Skocz do zawartości

Uwaga na Arch Development Group z Krakowa


Recommended Posts

Napisano
Na szczęście nie chodzi tu o przekręty z płaceniem za nieruchomość, która zostaje tylko na projekcie, ale...

Zaczęło się wszystko dobrze i pięknie jak zawsze. Jedziesz obejrzeć dom, oczywiście to już ostatni więc trzeba się spieszyć. Potem oczywiście okazuje się, że z całej inwestycji dwa domy są sprzedane, bo reszta pouciekała, albo tylko ludzie jeżdżą oglądać. A co jest w standardzie deweloperskim? Ano dużo: podłogi, instalacje do woli, biały montaż, schody... Potem przychodzi czas umów. W przedwstępnej są wymienione instalacje i np. gniazdka po czym dostajesz kosztorys prac i okazuje się, że za każdy punkt trzeba zapłacić, schody będą z drewna, ale tylko na podestach, bo reszta jest stalowa i w ogóle z jakiegoś tam OBI-boka. Hasło przewodnie - ma wytrzymać rok! - zbieżność z gwarancją w umowie jest zupełnie przypadkowa! W działaniach firmy brak jakiejkolwiek logiki i logistyki. Materiały nie są odpowiednio wcześnie zamawiane więc w sezonie letnim nie da się nic zrobić np. w drewnie, bo nie ma dobrego materiału i trzeba czekać. Do tego dochodzą ciągle zmieniający się kierownicy i ekipy budowlane. "Firmy", które sie tam pojawiają to prawdziwy melanż - byle tanio! Stąd standardowe są 3 miesięczne obsuwy w terminach oddania.
Wszystkie projekty firmy są robione przez jednego architekta - "super specjalistę" mianowicie panią Martę G. zwaną "Prezesową", która sama chyba w bloku na Nowej Hucie mieszka i o domach nie ma pojęcia. Oto kilka przykładów: wiatrołap wewnątrz domu (przy pow. domu 84 mkw.!!!), kotłownia nie spełniająca wymogów, zbyt niskie okna, niestandardowe otwory drzwiowe, brak wentylacji w kuchni (!) i wc, kominy zewnętrzne .... lista jest naprawdę długa!
Teraz pytanie jak wyprostować wszystkie takie niejasności? Otóż banalnie prosto, miło i w ogóle dla klienta wszystko. Biuro znajduje się pod Krakowem, co by było taniej i trudniej dojechać w razie potrzeby. Prezesa ciągle nie ma bo jest u notariusza i podpisuje akty. Tylko jakoś więcej aktów niż sprzedanych domów. Maila sie nie da wysłać bo im poczta nie działa. Itp. itd.
W razie potrzeby odradzam, ale mogę też napisać coś więcej,
Pozdrawiam,
bruno
Napisano
  Cytat

Na szczęście nie chodzi tu o przekręty z płaceniem za nieruchomość, która zostaje tylko na projekcie, ale...

Zaczęło się wszystko dobrze i pięknie jak zawsze. Jedziesz obejrzeć dom, oczywiście to już ostatni więc trzeba się spieszyć. Potem oczywiście okazuje się, że z całej inwestycji dwa domy są sprzedane, bo reszta pouciekała, albo tylko ludzie jeżdżą oglądać. A co jest w standardzie deweloperskim? Ano dużo: podłogi, instalacje do woli, biały montaż, schody... Potem przychodzi czas umów. W przedwstępnej są wymienione instalacje i np. gniazdka po czym dostajesz kosztorys prac i okazuje się, że za każdy punkt trzeba zapłacić, schody będą z drewna, ale tylko na podestach, bo reszta jest stalowa i w ogóle z jakiegoś tam OBI-boka. Hasło przewodnie - ma wytrzymać rok! - zbieżność z gwarancją w umowie jest zupełnie przypadkowa! W działaniach firmy brak jakiejkolwiek logiki i logistyki. Materiały nie są odpowiednio wcześnie zamawiane więc w sezonie letnim nie da się nic zrobić np. w drewnie, bo nie ma dobrego materiału i trzeba czekać. Do tego dochodzą ciągle zmieniający się kierownicy i ekipy budowlane (stałą praktyką jest rozwiązywanie umów z wykonawcami oraz nie płacenie). "Firmy", które sie tam pojawiają to prawdziwy melanż. Od alkoholików Górali, po magików z Podlasia - byle tanio! Stąd standardowe są 3 miesięczne obsuwy w terminach oddania.
Wszystkie projekty firmy są robione przez jednego architekta - "super specjalistę" mianowicie panią Martę G. zwaną "Prezesową", która sama chyba w bloku na Nowej Hucie mieszka i o domach nie ma pojęcia. Oto kilka przykładów: wiatrołap wewnątrz domu (przy pow. domu 84 mkw.!!!), kotłownia nie spełniająca wymogów, zbyt niskie okna, niestandardowe otwory drzwiowe, brak wentylacji w kuchni (!) i wc, kominy zewnętrzne .... lista jest naprawdę długa!
Teraz pytanie jak wyprostować wszystkie takie niejasności? Otóż banalnie prosto, miło i w ogóle dla klienta wszystko. Biuro znajduje się pod Krakowem, co by było taniej i trudniej dojechać w razie potrzeby. Prezesa ciągle nie ma bo jest u notariusza i podpisuje akty. Tylko jakoś więcej aktów niż sprzedanych domów. Maila sie nie da wysłać bo im poczta nie działa. Itp. itd.
W razie potrzeby odradzam, ale mogę też napisać coś więcej,
Pozdrawiam,
bruno

Rozwiń  


Trzeba niestety czekać, aż rynek mieszkań się nasyci. I na lepsze prawo.
Na razie jednak wątpliwe, by to kogoś ze sfer rządzacych interesowało. Od 20 lat!
Napisano
Witam.
Mam podobne refleksje jak Bruno. Dewelopera nie polecam. Ciagle problemy z dotrzymaniem terminow, nie odbieranie telefonu przey wielkiego Pana prezesa. Co w momentach krzytycznych jest naprawde wku.... Wykonanie samych domow to kolejna historia. Mnostwo bledow, jakiekolwiek reklamacje nie wchodza w gre. Szkoda ze tak wyglada sytuacja bo osiedla domkow sa w fajnzch lokalizacjach. Niestety zamieszkanie w ktoryms z domkow to droga przez meke. Ale wszystko jest dla ludzi tylko po co robic sobie problem z nieuczciwzm wykonawca. Uwazajcie na ta firme...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
A oto moje refleksje na ten sam temat.
Jaka jest główna dewiza firmy Arch DG? Otóż brzmi ona: Co zrobić, żeby nic nie robić, a żeby zarobić! To motto jest absolutnie adekwatne do sposobu egzystowania firmy. Na temat inwestycji i jej wykonania już wszystko wiemy... Bruno doskonale to opisał. Ja postaram sie skupić na ludziach tam pracujących... Aby ująć to w jednym słowie wystarczy stwierdzenie: masakra lub dramat a tak naprawdę to jedno i drugie. Ludzie jakimi otoczył sie prezes w 100 procentach zaprzeczją tezie homosapiens=człowiek rozumny. Ich rozległe dysfunkcje mózgowe sprawiają, że rozmowa z nimi jest możliwa jedynie po aplikacji końskiej dawki nervosolu lub innego środka uspokajającego. Nie wiadomo skąd sie wzięli, ponieważ ja osobiście spotkałam się po raz pierwszy na naszej planecie z tak ograniczonymi istotami.Można ich rozpoznać bardzo łatwo. Jeżeli zainwestujecie oszczędności całego życia i kupicie dom lub mieszkanie od tego developera i gdzieś na budowie lub w ich siedzibie usłyszycie słowa "nie wiem" lub "nie jestem od tego" to znaczy, że to właśnie oni. Jedną tylko mają zaletę: są niepoprawnymi optymistami i potrafią "być dobrej myśli". żeby nie być gołosłownym przytoczę przykład bezgranicznej głupoty jaką reprezentują: otóż uważają oni, że w domu w którym nie ma prądu, gazu, wody a wszystko wykonane jest nie tak jak powinno i niezgodnie z projektem (ponieważ projekt absolutnie nie jest schematem budowy domu) da sie żyć i mieszkać...
I faktyczne jest stwierdzenie poprzedników że kontakt z tą firmą to droga przez mękę... icon_sad.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Powyższe wypowiedzi wyjaśniają praktycznie wszystko. Uwagi ode mnie. Pilnować wszystkiego przy podpisywaniu umowy. Nawet rzeczy oczywiste jak siatka czy barierki przy balkonach. Szczególnie wyjaśnić znaczenie "plantowanie terenu wokół budynku". Polecam upomnieć się o dopisanie "całego" bo okaże się, że to o opsakę 1,5 metrową chodzi a resztę deweloper ma w dupie. Ponadto co ciekawe, jeśli będziecie chcieli zlikwidowć opaskę, żeby wyrównać teren okaże się, że musicie oprócz pracy koparki i ludzi opłacić dowóz 30 m3 ziemi!!! Najpewniej do sąsiada. Pamiętać, że jeden dom na osiedlu zawsze zostaje dla dewelopera i o nim tu mowa. Upominać się, dzwonić, marudzić, krzyczeć i nie dawać sobie wmówić, że się coś zamówiło, czego się nie zamówiło. Kierownik nie ma pojęcie co się dzieje na budowie i zawsze zwala na biuro, które to każe dzwonić dokierownika...
UWAŻAĆ. Deweloper używa zdań twierdzących. "Tu w przyszłości zrobimy drogę", "Tu zrobimy siatkę". Broń Cię Boże nie przytakujcie a zapytjacie czy to w standardzie. Zapewne się okaże że nie, więc z nienacka zapłacicie za to kwotę robocizny, materiału+40% marży. Co do standardu... Upewnijcie się zy przypadkiem do fundamentów nie musicie dopłacać...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Witam serdecznie,

Lokalizacja, domki, pomysl wygląda świetnie. Niestety Wasze wypowiedzi odstraszają. Zastanawiam sie czy mimo wszystko warto zaryzykowac... Rozumiem, ze wszyscy jestescie szczęsliwymi nabywcami domków na ulicy stawowej?

Przeżylem juz jednego oszusta w Krakowie wprowadzając sie 7 lat temu do niedokończonej inwestycji. Wiem jedno, ze najlepsze umowy nie pomogą. Jedyną alternatywą jest w moim przekonaniu placenie po zrealizowaniu zleconego zadania/etapu. W ten sposób zostaje kasa na dokończenie togo co nie zostalo wykonane.

Rozpisalem sie, a temat zupelnie inny. Czy rozmawiam, z potencjalnymi sąsiadami? icon_biggrin.gif

Pozdrawiam!
Napisano
  Cytat

Lokalizacja, domki, pomysl wygląda świetnie. Niestety Wasze wypowiedzi odstraszają. Zastanawiam sie czy mimo wszystko warto zaryzykowac... Rozumiem, ze wszyscy jestescie szczęsliwymi nabywcami domków na ulicy stawowej?
Jedyną alternatywą jest w moim przekonaniu placenie po zrealizowaniu zleconego zadania/etapu. W ten sposób zostaje kasa na dokończenie togo co nie zostalo wykonane.
Rozpisalem sie, a temat zupelnie inny. Czy rozmawiam, z potencjalnymi sąsiadami? icon_biggrin.gif

Rozwiń  


Nie będziemy sąsiadami, bo na szczęście w porę się zorientowaliśmy (o sprawie zrobiło sie głośno dzięki inicjatywie przyszłych/niedoszłych sąsiadów, a niedługo będzie jeszcze głośniej!). Dziwi fakt, że skoro raz się sparzyłeś, to nadal wydaje Ci się, że ich przechytrzysz. A co zrobisz jak w zbudowanym domu pojawią sie wady konstrukcyjne? Zwróć najpierw uwagę na to w jaki sposób ta firma działa, jakich zatrudnia pracowników w biurze, jakich ma podwykonawców i wreszcie kto (w sensie fachowości) buduje Twój dom. Czy wiesz chociaż kto jest kierownikiem budowy (tym kierownikiem, który podbija pieczątki w dzienniku budowy, a nie tym, który mówi o rzeczach, o których nie ma pojęcia)? Powiem szczerze, że na ten temat nie bardzo chce mi się kolejny raz rozpisywać.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
  Cytat

Na szczęście nie chodzi tu o przekręty z płaceniem za nieruchomość, która zostaje tylko na projekcie, ale...

Zaczęło się wszystko dobrze i pięknie jak zawsze. Jedziesz obejrzeć dom, oczywiście to już ostatni więc trzeba się spieszyć. Potem oczywiście okazuje się, że z całej inwestycji dwa domy są sprzedane, bo reszta pouciekała, albo tylko ludzie jeżdżą oglądać. A co jest w standardzie deweloperskim? Ano dużo: podłogi, instalacje do woli, biały montaż, schody... Potem przychodzi czas umów. W przedwstępnej są wymienione instalacje i np. gniazdka po czym dostajesz kosztorys prac i okazuje się, że za każdy punkt trzeba zapłacić, schody będą z drewna, ale tylko na podestach, bo reszta jest stalowa i w ogóle z jakiegoś tam OBI-boka. Hasło przewodnie - ma wytrzymać rok! - zbieżność z gwarancją w umowie jest zupełnie przypadkowa! W działaniach firmy brak jakiejkolwiek logiki i logistyki. Materiały nie są odpowiednio wcześnie zamawiane więc w sezonie letnim nie da się nic zrobić np. w drewnie, bo nie ma dobrego materiału i trzeba czekać. Do tego dochodzą ciągle zmieniający się kierownicy i ekipy budowlane (stałą praktyką jest rozwiązywanie umów z wykonawcami oraz nie płacenie). "Firmy", które sie tam pojawiają to prawdziwy melanż. Od alkoholików Górali, po magików z Podlasia - byle tanio! Stąd standardowe są 3 miesięczne obsuwy w terminach oddania.
Wszystkie projekty firmy są robione przez jednego architekta - "super specjalistę" mianowicie panią Martę G. zwaną "Prezesową", która sama chyba w bloku na Nowej Hucie mieszka i o domach nie ma pojęcia. Oto kilka przykładów: wiatrołap wewnątrz domu (przy pow. domu 84 mkw.!!!), kotłownia nie spełniająca wymogów, zbyt niskie okna, niestandardowe otwory drzwiowe, brak wentylacji w kuchni (!) i wc, kominy zewnętrzne .... lista jest naprawdę długa!
Teraz pytanie jak wyprostować wszystkie takie niejasności? Otóż banalnie prosto, miło i w ogóle dla klienta wszystko. Biuro znajduje się pod Krakowem, co by było taniej i trudniej dojechać w razie potrzeby. Prezesa ciągle nie ma bo jest u notariusza i podpisuje akty. Tylko jakoś więcej aktów niż sprzedanych domów. Maila sie nie da wysłać bo im poczta nie działa. Itp. itd.
W razie potrzeby odradzam, ale mogę też napisać coś więcej,
Pozdrawiam,
bruno

Rozwiń  

Z Twojej opowieści wynika, że jesteś specjalistą budowlańcem, kierownikiem budowy lub też nawet biegłym budowlanym, znasz się na prawie i architekturze( może niedoszły architekt ) w wolnych chwilach wypisujesz na różnych forach nieprawdziwe informacje pod zmienianymi logami. Nieobce Ci są też zdolności detektywistyczne, ale najbardziej przykre jest to, że obrażasz bez przyczyny ludzi niewinnych załatwiając swoje prywatne żale. Typowa rzecz dla zakompleksionych chłopców kryjących się za fartuszkiem "internetu". Szczodrkowice są piękne icon_smile.gif
Pozdrawiam
Napisano
  Cytat

Z Twojej opowieści wynika, że jesteś specjalistą budowlańcem, kierownikiem budowy lub też nawet biegłym budowlanym, znasz się na prawie i architekturze( może niedoszły architekt ) w wolnych chwilach wypisujesz na różnych forach nieprawdziwe informacje pod zmienianymi logami. Nieobce Ci są też zdolności detektywistyczne, ale najbardziej przykre jest to, że obrażasz bez przyczyny ludzi niewinnych załatwiając swoje prywatne żale. Typowa rzecz dla zakompleksionych chłopców kryjących się za fartuszkiem "internetu". Szczodrkowice są piękne icon_smile.gif
Pozdrawiam

Rozwiń  


Podłączyli Wam wreszcie net czy zapłaciliście rachunki?
Ciężko pracujesz w niedziele, czy to kolejny, dłuuugi samotny wieczór?
Jakżeś taki sprytny Sherlock'u to dlaczego nie zdementujesz tych "nieprawdziwych informacji"? Zacznij od tego, ile jeszcze potrwa "stan w trakcie budowy".
A Szczodrkowice są piękne jak Arch - z zewnątrz drewniane a w środku pleśń.
P.S.
Dobrze, że chociaż jedna osoba w całej firmie zareagowała na kryzys finansowy... to główny księgowy.
Napisano
  Cytat

Z Twojej opowieści wynika, że jesteś specjalistą budowlańcem, kierownikiem budowy lub też nawet biegłym budowlanym, znasz się na prawie i architekturze( może niedoszły architekt ) w wolnych chwilach wypisujesz na różnych forach nieprawdziwe informacje pod zmienianymi logami. Nieobce Ci są też zdolności detektywistyczne, ale najbardziej przykre jest to, że obrażasz bez przyczyny ludzi niewinnych załatwiając swoje prywatne żale. Typowa rzecz dla zakompleksionych chłopców kryjących się za fartuszkiem "internetu". Szczodrkowice są piękne icon_smile.gif
Pozdrawiam

Rozwiń  



A z Twojej wypowiedzi wynika że Arch wreszcie dotarł do tego co ludzie o nich piszą w sieci:)
Skoro tak Ci się podobają szczdorkowice to tam zamieszkaj, ale radzę Ci nie pal w kominku:p

Pozdrawiam Brunona
równie zakompleksiona, pod zmiennymi loginami (czy jak wolisz logami) na różnych forach lamb.
Napisano
ja powiem tylko, że mi dawny kierownik budowy do dziś wyje z komina. szkoda faceta, miły byłicon_smile.gif Szczodrkowice też oglądałem wcześniej, i z perspektywy - faakt, ładne. z bliska? faakt, to nie jest dom "na lata". chyba, że lata niekończących się wydatków i poprawek. w sumie Archowi wychodzi tylko wykańczanie nowych lokatorów. domów nie
Napisano
  Cytat

Z Twojej opowieści wynika, że jesteś specjalistą budowlańcem, kierownikiem budowy lub też nawet biegłym budowlanym, znasz się na prawie i architekturze( może niedoszły architekt ) w wolnych chwilach wypisujesz na różnych forach nieprawdziwe informacje pod zmienianymi logami. Nieobce Ci są też zdolności detektywistyczne, ale najbardziej przykre jest to, że obrażasz bez przyczyny ludzi niewinnych załatwiając swoje prywatne żale. Typowa rzecz dla zakompleksionych chłopców kryjących się za fartuszkiem "internetu". Szczodrkowice są piękne icon_smile.gif
Pozdrawiam

Rozwiń  


WOW!!! Czyżby sam pan prezes zawitał w te skromne progi???! Bo innych pracowników firmy arch nie podejrzewam o tak "wyszukany" post. W razie zamieszania w "pięknych" Szczodrkowicach razdzę skorzystać z rady lamb.

Pozdrawiam brunona i lamb, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do klubu "zakompleksionych" icon_wink.gif
Napisano
W związku z zamieszczeniem oszczerstw i pomówień w stosunku do osób
prywatnych jak i do firmy Arch Development Group informujemy, że zostały podjęte działania prawne.
Informujemy jednocześnie, iż zamieszczanie treści obraźliwych i naruszenia czci podlega karze z
mocy kodeksu karnego.
Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę
prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o
takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii
publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska,
zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do
roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą
środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2.
Napisano
  Cytat

W związku z zamieszczeniem oszczerstw i pomówień w stosunku do osób
prywatnych jak i do firmy Arch Development Group informujemy, że zostały podjęte działania prawne.
Informujemy jednocześnie, iż zamieszczanie treści obraźliwych i naruszenia czci podlega karze z
mocy kodeksu karnego.
Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę
prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o
takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii
publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska,
zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do
roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą
środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2.

Rozwiń  

Straszyć to my a nie nas!!!!!!
Można też podać dziesiątki paragrafów na niewłaściwe wykonanie robót budwolanych, których zaniedbanie może doprowadzić do niejednej tragedii a wtedy nie jest mowa o roku czy dwóch latach ale o 10-15 latach. Zamiast straszyć (podobno jakieś kroki już podjeliście - ciekawe jakim sposobem?) to byście się wytłumaczyli albo chociaż polemizowalibyście broniąc swoich racji, wszak każdy ma prawo do obrony.Ale od razy rzucać paragrafami?-to znaczy, że macie już wyrobione zdanie, że najlepiej od razu do sądu.
Napisano
zastraszanie to najłatwiejsza metoda, gdy brak merytorycznych argumentów i należytej dbałości np. o ostateczny odbiór domu (gdzie są kominiarze?) myślę więc, że kroki prawne to by się w wielu przypadkach obróciły przeciw deweloperowi. pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Każda inwestycja budowlana czy instalacyjna, niezależnie od jej skali, powinna być prowadzona w sposób zgodny z prawem, zasadami sztuki budowlanej i dobrymi praktykami branżowymi. Jednym z absolutnie kluczowych elementów takiej realizacji jest rzetelna dokumentacja z prowadzonych prac.   W Raccoon 24 Home od początku naszej działalności przykładamy do tego ogromną wagę. Bo dla nas liczy się nie tylko to, co widoczne na zewnątrz, ale też pełna transparentność i pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem, normami i oczekiwaniami inwestora.   Co powinna zawierać dokumentacja robót instalacyjnych?   Podczas prowadzenia prac instalacyjnych — czy to przy ogrzewaniu, klimatyzacji, wentylacji czy instalacjach wodnych — dokumentacja powinna obejmować: Dziennik budowy lub robót — w przypadku instalacji realizowanych w ramach zgłoszenia lub pozwolenia na budowę. Protokóły z wykonanych prób szczelności — instalacji wodnych, gazowych, wentylacyjnych. Protokoły odbioru częściowego i końcowego — dla każdej wykonanej instalacji. Protokół uruchomienia instalacji — potwierdzający poprawną pracę systemów. Protokół pomiarów i testów eksploatacyjnych — np. wydajności wentylacji, ciśnienia w instalacji C.O., parametrów pracy klimatyzacji. Dokumentację powykonawczą — czyli aktualny rysunek/schemat instalacji z naniesionymi zmianami wykonawczymi.   Kartę gwarancyjną i instrukcję użytkowania urządzeń oraz instalacji. Brak tych dokumentów to nie tylko problem w przypadku awarii czy reklamacji, ale też ryzyko przy odbiorach technicznych i problematyczne rozliczenia z inwestorem czy deweloperem.     👉 Pobierz wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych (PDF)   Dlaczego dokumentacja jest tak ważna dla Ciebie jako inwestora?   Masz pełen wgląd w zakres wykonanych prac i potwierdzenie, że wszystko odbyło się zgodnie ze sztuką.   Łatwiejsze serwisowanie i eksploatacja — protokoły i dokumentacja powykonawcza pomagają w późniejszych modernizacjach i naprawach. Bezpieczeństwo prawne i techniczne — w przypadku kontroli, odbiorów czy ewentualnych sporów. Możliwość dochodzenia gwarancji — na podstawie podpisanych protokołów i kart gwarancyjnych.   W Raccoon 24 Home masz to w standardzie W naszej firmie każda instalacja objęta jest kompletną dokumentacją powykonawczą i protokolarną. Niczego nie robimy na słowo. Po zakończeniu robót klient otrzymuje komplet dokumentów, w tym:   protokół odbioru końcowego protokół prób szczelności protokół uruchomienia instalacji dokumentację powykonawczą   Dzięki temu masz pewność, że każda instalacja została wykonana zgodnie z projektem i przepisami.   Do pobrania — wzór protokołu odbioru robót instalacyjnych Aby ułatwić inwestorom i wykonawcom właściwe prowadzenie dokumentacji, przygotowaliśmy dla Ciebie gotowy, uniwersalny blankiet protokołu odbioru robót instalacyjnych.       Możesz go wykorzystać przy każdej inwestycji — niezależnie, czy zlecasz nam instalację, czy współpracujesz z inną ekipą. To bezpłatne narzędzie, które pomoże Ci uporządkować dokumentację i zabezpieczyć swoje interesy.   Pamiętaj: instalacja to nie tylko urządzenia i rury w ścianie. To również dokumenty, które chronią Twój budżet i bezpieczeństwo budynku na lata.   W Raccoon 24 Home nie musisz o to prosić — u nas kompletna dokumentacja to standard, a nie dodatkowa opcja.         Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl                       e0bdea_5761a534884c4d0988db213df10adb7f.pdf.pdf
    • Dziś niemal każdy inwestor prywatny i biznesowy, planując budowę domu, halę czy modernizację budynku, zadaje sobie jedno pytanie: kiedy zacznie się zwrot z inwestycji w instalacje? Koszty energii rosną, a systemy ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i zasilania to nie tylko kwestia komfortu, ale też realnego wpływu na domowy i firmowy budżet. Problem w tym, że większość firm wykonawczych, kiedy słyszy od klienta hasło „zwrot z inwestycji”, zaczyna dopytywać, kalkulować, wyceniać wersję „podstawową” i „wzmocnioną”, a często finalnie proponuje rozwiązania na styk — takie, które formalnie spełnią wymogi projektu, ale realnie nie zapewnią maksymalnych oszczędności i bezawaryjności przez długie lata.   W Raccoon 24 Home nie pytamy, czy chcesz mieć instalację zoptymalizowaną pod szybki zwrot inwestycji. My od razu robimy instalacje w wersji wzmocnionej. Zawsze. Bez wyjątków. Co to znaczy wzmocniona instalacja?   W praktyce oznacza to, że każdą instalację, jaką wykonujemy — czy to ogrzewanie podłogowe, centralę wentylacyjną, instalację wodną czy systemy zasilania odnawialnego — projektujemy i montujemy w taki sposób, by:   zwiększyć jej trwałość wydłużyć bezawaryjny okres działania zminimalizować straty energii przyspieszyć zwrot inwestycji dzięki oszczędnościom na eksploatacji     Jak to robimy? Na przykład:   W ogrzewaniu płaszczyznowym stosujemy więcej rur niż minimum technologiczne. Dzięki temu system szybciej nagrzewa pomieszczenia, pracuje przy niższych temperaturach zasilania, co zmniejsza zużycie energii i przedłuża żywotność źródła ciepła. Montujemy przewymiarowane emitery ciepła, czyli większe grzejniki lub pętle podłogówki, niż wynika to z obliczeń na styk. Efekt? Lepsza wydajność przy niższym koszcie eksploatacji. System grzeje krócej, rzadziej się załącza, a Ty oszczędzasz na rachunkach.     W instalacjach wodnych i kanalizacyjnych stosujemy większe średnice rur tam, gdzie to ma sens dla bezpieczeństwa i komfortu użytkowania. W wentylacji zawsze przewymiarowujemy kanały i stosujemy lepsze izolacje, co zmniejsza opory przepływu, poprawia wydajność i ogranicza koszty pracy rekuperatora. Po co to wszystko? Żeby Twoje rachunki równały się zero.   W Raccoon 24 Home nie traktujemy instalacji jako zbędnego kosztu, tylko jako realny składnik Twojego domowego lub firmowego bilansu energetycznego. Dzięki odpowiednio zaprojektowanym i wykonanym instalacjom możesz osiągnąć bilans niemal zerowy albo znacząco ograniczyć zapotrzebowanie na energię z sieci. Wielu wykonawców ogranicza się do minimum wymaganego w projekcie lub normach. My wiemy, że warto pójść dalej. Bo im bardziej wydajna i trwała instalacja, tym mniejsze jej koszty eksploatacji i większe oszczędności dla Ciebie.   Zwrot z inwestycji — jak go przyspieszyć?   Kluczem jest odpowiedni mix energetyczny, który nie tylko zapewni Ci niezależność, ale też pozwoli zredukować rachunki praktycznie do zera.   W naszej ofercie możesz połączyć:   pompę ciepła — jako główne źródło ciepła i chłodzenia fotowoltaikę — która zasili pompę ciepła, dom i magazyn energii przydomową elektrownię wiatrową — jako uzupełnienie bilansu w okresach niskiego nasłonecznienia   Taki zestaw pozwala na uzyskanie maksymalnego efektu energetycznego i finansowego. A dzięki temu, że instalacje wykonujemy w wersji przewymiarowanej i wzmocnionej, działają one stabilnie, bez awarii i z wyższą wydajnością przez wiele lat.       Dlaczego inne firmy tego nie robią? Bo liczą na krótkoterminowy zysk i klienta, który nie zadaje pytań. Większość wykonawców chce wykonać usługę możliwie najniższym kosztem własnym, z minimalną ilością materiału, by zwiększyć swoją marżę. My w Raccoon 24 Home patrzymy inaczej. Dla nas liczy się długofalowa relacja i rekomendacje zadowolonych klientów, a to można osiągnąć tylko dzięki jakości i uczciwemu podejściu.     Podsumowanie Jeśli chcesz mieć instalacje, które: działają stabilnie i bezawaryjnie są przewymiarowane, a nie robione „na styk” realnie przyspieszają zwrot z inwestycji pozwalają ograniczyć rachunki do zera to zapraszamy do Raccoon 24 Home.   U nas nie pytamy, czy chcesz mieć wzmocnioną instalację — bo każdą robimy w wersji premium już w standardzie. Tak pracują wykonawcy, którzy naprawdę rozumieją inwestycję w energię i komfort.   Chcesz sprawdzić, jak może wyglądać Twój domowy bilans energetyczny? Skontaktuj się z nami i poznaj propozycję systemu szytego pod Twoje potrzeby.   Usługi Raccoon 24 Home   Instalacje C.O. Instalacje centralnego ogrzewania (C.O.)   Ogrzewanie Ogrzewanie grzejnikowe Ogrzewanie podłogowe   Pompy ciepła Pompy ciepła dla Twojego domu   Kotły gazowe Kotły gazowe kondensacyjne   Klimatyzacja Klimatyzatory Split Klimatyzatory Multi-Split Systemy klimatyzacji VRF Klimakonwektory Przeglądy okresowe klimatyzacji Serwis klimatyzacji   Wentylacja Rekuperacja Wentylacja mechaniczna Kanały wentylacyjne — rodzaje Serwis wentylacji Wentylatory wyciągowe Systemy odciągowe dla hal i garaży   Sterowanie Sterowanie ciepłem   Cennik usług Cennik usług instalacyjnych   O firmie O nas   Kontakt Formularz i dane kontaktowe     Michał Rzepczyński +48 698 000 441  office@raccoon24.pl
    • W świecie usług budowlanych i instalacyjnych od lat funkcjonują dwa zupełnie różne podejścia do kwestii wycen i rozliczeń z klientami. Z jednej strony mamy wykonawców, którzy nie boją się jasno przedstawiać swoich stawek, otwarcie informują o kosztach poszczególnych usług i uczciwie tłumaczą, z czego wynikają konkretne ceny. Z drugiej — wciąż istnieją firmy, które wyceniają „na oko” przez telefon, a na końcowym etapie realizacji zaskakują klienta dodatkowymi pozycjami na fakturze lub tłumaczą nieuzgodnione wcześniej koszty jako „nieprzewidziane prace dodatkowe”. Ten podział doskonale zna każdy inwestor, deweloper, zarządca nieruchomości czy zwykły klient prywatny, który choć raz zlecał wykonanie instalacji wodnej, elektrycznej, wentylacyjnej czy gazowej. Dlatego w Raccoon 24 Home od samego początku postawiliśmy na pełną przejrzystość i uczciwe zasady współpracy z klientem.     Dlaczego przejrzystość cenowa w usługach instalacyjnych jest tak ważna?   W odróżnieniu od wielu branż, w których ceny można łatwo sprawdzić w cennikach online czy porównać na popularnych porównywarkach, w usługach instalacyjnych sytuacja jest dużo bardziej skomplikowana. Każda inwestycja ma swoją specyfikę, zakres prac często ustala się indywidualnie, a ceny mogą się różnić w zależności od rodzaju budynku, zastosowanych materiałów, stopnia skomplikowania instalacji czy lokalizacji inwestycji. To sprawia, że niektórzy wykonawcy wykorzystują tę niepewność na swoją korzyść. Podają orientacyjne stawki bez szczegółów, nie pokazują klientowi dokładnego kosztorysu, a podczas realizacji pojawiają się „niespodzianki”, które trudno później zweryfikować. Dlatego uważamy, że uczciwy wykonawca nie ma powodu, by ukrywać swoje ceny. Przeciwnie — powinien udostępniać je w przejrzysty i dostępny sposób, aby klient od samego początku wiedział, ile zapłaci za usługę i z czego wynika dana kwota.   Jak to wygląda w praktyce? Transparentny kalkulator usług instalacyjnych   Właśnie z myślą o klientach stworzyliśmy na stronie Raccoon 24 Home kalkulator usług instalacyjnych. To proste i wygodne narzędzie, które pozwala w kilka chwil sprawdzić orientacyjny koszt wykonania wybranej instalacji lub prac modernizacyjnych. Dzięki temu klient ma możliwość porównania cen różnych usług jeszcze przed kontaktem z naszym doradcą technicznym i może zaplanować swój budżet inwestycyjny bez obaw o późniejsze „niespodzianki”. W kalkulatorze jasno przedstawiamy, jakie elementy składają się na cenę usługi — od kosztów materiałów, przez robociznę, aż po ewentualne dodatkowe prace towarzyszące. Dzięki temu klient wie, za co płaci i może świadomie podjąć decyzję o wyborze konkretnej usługi czy zakresu prac.   Czym różni się uczciwy wykonawca od nieuczciwego?   Różnic jest wiele, ale najważniejsze to: Jasne i przejrzyste wyceny jeszcze przed rozpoczęciem prac. Brak ukrytych kosztów, które pojawiają się na końcowej fakturze. Szczegółowe kosztorysy przedstawiane klientowi do akceptacji. Przejrzyste warunki współpracy, które określają, co wchodzi w zakres usługi, a co wymaga dodatkowych ustaleń.   Stała komunikacja z klientem na każdym etapie realizacji inwestycji.   W Raccoon 24 Home klaklulator właśnie według takich zasad prowadzimy każdą realizację. Naszym celem jest nie tylko wykonanie instalacji na najwyższym poziomie technicznym, ale również zbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa u klienta.   Wiemy, że inwestorzy i klienci prywatni mają dość niejasnych wycen, niedomówień i kosztów, które nagle pojawiają się w trakcie realizacji zlecenia. Dlatego pokazujemy pełen kosztorys jeszcze przed podpisaniem umowy, informujemy o wszystkich możliwych dodatkowych opcjach i pozwalamy klientowi samodzielnie sprawdzić ceny w naszym kalkulatorze. Dlaczego inne firmy wciąż boją się udostępniać swoje ceny?   Bo często ich polityka cenowa opiera się na „polowaniu” na nieświadomego klienta. Bez przejrzystego cennika można manipulować wyceną w zależności od sytuacji, nastroju klienta, lokalizacji czy konkurencji w danym rejonie.   My w Raccoon 24 Home uważamy, że takie praktyki powinny zniknąć z rynku. Klient ma prawo wiedzieć, ile zapłaci, a wykonawca, który jest pewny jakości swoich usług i uczciwie kalkuluje koszty, nie ma żadnego powodu, by ukrywać stawki.     Podsumowanie   Jeśli szukasz wykonawcy instalacji budowlanych, który: gra w otwarte karty nie boi się pokazać cen swoich usług oferuje transparentny kosztorys pozwala Ci sprawdzić wycenę jeszcze przed pierwszym kontaktem   to zapraszamy do Raccoon 24 Home. Na naszej stronie znajdziesz transparentny kalkulator usług instalacyjnych, dzięki któremu możesz od razu oszacować koszt planowanych prac i sprawdzić, jak wygląda uczciwa wycena w tej branży.   Nie warto ryzykować współpracy z firmami, które unikają konkretów i nie potrafią jasno określić ceny. Wybieraj wykonawców, którzy szanują Twój czas, pieniądze i nerwy.  
    • Nie zastanawiałbym się nad tym ale już zdążyłem przygotować pole pod ten garaż z kostki brukowej i teraz musiałbym to wszystko robić na nowo.    Jakie byłyby koszty starania się o pozwolenie?
    • Tak Rury wodnej podłogówki prowadzi się w warstwie wylewki. Rury pozostałych instalacji (woda, kanalizacja), także kanały wentylacji mechanicznej układa się w warstwie styropianu. Grubość warstw styropianu można dobrać do średnicy rur - to a propos optymalnej grubości styropianu. To rozstrzygnie instalator. Dylatacje wykonują fachowcy od wylewki, powinny być też zaplanowane w projekcie ogrzewania. Zwykle i tak wykonuje się je w otworach drzwiowych.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...