Skocz do zawartości

podział działki rolnej z pozwoleniem na budowe


kudłaty

Recommended Posts

Mam okazję kupić działkę rolną o pow. ok 1 ha(wym. 30x336m)dla uproszczenia nazwijmy ją małą, która ma być wydzielona z działki o pow. 2ha o wymiarach 60x336m nazwijmy ją dużą. Działka posiada dostęp do drogi publicznej, w której są media (prąd, woda).
W chwili obecnej na dużej działce trwa budowa domu, gospodarz ma warunki zabudowy, pozwolenie na budowę, projekt itd.
Nie ma zrobionego podziału i nie chce go robić sam. Zaproponował abym to ja się tym zajmował i zapłacił za usługę geodety na co przystałem. problem polega na tym, że aby wystąpić o warunki zabudowy do gminy muszę mieć nr działki mapkę itd a tym samym muszę zapłacić za pracę geodety nie mając pewności czy gmina wyda ww. warunki zabudowy. Jeden geodeta nastraszył mnie, że ja zapłacę za podział nie swojej działki, wystąpię o warunki zabudowy i ich nie dostanę, nie odzyskam też poniesionych kosztów od gospodarza, bo to mi zależy. Mam więc wątpliwości i proszę pomóżcie może ktoś miał taką sytuację i wie czy gmina może nie wydać warunków zabudowy i pozwolenia na budowę w przypadku jak opisałem powyżej
Link do komentarza
Na moje oko to facet powinien sam podzielić działkę, bo to jemu powinno zależeć na sprzedaży działki. Chyba, że cena jest wyjątkowo atrakcyjna i możesz zaryzykować 2000 zł na geodetę.

Można się wcześniej, przed podziałem wypytać w urzędzie, czy zaproponowany podział działki pozwoli na wybudowanie Twojego domu. Jest to jakiś punkt zaczepienia, ale nic na papierze.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szybko się wymienia, ale i całą noc, a i czasem 3/4 dnia stoi nieużywana, więc ciepło ucieka, a j.w. 150zł to żadne pieniądze, a pianką obawiam się że szczelnie nie zaizoluję. Wełną będzie opatulony. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Kiedyś spróbuje. A jak nie, to syn jest dobry z matematyki, więc mi pomoże. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • W poście #59 na pierwszym zdjęciu pokazałem, że rury wentylacyjne do obu łazienek mają biec poziomo, ponad jętkami (ponad ociepleniem), jedna ok. 2m., druga ok. 1,5 m. Może zabezpieczę je lepiej, jeśli poprowadzę te odcinki rur w warstwie ocieplenia pod jętkami ? Może nie zabezpieczy ich to całkowicie przed wychładzaniem bo jak wentylator będzie wyłączony, to zimne powietrze może tam dojść ale lepsze to niż nic.  Odcinki w całkowicie zimnej strefie, ponad ocieplonym sufitem, będą miały wtedy po mniej niż metr, łatwiej będzie je porządnie ocieplić grubą warstwą wełny mineralnej. Co o tym sądzisz ?   Tu ocieplę wszystko, co wystaje poza ocieplenie poddasza. Czy jako otulinę powinienem zastosować piankę poliuretanową, czy mogę dać warstwę wełny mineralnej i na zewnątrz tego jeszcze owinąć to szczelnie folią ?    
    • U = λ/d gdzie d to grubość materiału podana w metrach. Chociaż osobiście zwykle liczę odruchowo współczynnik oporu cieplnego R, dopiero na koniec przeliczając go na wartość U.  Potrzebne podstawowe wzory wraz z objaśnieniem są tu: https://budujemydom.pl/stan-surowy/sciany-i-stropy/porady/8294-jak-obliczyc-izolacyjnosc-sciany
    • Wiesz, jeśli rodzina sąsiada jest siedmioosobowa, to, przy piątej, czy szóstej  kąpiącej się osobie - a szczególnie dziewczynie, czy wręcz PANIENCE - to te dźwięki mogą w końcu wkurzyć, jak się chce spać... a tu raniutko trzeba wstać    Ja mam sąsiada-buca piętro  wyżej, który po terakocie przesuwa stół i krzesła... już kupiłem i dałem mu podkładki filcowe samoprzylepne, a on je gdzieś na półkę odłożył... Sąsiadka zza ściany - skądinąd  piękna laseczka, aż miło popatrzeć - popołudniami skakała na skakance... dwie sesje po pół godziny z małą przerwą... z rok może... do czasu, aż sąsiadce z niższego piętra urodziło się maleństwo i po  "uprzejmej" prośbie taty maleństwa zarzuciła te ćwiczenia... brak ćwiczeń nie wpłynął na sylwetkę sąsiadki zza ściany I co zrobisz, jak nic nie zrobisz...
    • Wszystko, to co powiedział kolega Jarek to święta prawda, ale ważne, zeby tej wełny nie zamoczyć. Można też rozważyć otulinę z pianki PU. Woda w zasobniku wymienia się szybko i na dobrą sprawę to nie elewacja zewnętrzna, a zasobnik stoi wewnątrz pomieszczenia i nie ma co przepłacać za "super wełnę".
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...