Skocz do zawartości

problem z niskim kątem dachu


Recommended Posts

Napisano
Mój problem polega na tym, iż na dachu mojego domku został zaprojektowany dach o kącie nachylenia 16 stopni.. icon_sad.gif niestety przy projekcie zakładaliśmy 20 stopni, architekt pomylił się i wstawił 16 stopni. Teraz zastanawiamy się czym pokryć dach.. czy dachówka czy blacha.. dachówka jak wiadomo ciężka, choć cały budynek był pod nią liczony. Ale podobno przy takim kącie będzie nam przeciekać.. może się oderwać i generalnie nie zaleca się. aa i jeszcze śnieg będzie na niej zalegał.
Do blachy ja nie jestem przekonana, ale namawia nas kierbud+dekarze.. podobno lżejsza i lepiej zniesie śnieg na dachy i nie będzie przeciekać.
Czy ktoś z Was posiada taki kąt dachu? Czym pokrył dach?
Jeżeli zdecyduję się na dachówkę jak powinnam ją zabezpieczyć?
Proszę o radę.
Napisano
Przy takim kącie nachylenia połaci pod dachówki należy wykonać pełne deskowanie pokryte papą i dopiero wtedy ułożyć kontrłaty i łaty pod te pokrycie. Natomiast pod blachodachówką wystarczy folia wstępnego krycia, ale pewniejsze będzie ułożenie deskowania i papy.
Napisano
czy w takim razie kontrłaty nie będą gnić i pruchnieć pod wpływem opadów?

Dziękuję,
Marta


Cytat

Przy takim kącie nachylenia połaci pod dachówki należy wykonać pełne deskowanie pokryte papą i dopiero wtedy ułożyć kontrłaty i łaty pod te pokrycie. Natomiast pod blachodachówką wystarczy folia wstępnego krycia, ale pewniejsze będzie ułożenie deskowania i papy.


Napisano
Rzeczywiście większość producentów dachówek podaje parametr "minimalny kąt nachylenia połaci" dla danego typu dachówki. Parametr ten mówi o "bezpiecznym" nachyleniu w przypadku, gdy pod dachówką nie stosuje się dodatkowych warstw izolacyjnych.

Dla przykładu w dachówkach firmy WIENERBERGER parametr ten definiowany jest w dwóch wartościach i przedstawiany tak: 22/16° Gdzie pierwsza wartość to minimalny kąt nachylenia połaci przy kryciu bez jakichkolwiek dodatkowych zabezpieczeń, druga wartość to minimalny kąt nachylenia przy kryciu z zastosowaniem jako dodatkowej izolacji, foli wstępnego krycia.

Dla większego spokoju można wykonać tzw. szczelny dach spodni tj. cały dach odeskować i pokryć papą.

Dach każdego budynku projektowany jest w taki sposób by wytrzymywał obciążenia stałe (konstrukcja i pokrycie) i tzw zmienne tj. wiatr i śnieg. W przypadku obliczeń wytrzymałościowych ze względu na śnieg nie ma znaczenia rodzaj pokrycia (blacha czy dachówka) lecz kąt nachylenia połaci dachowej.

Co do wpływu wagi poszczególnych pokryć dachowych to wytworzył się pewien mit. Rzeczywiście ciężar dachówki w porównaniu do ciężaru pokrycia z blachy to wielkość cztero, pięciokrotnie większa. Jeżeli jednak spojrzymy na wszystkie obciążenia działające na dach to okazuje się że największym jest ? śnieg.

Jego waga w skrajnych przypadkach to nawet kilkaset kilogramów na każdy metr kwadratowy dachu. W takiej perspektywie spieranie się czy położyć blachę (ok. 10kg/m2) czy dachówkę (ok. 50kg/m2) nabiera zupełnie innego wymiaru.

Co do przecieków to osobiście uważam, że każde pokrycie położone w sposób fachowy musi być szczelne. Najwięcej wiedzy na temat poszczególnych rodzajów pokryć mają ich producenci, może warto by więc zapytać o poradę doradców technicznych producenta.

W ofercie marki KORAMIC na dach o nachyleniu 16° dopuszczane jest zastosowanie dachówek L15 i E32, E88 wraz z dobrej jakości membraną.

W ofercie marki JUNGMEIER na taki dach poleca się dachówki UNIVERSO, MONDO i KARTHAGO wraz z dobrej jakości membraną.

W tym konkretnym przypadku, ze względu na graniczną wartość kąta osobiście polecałbym zastosowanie pełnego deskowania z papą jako rozwiązania całkowicie zabezpieczającego dach.

Mgr inż. Dariusz Strachota - Doradca Techniczny Wienerberger Ceramika Budowlana Sp. z o.o.
Napisano
Cytat

czy w takim razie kontrłaty nie będą gnić i pruchnieć pod wpływem opadów?

Dziękuję,
Marta


Kontrłaty tworzą przestrzeń wentylacyjna pod pokryciem zatem nawet w razie wystąpienia przecieków nie będą trwale zawilgocone. Oczywiście nic nie jest wieczne i z czasem drewno może ulec degradacji, ale prawidłowa impregnacja powinna zapewnić trwałość przynajmniej taką jak samego pokrycia dachowego.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak, niestety w miejscowym planie były same dwuspady wiec nad garazem musiał sie pojawić mały dach a więc i 2 rynny koszowe połączone w kalenicy garazu.   "Ten wariant z pierwszego zdjęcia jest generalnie poprawny" Nie zauwazyłem Twojej odp i byłem juz działąć. Troche się dzisiaj bałem ze zrypie ale zrobiłem. Wyszlo mi chyba nie najgorzej  Nie zrobiłem zdjęcia ale wrzuce następnym razem to obedzie mozna ocenić. Blacharzem nie jestem wiec miałem duzo szczescia. Chwile trenowałem na kartce papieruzeby zrozumeić jak to się będzie zachowywało i to troche pomogło jak by ktos też kombinował. Teraz już po myśle ze to całkiem proste ale trzeba uważać na to zeby blache wystawić do góry wystarczająco na tyle zeby pozniej ja zabiąć na grzbiecie 2 blachy i zeby nie była zawysoko i nie kolidowałą z łata kalenicy.   "Rąbek ma być ukształtowany tak, aby spływająca woda była kierowana na boki (po obu jego stronach), do dwóch rynien koszowych. " Tak zrobilem. Narzedzia do kształtowania blachy kupiłem więdząc ze bede robił to samo.   Jutro chce jeszcze uszczelnić to silikonem dekarskim i pokombinowac łatą od kalenicy bo niestety blacha wyszłą nieco za wysoko i bede musiał ją skrócić. Pokaże na zdjeciach bo ciezko jak opisze to kazdy zrozumie inaczej   Co do filmów to się z Tobązgadzam. W jednym widac ze docinaja dachówke w połowie, jak by nie mogli jej dobrze rozmierzyć. Albo dokładają łate na łate kalenicowa, bo nie wymierzyli dobrze wysokości.   Ciekawe ze sa tez drypy ze strony producenta. Sam zauwazylem ze dachowka mimo ze zrobiona zgodnie z instrukcja jakos slabo pasuje do gasiora. Chwila rozmowy z doradca technicznym producenta i okazuje sie ze zamki sa za duze i tego nie sa sie ladnie spasowac. Ma byc tak jak u mnie, czyli zgodnie z instrukcja ze szczelina went zgodna z "normami" albo ladnie czyli tak jak robia czasami dekarze zmniejszajac szczeline w kalenicy zeby ukryc zamki. Szkoda tylko ze w instrukcjach o tym nie pisza i dowiaduje sie czlowiek o tym po fakcie jak ja.
    • Równie dobrze jakieś zanieczyszczenia w instalacji mogły zapchać zawór zasilający lub powrotny tego zimnego grzejnika. 
    • Nowy system barwienia Osmo to rozwiązanie stworzone z myślą o osobach, które oczekują pełnej swobody w doborze koloru i najwyższej jakości wykończenia. W praktyce oznacza to, że można uzyskać dowolny odcień – zarówno z palet RAL, jak i NCS – bez konieczności ograniczania się do standardowej gamy kolorów producenta. Jedną z największych zalet systemu jest elastyczność. Osmo umożliwia teraz wykorzystanie tych samych kolorów w produktach do wnętrz i na zewnątrz, o ile oba produkty są w wersji kryjącej lub transparentnej. Dzięki temu można zachować spójność kolorystyczną w całym projekcie – od podłogi i mebli, po stolarkę okienną i elementy elewacyjne. Warto też podkreślić, że cały proces barwienia odbywa się lokalnie. Sprzedawca Osmo dysponuje mieszalnikiem i może na miejscu przygotować wybrany odcień w dokładnie takiej ilości, jaka jest potrzebna. Klient otrzymuje produkt gotowy do użycia, z oznaczeniem „Tinted for You”. Każda puszka zawiera również próbkę koloru i jego nazwę na etykiecie, co pozwala łatwo odtworzyć ten sam odcień w przyszłości. Produkty barwione w systemie zachowują wszystkie właściwości oryginalnych preparatów Osmo – zarówno pod względem trwałości, odporności, jak i sposobu aplikacji. Nie ma więc obawy, że indywidualne barwienie wpłynie negatywnie na jakość czy wydajność. Podsumowując, nowy system barwienia Osmo to duże ułatwienie dla osób, które oczekują precyzji i dopasowania koloru do własnej wizji. Wystarczy wybrać odpowiedni produkt Osmo dla danej powierzchni i wymarzony odcień – resztą zajmuje się punkt sprzedaży z mieszalnikiem.
    • Komentarz dodany przez Brygida.: Witam . Szanowni Państwo to co tu widzę to propozycje dla milionerów, celebrytów a nie dla zwykłych zjadaczy chleba. Mam domek drewniany niecałe 100 m2 i tarasik 9 m2 i jestem szczęśliwa i zadowolona z tego co mam. Spełniły mi się moje marzenia o własnym domku z ogrodem w wieku 55 lat ,od 9 lat jestem na emeryturze więc już nie stać mnie na takie luksusy. Dziękuję ,wszystko piękne ale nie dla mnie. Pozdrawiam.
    • Własny taras to dodatkowa przestrzeń, która podniesie jakości codziennego życia. Decydując się na budowę lub kupno domu z tarasem, oczekujemy miejsca, w którym można odpocząć po ciężkim dniu, zorganizować letnie przyjęcia czy po prostu złapać oddech, bez konieczności wyjazdu z miasta. Dla wielu z nas taras jest głównym argumentem za wyborem konkretnej nieruchomości - w końcu to namacalny luksus posiadania własnej strefy relaksu tuż za progiem. Jednak aby w pełni cieszyć się jego funkcjonalnością, warto zadbać o odpowiednią ochronę przed intensywnym słońcem. Jak optymalnie wybrać: zalety markiz czy pergoli? Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/wokol-domu/tarasy-i-balkony/polecane/113531-wymarzony-taras-jak-go-urzadzic-i-oslonic-przed-sloncem-i-deszczem
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...