Skocz do zawartości

Jaki rodzaj betonu do fundamentów domu i ogrodzenia.


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Mam dylemat z doborem rodzaju betonu pod fundamenty. Kierownik budowy twierdzi że B15 wystarczy, natomiast kierownik ekipy budowlanej wybrałby B20. Który z nich ma rację ?

Czy beton B15 pod fundament do ogordzenia wystarczy ? Czy to prawda, że fundament pod ogrodzenie należy wylewać ponizej poziomu przemarzania a szerokość pomiędzy betonowymi słupami ogrodzenia nie może przekraczać 3 m (pomiędzy słupami będą drewnianie sztachety) ?

Z góry dziękuje,
CichY
Napisano
A co mówi projekt? Ja mam np. B20 i wydaje mi się, że różnica w cenie pomiędzy B15, a B20 jest na tyle niewielka, że nie trzeba się zastanawiać.

Pod ogrodzenie B15 wystarczy. Fundament pod ogrodzenie faktycznie dobrze jest dać poniżej przemarzania.
Napisano
W ławach fundamentowych klasę betonu dobiera się przede wszystkim ze względu na rodzaj gruntu. Przy gruntach przewarstwionych lepiej użyć wyższej klasy betonu, natomiast przy jednorodnych wystarczy B 15.

Teoretycznie fundament pod ogrodzenie powinien sięgać poniżej strefy przemarzania, ale na gruntach niewysadzinowych można posadowić go znacznie płycej. Natomiast rozstaw słupów zależy od konstrukcji nośnej przęseł ogrodzeniowych. Przy dużych rozpiętościach poprzeczki mogą bowiem ulec ugięciu.
Napisano
Ja również mam ławy z betonu B20. Nawet gdyby projekt dopuszczał słabszy beton to i tak lał bym B20. Ława to podstawa domu i tu nie ma miejsca na oszczędności. U mnie w wykopie była woda więc najpierw musiałem wylać warstwę chudziaka a na to dopiero właściwa ława B20.
  • 5 lata temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

Ja również mam ławy z betonu B20. Nawet gdyby projekt dopuszczał słabszy beton to i tak lał bym B20. Ława to podstawa domu i tu nie ma miejsca na oszczędności. U mnie w wykopie była woda więc najpierw musiałem wylać warstwę chudziaka a na to dopiero właściwa ława B20.



Racja. Beton pod fundament musi mieć odpowiednią wytrzymałość, a także być odpornym na wilgoć oraz tzw karbonatyzację- korozja stali zbrojeniowej (info z http://www.betonnadom.pl/. Nie wiedziałem wcześniej o takich czynnikach, które dopiero przedstawił mi fachowiec.
Pozdrawiam Edytowano przez 10tolek (zobacz historię edycji)
  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Racja. Beton pod fundament musi mieć odpowiednią wytrzymałość, a także być odpornym na wilgoć oraz tzw karbonatyzację- korozja stali zbrojeniowej (info z http://www.betonnadom.pl/. Nie wiedziałem wcześniej o takich czynnikach, które dopiero przedstawił mi fachowiec.
Pozdrawiam



Wybaczcie za odkopanie starego tematu ale ktoś, szukając w internecie informacji na temat betonu na fundamenty, może przez przypadek zobaczyć ten watek i błędne informacje tu podane, które należy sprostować.
Karbonatyzacja to nie korozja stali. Karbonatyzacja jest to reakcja stwardniałego betonu z CO2 z powietrza. W wyniku tego beton zwiększa swoją wytrzymałość (dojrzewa) ale i jednocześnie zmniejsza się jego odczyn (z zasadowego na prawie obojętny). Zmiana odczynu betonu ma właśnie wpływ na korozję stali (stal lubi odczyn zasadowy a im bliżej kwasowego tym łatwiej koroduje. Co najważniejsze, im mniejszy dopływ CO2 z atmosfery tym karbonatyzacja betonu przebiega wolniej (i tak jest to bardzo powolny proces). Można więc założyć, że w przypadku betonu pod ziemią (fundamenty) wpływ karbonatyzacji na korozję zbrojenia jest niewielki.
Najważniejszym tu czynnikiem jest odpowiednie obliczenie fundamentów aby nie powstały w nim zbyt duże rysy od obciążeń oraz dobór betonu najlepiej wodoszczelnego (z dopiskiem np. W6). Wtedy zabezpieczy się stal przed korozją.

Niestety w budownictwie, szczególnie jednorodzinnym, wiedza i techniki niektórych "fachowców" i "doradców" stoi na bardzo niskim poziomie. Trzeba uważnie zdobywać informację i przede wszystkim zawsze z kilku źródeł, bez polegania na zdaniu jednej osoby/firmy. Należy wystrzegać się też tych co najgłośniej mówią.

pozdrawiam icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Gdybyś chciała zostawić izolacje na stropodachu to nie ma sensu wymieniać połaci i więźby. Można by się pokusić o jakieś dwa kominki wentylacyjne zamontowane po długości wyższej części dachu. Wspomogą wentylację, wcześniej pisałaś że w szczycie masz zrobione jakieś otwory. Deski będą schly powoli ale jednak będą. Szkoda robić demolkę. Tej plesni nie masz jakoś bardzo dużo. Jak wyschnie i będziesz miała di niej dostęp to możesz ją zdrapać i pomalować drewno jeszcze jakim środkiem.  Mimo tego że od zewnątrz jest papa, drewno od spodu będzie schlo. 
    • Paroizolację raczej tak ławto nie da się przerwać, także kable to raczej trzeba byłoby mocno pchać żeby cokolwiek zrobić. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wszystko zależy od okoliczności i wszystko da się zrobić, tylko trzeba trochę pogłówkować i nie bać się.  Przeglądnąłem stalki do wciągania przewodów na alledrogo, są od kilkunastu złotych do kilkuset. Te droższe są z włókna szklanego, nimi na pewno niczego nie zakaleczysz. Ale i zwykłą stalową też raczej nie, największe zagrożenie jest ze strony końcówek żył przewodów. 
    • Retro ma rację z tym wycinaniem, wystarczy nie dojeżdżać otwornicą, a potem nawet tępym kuchennym nożem dokończyć. A jak Autorze masz moźliwość od góry, to zdecydowanie będzie lepiej podnieść izolację/wełnę i potem nawet taśmą zalepić paroizolację i wszystko zrobione będzie zgodnie ze sztuką. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...