Hej,
u blacharza zaproponowali mi blache o szerokości 74 cm. Po 2 cm zabiecia na rynienke i 35 na boki. Robilem to 1 raz i wydawało mi sie ze jest ok jednak po przymiarce wydze problemy. 1. Blacha przez swoja szerokosc zabiera mi 1,5x wiecej miejsca na łatach przez co duża cześć dachówki wisi w powietrzu. 2. Dolna dachowka nie ma podparcia na ostatniej łacie i musiał bym ja jakos podeprzeć - nie wiem czy gąbka da rade.
Co robić, jak żyć?
Nie wiem czy nie powinienem jej zmniejszyć. Widze ze w sprzedaży są kosze o szerokości 50 cm.
Jak oceniacie tą moją 74-tkę? Jakie szerokości koszy stosujecie u siebie?