Skocz do zawartości

Mam problem z wykonawcą gładzi


BogdanB

Recommended Posts

Napisano
Jestem w trakcie wykańczania domu. Wykonawca zaczął wykonywanie gładzi, ale już zapowiedział, że będą rysy i pęknięcia bo dom będzie siadał. I to rozumiem natomiast chyba nie od razu. W jednym z pomieszczeń na suficie ja wcześniej nie wiodzałem żadnych pęknięć, a po nałożeniu pierwszej warstwy (b. cienkiej) wydać wyraźnie siatkę (ciemniejsze smugi) dokładnie zgodnie ze spoinami wynikającymi z konstrukcji stropu (terriva) - widać linie belek, poszczególnych pustaków. Wykonawca twierdzi, że to są pęknięcia, ja ich wcześniej na tynku nie widziałem, a jak dotykam palcem to pod palcem nic nie czuję. Szerokość tych ciemniejszych przebarwień wynosi kilka milimetrów, więc wydaje mi się, że to nie jest pęknięcie. Ale niepokoi mnie to, że wykonawca uważa, że to będzie widoczne. Ja właśnie po to kładę gładzie, żeby mieć ściany gładzie. Mam wrażenie, że zaczyna wychodzić brak kompetencji wykonawcy, bo np. mam przesłanki, że jak zaczął kłaść pierwszą warstwę gładzi (gips, lub jakaś szara masa) nie zagruntował ścian, chociaż stwierdził, że to zrobił bo miał własny materiał. Podobno mam tynk gipsowo wapienny III kategorii (wg dewelopera) zrobiony w czerwcu ub. roku.
Proszę Was o pomoc, bo może mieliście już taką sytuację, a może znacie jakiegoś eksperta (rejon Warszawy), którego mógł bym poprosić o opinię, bo może powinienem jak najszybciej zrezygnować z takiego wykonawcy, który robi gładż, ale już zapowiada, że będą rysy i pęknięcia.
Pozdrawiam
Napisano
Smugi po nałożeniu gładzi spowodowane są prawdopodobnie nierównomiernym jej wysychaniem - chłodniejsze i zawilgocone elementy stropu dłużej utrzymują wodę. Problem powinien zniknąć po wysuszeniu domu, który prawdopodobnie nie był w zimie ogrzewany. Nie ma to więc nic wspólnego z jakością nakładania gładzi.
Napisano
W tej chwili już wiem więcej. Dom był całą zimę ogrzewany, ale faktem jest, że w ostatnich tygodniach wyłączyłem ogrzewanie, bo ciekła woda z co (a deweloper do zrobienia instalacji CO wynajął firmę, która jest kilaset km od W-wy, więc nie są skorzy do przyjazdu). Zatem kto wie czy w miejscach spoin stropu nie ma innej temperatury wilgotności itp co powoduje powstanie tych smug, ale ....Zrobiłem taki test, w którym sufit, na którym nie widać gołym okiem żadnych pęknięć położyłem grunt. I okazało się, że pojawiły się wyraźne linie pęknięć. Zatem są pęknięcia i ten co nakłada gładź, nie odpowiada za te pęknięcia, czy jak to nazwałem ciemne linie czy smugi. Pozostaje tylko problem czy gładź to przykryje i te pęknięcia nie pojawią się bardzo szybko na gładzi. Technologia, jaka została przyjęta przy nakładaniu gładzi jest taka: pierwsza warstwa: wyrównywanie ciemniejszą szpachlą (bardzo cieniutka warstwa i druga warstwa: na to biały gips (jakaś biała masa z kubełka?). Niektóre z pęknięc, które są widoczne gołym okiem są zaklejane papierem, ale te niewidoczne, nie, choć rzeczywiście może ich być dużo.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
    • Tego nie wiem, ale kiedyś wydawało mi się, że pozyskiwanie drewna wyłącznie zimą wynikało raczej z cyklu rocznego życia na wsi, po prostu w pozostałych porach roku nikt nie miał na to czasu, ale kiedy dorastałem wujek wyprowadził mnie z błędu. Owszem, czasem zdarzało się pozyskiwać drzewa w innych porach roku, były przecież wiatrołomy po burzach, czasem jakieś drzewo było nagle potrzebne na jakiś gospodarczy plot, ale takiego, letniego drewna nikt nie stosował na elementy konstrukcyjne. Zima ma jeszcze tę zaletę, ze szkodniki wtedy śpią i drewno z zimowej obróbki daje gwarancje, ze nie zostało zarobaczone w drodze z lasu przez tartak do odbiorcy. A suche, odkorowane drewno już nie jest tak przystępne dla robactwa.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...