Skocz do zawartości

Chcę budować dom na działce na której stoi stary budynek


Recommended Posts

Napisano
Chcę budować dom na działce na której stoi stary budynek (oficjalnie już nie istnieje) z piwnicami. Nowy dom będzie tylko mała częścią nachodził na "stary" budynek. Czy nowy dom musi być posadowiony na głębokości starego budynku, czy da się to jakoś rozwiązać tak żeby nie było przymusu robienia piwnic?
  • 7 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

Z opisu nie wynika, czy ma to być dobudówka do starego budynku czy też częściowe wykorzystanie starych fundamentów. W przypadku dobudowy bez podpiwniczenia konieczne będzie wykonanie fundamentu schodkowego, natomiast przy wykorzystaniu części starego fundamentu dom można posadowić płycej a piwnice zasypać.

Rozwiń  

Podłaczę się do pytania icon_smile.gif
Na działce są stare fundamenty kończące sie na poziomie gruntu. Projekt i tak najprawdopodobniej bedzie indywidualny, wiec zastanawiam sie czy nie wykorzystac fundamentów. Czy ma to sens? Są ceglane i dość zniszczone. Możę prościej wybrać je i wykorzystac eee dół po nich?
Napisano
Wszystko zależy od ich stanu (ocena to zadanie dla rzeczoznawcy). Jeśli są marrne a działka dość duża to lepiej może w ogóle budować niezależnie od nich? Ewentualnie też ich całość lub część można zamknąć wewnątrz obrysu starych fundamentów.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A to Polska właśnie.      Wszystko się zgadza i powołujesz się na odpowiednie przepisy. Taka sytuacja jednak w tej chwili nie leży w kompetencjach PINB. Dopóki nie ma nic wybudowanego nie PINB a Wydział Budownictwa jest właściwym organem mającym obowiązek zająć się tą sprawą. Choć wydaje się to nieco dziwne, ale tak jest i musisz się zwrócić do właściwego organu. Do pisma warto dołączyć jakieś wyroki sądowe w podobnych sprawach, które znajdziesz bez problemu w necie, a także jakąś opinię prawną np. takie coś: https://prawobudowlane-blog-buniak.pl/samowolna-zmiana-zagospodarowania-terenu/ dlatego że Wydziały Budownictwa interpretują zapisy na które się wyżej powołujesz, bardzo dowolnie. Więc warto naprowadzić ich na właściwy tor rozumowania. Dla normalnie działającego Wydziału Budownictwa już samo utwardzenie całej działki powinno być dowodem na zmianę sposobu zagospodarowania i oczywiście do tego datowane zdjęcia, bo przed kontrolą zapewne ucieknie z pojazdami.    
    • W każdym piśmie cytuję art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym : Samowolna zmiana zagospodarowania terenu to pojęcie ukształtowane przez doktrynę i orzecznictwo, do którego stosuje się przepis art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest to faktyczna, funkcjonalna zmiana wykorzystywania terenu w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.   ŻADEN URZĄD NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO TEGO ARTYKUŁU 
    • Mam kopię pism do powiatowego, do Wojewódzkiego, do gminy... Nieoficjalnie powiedziano mi że nic nie zrobię bo facet ma dobre znajomości. Tak, mam całą teczkę pism. Dla nich nie ma problemu, inwestor jest uprzedzany o terminie wizyty, inwestor wywozi ciężki sprzęt z placu dzień wcześniej więc problemu nie ma. Dziwi mnie to, że nikt nie zwraca uwagi na maile ze zdjęciami, które przedstawiają inny obraz sytuacji. Wojewódzki inspektorat twierdzi, że powiatowy wykonuje czynności zgodnie z procedurami, zachowując terminy na odpowiedź na pisma, mimo iż od roku nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja. 
    • Ten inspektorat to masz na myśli PINB? 
    • No, właśnie - atakuj województwo Dawno się to zaczęło?   Albo może i tak:       Albo do innej stacji telewizyjnej...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...