Skocz do zawartości

Głośna praca kotła - sygnał ostrzegawczy


Recommended Posts

Gość Edward D
Z tego co pan napisał ,wnioskuję ze kocioł kondensacyjny to złom , a tak naprawdę to nie widzialem jeszcze kotła CO. który miał wymiennik aluminiowy .I znowu bzdury pan wypisuje.Proponuje zmienić temat na łatwiejszy.
Link do komentarza
Cytat

Z tego co pan napisał ,wnioskuję ze kocioł kondensacyjny to złom , a tak naprawdę to nie widzialem jeszcze kotła CO. który miał wymiennik aluminiowy .I znowu bzdury pan wypisuje.Proponuje zmienić temat na łatwiejszy.


Oj Panie Edwardzie, coś sie Pan uparł i znowu chyba źle zrozumiał. Ja po przeczytaniu tego artykułu nie wywnioskowałem, że "kocioł kondensacyjny to złom" , tylko to że instalacja niezależnie od rodzaju kotła wymaga wymaga regularnej konserwacji i czyszczenia. Ma Pan chyba zły dzień. icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Tak jak napisał mark01 – każdy kocioł wymaga właściwej konserwacji, by działał prawidłowo i osiągał parametry deklarowane przez producenta. Niestety często się o tym zapomina, i wzywa serwisanta nie na przegląd, ale dopiero do naprawy. Kotły kondensacyjne to bardzo dobre, oszczędnie gospodarujące paliwem, urządzenia o parametrach wyższych niż kotły tradycyjne. Jednak, jak każdy zaawansowany technicznie sprzęt, mogą być wrażliwe na niektóre uszkodzenia, wynikające z braku fachowej konserwacji czy wyjątkowo trudnych, nietypowych warunków pracy.

Wnioski, że są „złomem”, są równie bezsensowne jak zdziwienie posiadacza samochodu z nowoczesnym silnikiem Diesla (z turbodoładowaniem i common rail) , że ten nie pracuje prawidłowo gdy zaniedbuje się przeglądów i korzysta z paliwa podłej jakości.

Jarosław Antkiewicz
Link do komentarza
  • 14 lata temu...
Komentarz dodany przez Janek:
Mam piec MCR3 Evo 24T jednofunkcyjny z zasobnikiem 100l.Zainstalowany w marcu 2023r.Jak piec grzeje wodę w zasobniku to bardzo szumi w rurkach tak jakby się woda gotowała.Instalator odpowietrzał go już raz ale to na krótko pomogło.Nadal to występuje tylko przy grzaniu wody w zasobniku.Co to może być za przyczyna. Serwisant wymienił zasobnik i problem z głośnym grzaniem wody w zasobniku nadal istnieje.Głośno bulgocze i szumi tak jakby się woda w nim gotowała.Może to problem ze złym odpowietrzaniem układu?Sam już nie wiem co to może być.Poprzedni Junkers co i cwu pracował 20 lat i nie było żadnych problemów.Trzeba było jeszcze kilka lat go trzymać.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wypowiedzi niektórych posłów (obojętnie z jakiej partii) dobitnie to potwierdzają. Ale jak ma być, kiedy posłami, szefami, zostają ludzie, którzy żadnej innej pracy nie znają? Niestety, to my ich wybieramy i my godzimy się na to, żeby nami pomiatali. W imię swoich własnych wyobrażeń, które w wielu przypadkach mają więcej wspólnego z mitologią, a nie realiami. Tysiąca lat teraz potrzeba, aby to zmienić.
    • No tak ale tu potrzebna jest szczelność na długim odcinku. Niestety nic nie znalazłem odpornego na UV wiec zdecyduje się na warstwową rure PE100-RC PN16 z Kaczmarek, która powinna być mocniejsza od jedno warstwowej. Szukalem Wavinu ale nigdzie nie mają. Mam nadzieję że to będzie dobry wybór 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...