciwnie. Nagrzanie suchszego powietrza, nawet tego zimniejszego wymaga mniej energii, niż utrzymanie w tej samej temperaturze powietrza nasyconego parą wodną. No i pilnowanie odpowiedniego wietrzenia zapobiega powstawaniu innych dolegliwości - pleśni.
Napisano
Cytat

Szczegółowa analiza. Szacuneczek.


Drobiazg... Po prostu - jestem dobry icon_lol.gif
Napisano
Cytat

A gdzie mario napisał, że ściana jest z płyt G/K na stelażu? Czy to, że jak pisze mario:
"dodam ze pokoj wykonany jest z nidy"
to znaczy że z płyt G/K?
Ja pomyślałem, że na ścianach jest gładź...
Czy podczas wykonywania wylewki zrobiłeś na stropie piwnicy izolację termiczną (twardy styropian), czy tylko izolację w postaci folii?
Jak izolowana jest ściana zewnętrzna i fundament? Może powstał mostek termiczny na styku ściany, fundamentu i stropu, właśnie za szafą?
Jak piszesz, remontowałeś "kompleksowo" - wymieniłeś również okna, to te wszystkie elementy razem wzięte powodują zagrzybienie pokoju icon_sad.gif
-brak wentylacji (nawiew i odprowadzenie powietrza),musisz koniecznie zrobić kratkę wentylacyjną i pilnować wietrzenia pokoju(mikroszczeliny w oknie mogą nie wystarczyć jako droga nawiewu świeżego powietrza)
-brak cyrkulacji powietrza za szafami (powinieneś pomyśleć o zmianie ustawienia mebli, tak, aby szafy nie stała przy zewnętrznej ścianie)
-zimna ściana (sprawdzić - nie teraz, a w sezonie budowlanym - stan izolacji poziomej i izolacji ściany zewnętrznej))
-wilgoć z łazienki (brak DOBREJ wentylacji w łazience - otwory nawiewowe w drzwiach, wydłuż czas pracy wentylatora)
Wbrew pozorom unikanie wietrzenia i wpuszczania zimnego powietrza do mieszkania nie prowadzi do oszczędności na kosztach ogrzewania pomieszczenia, a nawet przeciwnie. Nagrzanie suchszego powietrza, nawet tego zimniejszego wymaga mniej energii, niż utrzymanie w tej samej temperaturze powietrza nasyconego parą wodną. No i pilnowanie odpowiedniego wietrzenia zapobiega powstawaniu innych dolegliwości - pleśni.




Ja nie wiem kto tam kogo gładzi w tym pokoju ,ale z postu wynika że dokonano przebudowy mieszkania ,oraz wykonano dodatkowo łazienkę lub ją przeniesiono w inne miejsce . icon_smile.gif

Cytat

od pewnego czasu gdy obok pojawila się lazienka pojawił się problem z dziwnym zapachem.



Czyli kto co lub kogo tak gładził w tym pokoju że z tego gładzenia pojawiła się łazienka obok icon_lol.gif

Cytat

dodam ze pokój wykonany jest z nidy.



Da się wybudować ściany z samej gładzi ale to pracochłonne .
Nida - http://pl.wikipedia.org/wiki/Nida_(rzeka)


Może nie ja mam rację ale "wykonać pokój " mi się kojarzy to z suchą zabudową g/k Nida teraz- czy mario1987 się jeszcze odezwie . icon_confused.gif:
Napisano
Problemem jest tu przenikanie wilgoci do tej ściany i stąd ten zapach.
Wietrzenie owszem, ale musisz poszukać skąd i gdzie. Potem usunąć nieprawidłowości i ciesz się nowym zapachem

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...