Skocz do zawartości

Co aktualnie robimy w ogrodzie?


megg

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Sama nie wiem czy się cieszyć icon_smile.gif


Hehe icon_smile.gif No ja zaczynam się cieszyć, bo słonko coraz mocniej dogrzewa i lada moment można będzie wyjść z domu i zapomnieć o tegorocznej zimie. Co prawda pierwszy tydzień będę narzekała na zakwasy ale nie poddam się - jak co roku. Poźniej będzie tylko radość z patrzenia na roślinki. Dopiero zaczęłam wysiewać a już 2 parapety zajęte - rodzina patrzy na mnie z ukosa. W nowym domu chyba powinnam przewidzieć pomieszczenie na rozsady icon_wink.gif
Napisano
Stronka polecana przez acię jest bardzo fajna, ale... uwaga dla tych z mniejszą transmisją danych - wolno się otwiera. Cierpliwości icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Przypominam, bo zagadaliśmy pytanie icon_smile.gif


Teraz mogę odpowiedzieć icon_wink.gif
1. różne kosodrzewinki
2. pinię (jak co roku, bo mam nadzieję, że w końcu się uda)
3. jodłę koreańską
4. daglezję
5. magnolię z własnych zbiorów (więc nie liczę na efekt)
6. trawy pampasowe
7. jednoroczne pnącza: mina, kobea
8. biało-różowe kwiatuszki: gomfrena (moja najulubieńsza), żeniszek, gaura, osteospermum
a to dopiero początek...

Napisano
Cytat

A co to jest... w punkcie 6?


Taka trochę egzotyczna trawa. Przez pierwsze sezony trzeba ją wykopywać na zimę ale podobno z czasem się aklimatyzuje icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Nie wierząc w powodzenie przedsięwzięcia, wysiałam 3 tygodnie temu trawę pampasową. Biała jeszcze nie wzeszła, ale czerwona już ma piękne igiełki. Mam nadzieję, że za 2-3 lata doczekam się ładnych okazów.
Napisano
Cytat

Nie wierząc w powodzenie przedsięwzięcia, wysiałam 3 tygodnie temu trawę pampasową. Biała jeszcze nie wzeszła, ale czerwona już ma piękne igiełki. Mam nadzieję, że za 2-3 lata doczekam się ładnych okazów.


U mnie to samo. Różowa na wierzchu, białej znacznie mniej ale też powschodziła. Taka niespodzianka po powrocie z pracy icon_smile.gif 10 dni od wysiania już coś widać icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Taka trochę egzotyczna trawa. Przez pierwsze sezony trzeba ją wykopywać na zimę ale podobno z czasem się aklimatyzuje icon_smile.gif


Piękna jest! Wow!
Napisano
ja zaczęłam powolutku prace ogródkowe. Narazie przekopaliśmy mały fragment obok podjazdu, rozłożyliśmy agrowłokninę i wsadziłam tam z tyłu przy ogrodzeniu 2 świerki i w środek sosenkę czarną a z przodu róże- narazie mam tylko dwie... bardzo podobają mi się takie czerwone róże wielokwiatowe, zawsze chciałam takie miec. Tak sobie wymyśliłam ten kawałek- czerwone róże i w tle drzewka iglaste.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
To ja zapytam prawie w temacie

Czy już opłaca sie wybrać do ogrodnika po kiwaty do doniczek??? To znaczy czy już mają jakies rośliny, czy jeszcze boją się zimna?

I drugie - czy komuś ruszyła trawa pampasowa, czy mogę się nie martwić bo jeszcze za wcześnie???
Napisano
Cytat

To ja zapytam prawie w temacie


Jak najbardziej w temacie icon_smile.gif

Cytat

Czy już opłaca sie wybrać do ogrodnika po kiwaty do doniczek??? To znaczy czy już mają jakies rośliny, czy jeszcze boją się zimna?


Pewnie, że tak. Ja już jestem po 2 dniach pracy w ogrodzie. Pierwszy zszedł na wzruszaniu i oczyszczaniu ziemi po zimie. A drugi właśnie na wsadzaniu kwiatuszków. Od dawna są już w sprzedaży bratki. Ja dokupiłam jeszcze nowe odmiany pierwiosnków. A jak myślisz o roślinach z własnego wysiewu to czas najwyższy, choć ja część roślin wysiewałam już od początku marca.

Cytat

I drugie - czy komuś ruszyła trawa pampasowa, czy mogę się nie martwić bo jeszcze za wcześnie???


Tak. I biała i różowa. Wzeszła szybko ale rośnie dosyć wolno :/
Napisano
Cytat

to jednak mam się martwić
moja trawa ani drgnie - sucha i żłóta....
Jeszcze nie wykopię ale czarno widzę..


ezs to Ty zostawiłaś pampasową na zimę w gruncie? Jeśli tak to chyba musisz pomyśleć nad nową, bo z tego co wiem przez pierwsze sezony trzeba ją wykopywać na zimę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czemu pralko - suszarka nowa? Co zrobisz ze starymi? I gdzie tu ekologia? 
    • Witam Nie jestem pewna, w którym dziale powinnam zamieścić post. Tytułem wstępu podam kilka według mnie istotnych faktów. Jakiś czas temu mój ojciec nabył od Lasów Państwowych część nieruchomości (pierwotnie był to dom jednorodzinny, który został wstępnie podzielony na dwa lokale). Nieruchomość została podzielona w sposób delikatnie mówiąc mało uczciwy (patrząc na to z perspektywy mojego ojca). Podziału lokalu NIE dokonano po granicy ściany działowej domu, która jest od piwnicy po strych, a z zabraniem części pokoju na parterze celem utworzenia klatki schodowej umożliwiającej wejście do pokojów mieszczących się na piętrze. Patrząc na budynek istniała inna możliwość np dobudowanie klatki (rozbudowanie ganku na szczycie budynku, w którym jest wejściem do budynku i zrobienie tam klatki z wejściem do pokojów na górze). Po podziale ojcu pozostał jeden maleńki pokój, duży pokój, kuchnia, łazienka na górze i strych do zagospodarowania. Sąsiadka otrzymała łącznie 3 pokoje, łazienkę, kuchnię. Piwnica podzielona po ścianie głównej na dwa oddzielne pomieszczenia. Działka podzielona "umownie". No i teraz do brzegu... Od niedawna jestem nowym właścicielem tej części domu przypadającej po ojcu. Ojciec już niestety nie żyje  Pytanie moje jest następujące. Czy istnieje możliwość wystąpienia o ponowny podział tego domu w taki sposób, aby stanowił faktycznie dwa odrębne lokale łącznie z dachem?   Pytanie jest podyktowane głównie brakiem dobrego kontaktu z właścicielką drugiej części (fizycznie tam nie zamieszkuje, wynajmuje jakimś ludziom), w niedalekiej przyszłości trzeba będzie przeprowadzić remont dachu, a przy takiej komunikacji widzę marne szanse na porozumienie. Poza tym, chciałabym ubiegać się o dofinansowanie na remont w ramach "czyste powietrze" i nie wiem, czy istnieje taka możliwość w takim układzie jaki jest teraz. Co można z tym zrobić?  Będę wdzięczna za każdą podpowiedź. Pozdrawiam serdecznie Julia  
    • Jak poprawnie zaprojektować i wykonać wentylację dachu z pełnym deskowaniem, pokrytego papą i blachodachówką, przy połaci o długości 10 m i kącie 30°?
    • Przygotowuję się do odświeżenia łazienki. Kwestia tego, że nie chcę się pchać w generalny remont, ponieważ robiłam taki 13 lat temu i zasadniczo płytki "siedzą" porządnie.  Zdecydowałam się więc na metamorfozę. Płytki ścienne pomaluję na biało, jedynie w strefie prysznicowej (też zamieniam wannę na prysznic) zastosuję fornir kamienny lub płytę węglową, które przykleję na istniejące płytki. Na podłodze na istniejące płytki położę panele winylowe.  Zrobiłam kosztorys. Z wymianą wszystkich sanitariatów, mebli łazienkowych, drobnymi przeróbkami hydraulicznymi i zakupem pralko-suszarki wyszedł na kwotę około 17.000 zł.  Edit: zapomniałam dodać, że wszystkie prace wykonam samodzielnie z wyjątkiem przeróbek hydraulicznych. 
    • Przy 5 m² w bloku i wymianie wanny na prysznic plus nowe płytki, realnie trzeba dziś liczyć mniej więcej: remont podstawowy (bez „wodotrysków”): okolice 15–20 tys. zł z robocizną, bardziej „na bogato” (lepsza armatura, zabudowy, droższe płytki): spokojnie 20–30 tys. zł i wyżej. Wymiana samej wanny na prysznic (brodzik, odpływ, kabina + przeróbki hydrauliczne i płytki w tej strefie) to często już 5–10 tys. zł, zależnie od tego, co tam wyjdzie po skuciu starego. Najlepiej popytać lokalnie 2–3 ekipy o wycenę „pod klucz” na podstawie kilku zdjęć i przybliżonego metrażu – szybko się okaże, w jakim widełkach faktycznie będziesz się poruszać w Twojej okolicy.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...