Skocz do zawartości

bruno

Uczestnik
  • Posty

    10
  • Dołączył

  • Ostatnio

bruno's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. Podłączyli Wam wreszcie net czy zapłaciliście rachunki? Ciężko pracujesz w niedziele, czy to kolejny, dłuuugi samotny wieczór? Jakżeś taki sprytny Sherlock'u to dlaczego nie zdementujesz tych "nieprawdziwych informacji"? Zacznij od tego, ile jeszcze potrwa "stan w trakcie budowy". A Szczodrkowice są piękne jak Arch - z zewnątrz drewniane a w środku pleśń. P.S. Dobrze, że chociaż jedna osoba w całej firmie zareagowała na kryzys finansowy... to główny księgowy.
  2. Nie będziemy sąsiadami, bo na szczęście w porę się zorientowaliśmy (o sprawie zrobiło sie głośno dzięki inicjatywie przyszłych/niedoszłych sąsiadów, a niedługo będzie jeszcze głośniej!). Dziwi fakt, że skoro raz się sparzyłeś, to nadal wydaje Ci się, że ich przechytrzysz. A co zrobisz jak w zbudowanym domu pojawią sie wady konstrukcyjne? Zwróć najpierw uwagę na to w jaki sposób ta firma działa, jakich zatrudnia pracowników w biurze, jakich ma podwykonawców i wreszcie kto (w sensie fachowości) buduje Twój dom. Czy wiesz chociaż kto jest kierownikiem budowy (tym kierownikiem, który podbija pieczątki w dzienniku budowy, a nie tym, który mówi o rzeczach, o których nie ma pojęcia)? Powiem szczerze, że na ten temat nie bardzo chce mi się kolejny raz rozpisywać.
  3. Właśnie wczoraj odwiedziłem Powiatową Inspekcję i zastosowano tam typową spychologię mówiąc, że nie jestem stroną więc oni nic nie mogą zrobić. Czy na pewno? Jak sformułować wniosek do Nadzoru o kontrolę budowy?
  4. Witam! Mam pytanie, czy w przypadku zauważenia istotnych wad konstrukcyjnych (i innych błędów budowlanych) mogę wysłać deweloperowi "Wezwanie do do zmiany sposobu wykonania prac budowlanych"? Jeśli tak, to jak je napisać i czy dodać załącznik, w którym wyliczę te wady? Proszę o pomoc i pozdrawiam, bruno
  5. Witam! Jeśli możecie mi podesłać namiar na dobrego eksperta od budownictwa szkieletowego z terenu Krakowa lub powiatu krakowskiego to będę niezmiernie wdzięczny. Oto mój namiar: parulo@o2.pl Dodam tylko, że mam podejrzenia odnośnie błędów w Sztuce i chciałbym w ten sposób upomnieć wykonawcę. Dziękuje i pozdrawiam, bruno
  6. Witam! Mam pytanie czy deweloper może odmówić wydania kserokopii projektu w trakcie budowy? Nie ukrywam, że taka odbitka jest mi potrzebna do kontrolowania, czy wszystko jest zgodne z ustaleniami, a do tego chciałem prosić prywatnie fachowca o ekspertyzę, więc musi sie do czegoś odnieść. Wiem, że deweloper musi mi wydać oryginał przy odbiorze, ale co wtedy sprawdzić jak już nic nie bedzie widać? Proszę o pomoc i pozdrawiam, bruno
  7. Poddasze jest jak najbardziej użytkowe, znajdują się tam dwa pokoje i łazienka. Do umowy dołączony jest załącznik "Standard wykończenia domu jednorodzinnego w stanie deweloperskim podstawowym", gdzie jest napisane m.in., że: "Stan wykończenia zgodnie z projektem budowlanym zawiera: (...)" i dalej kilka ogólnych punktów odnoszących się do robót budowlanych. Projekt otrzymałem i jest w nim mowa o (od góry): podłoga drewniana 2cm, belki stropowe 10x20cm, wełna 14cm, paroizolacja, wełna 5cm, płyty g-k ogniodp. Pytanie czy są jakieś normy albo przepisy, które spowodują, że deweloper będzie musiał wykonać taki strop (oczywiście własnym kosztem, a nie za moją dodatkową opłatą), bo budynek nie zostanie odebrany i nie dostanie pozwolenia na użytkowanie?
  8. Witam! Mam pytanie do ekspertów z branży oraz osób, których dotknęła podobna sytuacja. Czy kupując dom (w trakcie budowy) deweloper może nie wykonać stropu? Mam na myśli pozostawienie jedynie desek przybitych od strony poddasza, które są jednocześnie podłogą dla piętra. Chodzi mi o standardowe wykonanie stropu na zasadzie co najmniej 10cm wełny, izolacja i boazeria albo 20cm wełny, izolacja i płyty g-k. Tak jak wspomniałem obecnie do żeber są przybite deski od strony poddasza i to zdaniem dewelopera jest strop! Czy to możliwe i czy z takim "stropem" może zostać wydane pozwolenia na użytkowanie? Proszę o pomoc, bruno
  9. Na szczęście nie chodzi tu o przekręty z płaceniem za nieruchomość, która zostaje tylko na projekcie, ale... Zaczęło się wszystko dobrze i pięknie jak zawsze. Jedziesz obejrzeć dom, oczywiście to już ostatni więc trzeba się spieszyć. Potem oczywiście okazuje się, że z całej inwestycji dwa domy są sprzedane, bo reszta pouciekała, albo tylko ludzie jeżdżą oglądać. A co jest w standardzie deweloperskim? Ano dużo: podłogi, instalacje do woli, biały montaż, schody... Potem przychodzi czas umów. W przedwstępnej są wymienione instalacje i np. gniazdka po czym dostajesz kosztorys prac i okazuje się, że za każdy punkt trzeba zapłacić, schody będą z drewna, ale tylko na podestach, bo reszta jest stalowa i w ogóle z jakiegoś tam OBI-boka. Hasło przewodnie - ma wytrzymać rok! - zbieżność z gwarancją w umowie jest zupełnie przypadkowa! W działaniach firmy brak jakiejkolwiek logiki i logistyki. Materiały nie są odpowiednio wcześnie zamawiane więc w sezonie letnim nie da się nic zrobić np. w drewnie, bo nie ma dobrego materiału i trzeba czekać. Do tego dochodzą ciągle zmieniający się kierownicy i ekipy budowlane. "Firmy", które sie tam pojawiają to prawdziwy melanż - byle tanio! Stąd standardowe są 3 miesięczne obsuwy w terminach oddania. Wszystkie projekty firmy są robione przez jednego architekta - "super specjalistę" mianowicie panią Martę G. zwaną "Prezesową", która sama chyba w bloku na Nowej Hucie mieszka i o domach nie ma pojęcia. Oto kilka przykładów: wiatrołap wewnątrz domu (przy pow. domu 84 mkw.!!!), kotłownia nie spełniająca wymogów, zbyt niskie okna, niestandardowe otwory drzwiowe, brak wentylacji w kuchni (!) i wc, kominy zewnętrzne .... lista jest naprawdę długa! Teraz pytanie jak wyprostować wszystkie takie niejasności? Otóż banalnie prosto, miło i w ogóle dla klienta wszystko. Biuro znajduje się pod Krakowem, co by było taniej i trudniej dojechać w razie potrzeby. Prezesa ciągle nie ma bo jest u notariusza i podpisuje akty. Tylko jakoś więcej aktów niż sprzedanych domów. Maila sie nie da wysłać bo im poczta nie działa. Itp. itd. W razie potrzeby odradzam, ale mogę też napisać coś więcej, Pozdrawiam, bruno
  10. Witam! Jestem w trakcie kupowania małego domu. Inwestycja jest "pod klucz" więc deweloper prosi o szybkie decyzje w sprawie np. ogrzewania. Wstępna koncepcja jest taka: kominek z inst. grawitacyjną, bojler 5 l w kuchni pod zlewem. Zostają dwie łazienki (parter i piętro) w tym samym pionie. Co radzicie? Dodam, że na piętrze planuję wannę. Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady.
×
×
  • Utwórz nowe...