Skocz do zawartości

Za mała działka


MateoSz

Recommended Posts

Napisano
Jako, że jest to mój pierwszy post, witam wszystkich icon_smile.gif

Mam taki problem. Wystąpiłem do starostwa o pozwolenie na budowę i otrzymałem odmowę ze względu ma zbyt małą powierzchnię działki. W planie miejscowym widnieje zapis

Cytat

(...)
Przy wtórnym podziale gruntów na działki budowlane dla różnych form zabudowy mieszkalnej i usługowej należy stosować następujące minimalne powierzchnie i szerokości frontów działek:
1. dla zabudowy jednorodzinnej - 800 m2, szerokość frontu działki - 18 metrów
(...)



Działka na której się chcę budować ma powierzchnie 682m2. Podział był zrobiony w tym roku (czyli po wejściu w życie plany miejscowego), ale wójt gminy wyraził zgodę na podział. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić. Dokupienie brakującej powierzchni nie wchodzi w grę, ponieważ do okoła stoją budynki, a ta działka to była darowizna od teściów.
Może ktoś sie spotkał z podobną sytuacją i wie jak z tego wybrnąć. Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
Napisano
Cytat

Jako, że jest to mój pierwszy post, witam wszystkich icon_smile.gif

Mam taki problem. Wystąpiłem do starostwa o pozwolenie na budowę i otrzymałem odmowę ze względu ma zbyt małą powierzchnię działki. W planie miejscowym widnieje zapis



Działka na której się chcę budować ma powierzchnie 682m2. Podział był zrobiony w tym roku (czyli po wejściu w życie plany miejscowego), ale wójt gminy wyraził zgodę na podział. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić. Dokupienie brakującej powierzchni nie wchodzi w grę, ponieważ do okoła stoją budynki, a ta działka to była darowizna od teściów.
Może ktoś sie spotkał z podobną sytuacją i wie jak z tego wybrnąć. Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.




Musisz wystąpić o zmiane planu miejscowego dla twej działki. Sytuacja jest wyjatkowa - więc może ci sie uda - ale droga długa.
Napisano
Cytat

Musisz wystąpić o zmiane planu miejscowego dla twej działki. Sytuacja jest wyjatkowa - więc może ci sie uda - ale droga długa.



No nie wiem czy coś takiego jest do załatwienia, bo ten zapis dotyczy całej gminy, a nie tylko mojej działki i kilku przyległych.
Napisano
Cytat

No nie wiem czy coś takiego jest do załatwienia, bo ten zapis dotyczy całej gminy, a nie tylko mojej działki i kilku przyległych.




Ale ty występujesz o to tylko dla swojej działki.
Napisano
u mnie gmina ustaliła na minimum 700m2

kupiłem od gminy 386m2 a resztę chce w darowiźnie od babci żony z działki przynaleznej do tej kupionej tak aby miec 701m2

nie wiem czy mozna obejśc takie przepisy jak minimum działki icon_sad.gif
Napisano
Cytat

No nie wiem czy coś takiego jest do załatwienia, bo ten zapis dotyczy całej gminy, a nie tylko mojej działki i kilku przyległych.



Wyjątek - miałem na myśli, że tylko twoja działka jest mniejsza, wszystkie inne są w normie.
Więc może uznaja ten fakt.
Poza tym wydaje mi się, że ten zapis powinien obejmowac nowo wydzielone (czy dzielone) działki.
Jeśli twoja przed powstaniem planu była taka jak jest - nie wiem , cży nie możesz ubiegać się o odszkodowanie (jaki stan ta działka miała przed planem (w starych planach).
Zwykle zostawia się działki istniejące na etapie planu bez tego rodzaju przymusu (w zasadzie zmuszaja cię do odsprzedania tej działki komuś, kto dołaczy ją do swej działki.
Jak jest z tymi dziłkami bezpośrednio sąsiednimi? Jakie mają powierzchnie?
Napisano
Gmina planu nie zmieni, bo zmiana musiała by dotyczyć całej gminy, a nie tylko mojej działki (pytałem na gminie).

Z działką sytuacja jest następująca. Plan wszedł w życie w 2004r, a podział był zrobiony w 2008r. Podział został zrobiony na podstawie art. 95 Ustawy o gospodarce nieruchomościamia, czyli Niezależnie od ustaleń planu miejscowego. Dodatkowo dowiedziałem się że w tej gminie 70-80% podziałów leci z tego paragrafu, bo nie maja powierzchni pow. 800m2 i większości ludzie chcą się na tych działkach budować. Oczywiście ja jestem pierwszym takim przypadkiem (przynajmniej w gminie o innych nie wiedzieli).

W załączniku jest fragment mapki z tą działką. Sąsiednie działki mają porównywalne powierzchnie do mojej. Na początku w Starostwie powiedzieli mi, że mogę wydzierżawić brakujący fragment gruntu, żeby powierzchnia sie zgadzała. Tak też zrobiłem (obok mieszkają teściowie więc nie ma z tym problemu), jednak później się okazało że tak się nie da. zgodnie z prawem na mocy umowy dzierżawy mogę dysponować gruntem na cele budowlane. Tłumaczenie było następujące "działka z której dzierżawię jest za mała (niema ponad 800m2) więc dzierżawiąc jeszcze bardziej bym pomniejszył tamtą działkę". Zaproponowano mi scalenie obydwóch działek i wybudowanie drugiego budynku na działce, tylko że mając współwłasność z teściami po wybudowaniu budynku, połowa będzie ich.

Po dzisiejszej rozmowie z Panią Naczelnik i przedstawieniu jej całej sytuacji dowiedziałem się, że rozwiązaniem jest wydzielenie z działki teściów brakującej powierzchni i wtedy mając dwie działki będę miał warunek powierzchni spełniony. Ponownie zapytałem to dlaczego nie można uznać umowy dzierżawy, to usłyszałem "bo kontrola z urzędu wojewódzkiego zarzuca że umowę dzierżawy można zawsze rozwiązać i dlatego oni jej nie uznają"

Zaproponowano mi nie dość że bardzo drogie (geodeta, notariusz), to jeszcze czasochłonne rozwiązania, a takie proste jak dzierżawa nie wchodzi w grę, ale odnośnie dzierżawy najlepsze jest to że Pani Naczelnik powiedziała, że jakbym dzierżawił z większej działki (z takiej np 1000-1200 m2), czyli razem obie działki miały by 1600m2, żeby mogły wyjść dwie działki po 800m2 to mogła by być umowa dzierżawy.

Ja nic z tego nie rozumiem. O co im chodzi, chyba tylko o to żeby nie wydać tego pozwolenia na budowę.

Zastanawiam się nad nie robieniem nic i poczekaniu na decyzję odmowną i potem chcę się od niej odwołać, ale sam już nie wiem co zrobić. Pomóżcie. Z góry dzięki icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Tłumaczenie było następujące "działka z której dzierżawię jest za mała (niema ponad 800m2) więc dzierżawiąc jeszcze bardziej bym pomniejszył tamtą działkę".



A gdybyś wydzierżawił całą działkę od krewnych? Wtedy dzierżawa nie pomniejszy jej, bo całą wydzierżawisz - razem będzie ok 15 a!
Napisano
Cytat

Ponownie zapytałem to dlaczego nie można uznać umowy dzierżawy, to usłyszałem "bo kontrola z urzędu wojewódzkiego zarzuca że umowę dzierżawy można zawsze rozwiązać i dlatego oni jej nie uznają"



Obawiam się że usłyszę ponownie to :/

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...