Skocz do zawartości

Piec Gazowy


NiceMan

Recommended Posts

Napisano
Witam
Tak jak w temacie szukam pieca dla rodziców do domu. Dom jest stary jakieś 15-20 lat icon_smile.gif Wymieniają ogrzewanie mają stare rury jeszcze stalówki te grube wymieniają na miedziane i chcą kupić piec. Do domu o powierzchni
ok. 300-350m2 kubatura ok 1200m3 Dom posiada Parter+Piętro niemal idętyczne +Strych też podobny tyle, że skosy dachu. Pytanie jaki piec był by najlepszy. Ekonomia +ewentualnie cena. Rodzice chcą przeznaczyć ok 17 tyś na Piec z tym, że to nie za dużo?? Wydaje mi sie, że mogą kupić tańszy piec wysokiej jakości. Proszę o rady..


Pozdrawiam
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Najlepszym rozwiązaniem są tzw. "lodówki"
Są to gotowe centrale grzewcze, czyli kocioł kondensacyjny z zasobnikiem , przystosowane do cyrkulacji i nawet do solarów.
Polecam Junkersa: Cerasmart Modul, lub Termeta: Economax . Oba mogą być w wykonaniu - solar, czyli do współpracy z solarami.
Sprawdź tylko dostępność serwisu w swojej okolicy
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Coś się "jankow" rozbrykałeś z tymi opiniami
Jaki kominek z płaszczem wodnym? Poczytaj prawo budowlane i zarządzenie ministra infrastruktury i odpowiedz na pytanie: gdzie mozna montować kotły?
Czy wspomaganie CO solarami to prawda? Uzysk podgrzania CWU na poziomie 60% to owszem, ale żeby wspomagać CO? Bajki. Jeżeli umiesz to policz i podaj wyniki (z obliczeniami)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
  Cytat

Witam
Tak jak w temacie szukam pieca dla rodziców do domu. Dom jest stary jakieś 15-20 lat icon_smile.gif Wymieniają ogrzewanie mają stare rury jeszcze stalówki te grube wymieniają na miedziane i chcą kupić piec. Do domu o powierzchni
ok. 300-350m2 kubatura ok 1200m3 Dom posiada Parter+Piętro niemal idętyczne +Strych też podobny tyle, że skosy dachu. Pytanie jaki piec był by najlepszy. Ekonomia +ewentualnie cena. Rodzice chcą przeznaczyć ok 17 tyś na Piec z tym, że to nie za dużo?? Wydaje mi sie, że mogą kupić tańszy piec wysokiej jakości. Proszę o rady..

Pozdrawiam

Rozwiń  


Nie wiem dlaczego ludzie wymieniają te rury jeśli są sprawne. To że jest tam więcej wody to nawet zaleta (o ile pompa to uciągnie). Jeśli jest to sprawne to ja bym to zostawił i pieniążki dał na lokatę icon_smile.gif
Rozumiem, że ogrzewanie kaloryferowe.
Czy rzeczywiście cała powierzchnia jest stale ogrzewana ? Ile osób korzysta z ciepłej wody ?
Bo mi tak na szybko wychodzi, że przy piecu 26 kW przekazywana moc to ok 75W na m2. To sporo.
Jesli miałbyś piec o takiej mocy to spokojnie by wydoli - wręcz bardzo dobrze chodził.
Ewentualnie w bardzo zimne dni mógłby lekko nie wydolić , ale wtedy wystarczy wyłaczyć z ogrzewania ze 2-3 pomieszczenia i będzie OK. Tych bardzo zimnych dni w roku jest KILKA.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
    • Podobno nawet faza księżyca miała znaczenie, ale jakie, to sam z ciekawości chciałbym się dowiedzieć. Nasze krokwie są z poszczególnych klocków, czyli nie tak jak teraz, że tnie się z jednego grubego na kilka krokwi, tylko nasze są po prostu cienkie z oflisem, są takie co mają niewięcej niż 10cm średnicy, a mimo to dachówkę betonową przez jakieś 60 lat utrzymały. Po zamontowaniu okna dachowego musiałem podciąć dosłownie 1-2cm na długość pół metra, bo płyta GK by nie weszła. I tak sobie myślę, 5 minut roboty. Cieliśmy te 3 krokwie chyba z 3 godziny i jeden łańcuch musieliśmy wymienić na świeżo zaostrzony, bo nie brał już w ogóle. Te krokwie dokończyły mi tą piłę, która za swojego żywota ścięła chyba z 50 kubików. Sprzęgło się rozleciało. Poskładałem, ale na następny raz przy gałęziach już był amen. Jak teraz wkręcałem haki pod płyty, to wkrętarkę trzeba było mocno trzymać. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Na marginesie wspomnę, że kiedyś drzewo na budowę było ścinane wyłącznie w zimie, inaczej mówiąc w okresie kiedy ustawało krążenie soków wewnątrz drzewa. I tylko takie drewno było używane. Oczywiście, dzisiaj tej zasady nikt nie przestrzega, ale jeśli ktoś będzie to czytał i przygotowywał się do budowy, to polecam o tym pamiętać. Stolarze i cieśle mówili, ze drewno zimowe ma lepszą jakość niż to z okresu wegetacji. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...