Skocz do zawartości

MateoSz

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

MateoSz's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Witam. Poszukuję ekipy budowlanej do budowy domu Dom w lawendzie 2, w Buczkowicach koło Bielska-Białej. Budowę chcę zacząć na wiosnę. Jaki będzie koszt wybudowania stanu surowego zamkniętego. Proszę o ewentualne oferty: dhar.reh@gmail.com pozdrawiam, Mateusz
  2. Obawiam się że usłyszę ponownie to :/
  3. Gmina planu nie zmieni, bo zmiana musiała by dotyczyć całej gminy, a nie tylko mojej działki (pytałem na gminie). Z działką sytuacja jest następująca. Plan wszedł w życie w 2004r, a podział był zrobiony w 2008r. Podział został zrobiony na podstawie art. 95 Ustawy o gospodarce nieruchomościamia, czyli Niezależnie od ustaleń planu miejscowego. Dodatkowo dowiedziałem się że w tej gminie 70-80% podziałów leci z tego paragrafu, bo nie maja powierzchni pow. 800m2 i większości ludzie chcą się na tych działkach budować. Oczywiście ja jestem pierwszym takim przypadkiem (przynajmniej w gminie o innych nie wiedzieli). W załączniku jest fragment mapki z tą działką. Sąsiednie działki mają porównywalne powierzchnie do mojej. Na początku w Starostwie powiedzieli mi, że mogę wydzierżawić brakujący fragment gruntu, żeby powierzchnia sie zgadzała. Tak też zrobiłem (obok mieszkają teściowie więc nie ma z tym problemu), jednak później się okazało że tak się nie da. zgodnie z prawem na mocy umowy dzierżawy mogę dysponować gruntem na cele budowlane. Tłumaczenie było następujące "działka z której dzierżawię jest za mała (niema ponad 800m2) więc dzierżawiąc jeszcze bardziej bym pomniejszył tamtą działkę". Zaproponowano mi scalenie obydwóch działek i wybudowanie drugiego budynku na działce, tylko że mając współwłasność z teściami po wybudowaniu budynku, połowa będzie ich. Po dzisiejszej rozmowie z Panią Naczelnik i przedstawieniu jej całej sytuacji dowiedziałem się, że rozwiązaniem jest wydzielenie z działki teściów brakującej powierzchni i wtedy mając dwie działki będę miał warunek powierzchni spełniony. Ponownie zapytałem to dlaczego nie można uznać umowy dzierżawy, to usłyszałem "bo kontrola z urzędu wojewódzkiego zarzuca że umowę dzierżawy można zawsze rozwiązać i dlatego oni jej nie uznają" Zaproponowano mi nie dość że bardzo drogie (geodeta, notariusz), to jeszcze czasochłonne rozwiązania, a takie proste jak dzierżawa nie wchodzi w grę, ale odnośnie dzierżawy najlepsze jest to że Pani Naczelnik powiedziała, że jakbym dzierżawił z większej działki (z takiej np 1000-1200 m2), czyli razem obie działki miały by 1600m2, żeby mogły wyjść dwie działki po 800m2 to mogła by być umowa dzierżawy. Ja nic z tego nie rozumiem. O co im chodzi, chyba tylko o to żeby nie wydać tego pozwolenia na budowę. Zastanawiam się nad nie robieniem nic i poczekaniu na decyzję odmowną i potem chcę się od niej odwołać, ale sam już nie wiem co zrobić. Pomóżcie. Z góry dzięki
  4. No nie wiem czy coś takiego jest do załatwienia, bo ten zapis dotyczy całej gminy, a nie tylko mojej działki i kilku przyległych.
  5. Jako, że jest to mój pierwszy post, witam wszystkich Mam taki problem. Wystąpiłem do starostwa o pozwolenie na budowę i otrzymałem odmowę ze względu ma zbyt małą powierzchnię działki. W planie miejscowym widnieje zapis Działka na której się chcę budować ma powierzchnie 682m2. Podział był zrobiony w tym roku (czyli po wejściu w życie plany miejscowego), ale wójt gminy wyraził zgodę na podział. Nie wiem co mam w tej sytuacji zrobić. Dokupienie brakującej powierzchni nie wchodzi w grę, ponieważ do okoła stoją budynki, a ta działka to była darowizna od teściów. Może ktoś sie spotkał z podobną sytuacją i wie jak z tego wybrnąć. Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...