Skocz do zawartości

LK&36 / LK & Projekt


vena

Recommended Posts

Napisano
Witam icon_biggrin.gif


Projekt domu LK&36 wybralismy po obejrzeniu dosłownie tysięcy róznych projektów. Nie oszukujmy się! Było sporo fajniejszych ...ładniejszych...może bardziej funkcjonalnych domów... No ale cóż... były też droższe.
Wychodzimy z założenia że nowy to nowy- każdy ładny, ten (jak dla nas) bardzo funkcjonalny, większy nam niepotrzebny, mniejszy byłby za mały, na taki nas stać (???) no i przede wszystkim ten bedzie nasz więc tak i tak jest najlepszy icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif

http://www.dom-jednorodzinny.pl/?p0=10&p1=14&o=967

My w tym domu nie zamierzamy nic zmieniać a jak będzie to sie okaże wkrótce . Już tylko geodeta do wytyczenia budynku i start icon_smile.gif icon_biggrin.gif icon_smile.gif

Jeżeli ktoś buduje /budował/zamierza budować ten dom bardzo proszę o opinie/komentarze/uwagi/zdjęcia icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
domek na działce już wytyczony icon_smile.gif mozna zaczynać icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif tylko ta pogoda icon_sad.gif


Coś z tym projektem nie tak ze nikt nie buduje tego domku?????????

Pozdrawiamy icon_smile.gificon_smile.gificon_smile.gif
Napisano
Zima straszna ale cos pomału zaczyna sie dziać...

Dziś wozimy gruz na utwardzenie drogi żeby grucha mogła wjechać. Już były 4 wywrotki, a to ciągle mało. Miał byc wykop no ale zwieziemy gruz to jak będzie kopara to porzadek z tym zrobi. Kopac będziemy jutro icon_wink.gif
Napisano
Utwardzanie drogi poszło w miarę sprawnie. Przyjechało 7 kamazów gruzu i cos w końcu widać. Nie jest źle ale trzeba popracowac nad tym żeby było lepiej.

DSC01446.jpg

Napisano
Te sosenki to już nie nasze (rodziców icon_wink.gif ) ale las mamy dookoła i 25 arów swojego mieszanego icon_smile.gif ślicznie jest i tylko czekać az domek urośnie:)
pozdrawiam:)
Napisano
  Cytat

Te sosenki to już nie nasze (rodziców icon_wink.gif ) ale las mamy dookoła i 25 arów swojego mieszanego icon_smile.gif ślicznie jest i tylko czekać az domek urośnie:)
pozdrawiam:)

Rozwiń  



Cudne miejsce!!! Zazdroszczę takiego otoczenia icon_biggrin.gif
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Pogoda dobija, pogrąża i załamuje... Masakra totalna icon_sad.gif

Jakoś wolno nam to wszystko idzie. Strop juz połozony ale ciagle leje i w miejscu stoimy... a ja juz nie mogę się doczekać scian...


DSC01446.jpg

  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Witam:)

Dawno tu nie pisałam...

Nasz domek już stoi icon_smile.gif Stan surowy zamknięty jest. Nie ma żadnych instalacji. Najgorsze ze na działce nie ma jeszcze prądu. Chociaz nie wcale nie to jest najgorsze! Najgorsze jest to, ze jest zima. Jest pięknie (szczególnie dziś jak świeci słonko) ale mam już serdecznie dość mrozu i śniegu!!!! Wiosny mi się chce i tyle.

Z naszego domku jestem juz na tym etapie baaaardzo zadowolona:) Wszystko mi sie podoba, a rzeczy do podobania bedzie coraz więcej icon_smile.gif Doczekac sie nie mogę instalacji i wykańczania. Chandrę jakąś mam normalnie przez ten przestój zimowy icon_sad.gif No ale... aby do wiosny! icon_smile.gif

Na razie mnóstwo czasu spedzam przed kompem ogladając kafelki, meble, agd, lampy i w ogóle różne pierdółki... Oczopląsu mozna dostać!!! Ale fajnie marzyć i planowac takie zakupy i wykańczanie swojego domku icon_smile.gif


A! jeszcze jedno... Miałam wielką nadzieję, ze znajdzie się ktoś kto buduje domek LK&36, a tu wielkie nic. Przeciez to taka fajna chałupka... Szkoda...
Napisano
a tu zdjęcia...

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg



z przodu brak jak widac schodów i daszku nad nimi...
z tyłu nie ma jeszcze tarasu, który będzie prawie na cała szerokość tej ściany icon_smile.gif
nie wiem jeszcze co zrobic z filarkami pod wykuszem... zostawić je tak jak są, czy zamurować tak żeby pod wykuszem była ścianka???


icon_smile.gif icon_smile.gif icon_wink.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
    • No właśnie - wewnętrzne schody w mieszkaniu to nie jest klatka schodowa. Klatka schodowa jest wydzielona ścianami i wejście do lokali jest przez drzwi. Dlatego moim zdaniem powinna być ta drabina, bo zachodzi szczególny przypadek (dom wielolokalowy bez klatki schodowej).
    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...