Ferdynand Napisano 10 godzin temu Udostępnij #1 Napisano 10 godzin temu Witam, trzy dni temu, oczywiście po uprzednim zagruntowaniu, na ścianę położyłem gipsową masę szpachlową "Knauf G-K START". Na początku myślałem, że po wyschnięciu koloryt się wyrówna, ponieważ przez pierwsze godziny plamy stopniowo "zanikały", tak jakby była to właśnie kwestia schnięcia. Jednak po trzech dniach, ściana wygląda jak na załączonym zdjęciu. Do pewnego momentu te plamy zanikały, natomiast od wczoraj nie zmieniło się już nic. Czy to jest jakiś problem? Masa wygląda na związaną, nic nie odpada, jest twarda, nie odparza się ani nic. Jedynie te plamy. W dalszej kolejności planowałem kłaść jakąś szpachlę typu finish no i wykończenie częściowo farbą, częściowo tapetą. Zastanawiam się jednak czy nie będzie jakichś problemów, w stylu wykwity na kolejnych warstwach itd. Pozdrawiam Link do komentarza
Swierol Napisano 9 godzin temu Udostępnij #2 Napisano 9 godzin temu To, ze wygląda na związaną, nie znaczy, że jest sucha. Mi się wydaje, ze ona nadal jest miejscami mokra stąd tez te plamy. Miejscami było położone grubiej i w tych miejscach jeszcze wysycha. Link do komentarza
retrofood Napisano 8 godzin temu Udostępnij #3 Napisano 8 godzin temu 2 godziny temu, Ferdynand napisał: Witam, trzy dni temu, oczywiście po uprzednim zagruntowaniu, na ścianę położyłem gipsową masę szpachlową A co to za ściana? Stara czy nowo postawiona? Jednolita, czy naprawiana? Wietrzysz to pomieszczenie czy jest zamknięte? Jaka jest temperatura? Mierzyłeś wilgotność powietrza? Link do komentarza
Ferdynand Napisano 7 godzin temu Autor Udostępnij #4 Napisano 7 godzin temu Ściana stara, mieszkanie z lat 70/80. Do tej pory była tapeta winylowa i stare warstwy farby, wszystko było zdzierane i szlifowane, drobne ubytki naprawione, położyłem grunt. Podkręciłem kaloryfery na maksa w całym mieszkaniu, więc raczej wydaje się że jest sucho, na pewno dość ciepło. Nie wiem czy otwierać okna przy obecnej pogodzie, na zewnątrz mży lekko deszcz i jest wilgotno. To pomieszczenie to jest przedpokój, więc też nie ma bezpośredniego dostępu do okna. Możliwe też jest, że w niektórych miejscach było trochę więcej, w niektórych trochę mniej tej gipsowej masy nałożone, ściana była trochę nierówna. Ale dalej wydaje mi się to podejrzane, że jest taka rozbieżność między wysychaniem poszczególnych obszarów. Link do komentarza
retrofood Napisano 7 godzin temu Udostępnij #5 Napisano 7 godzin temu 22 minuty temu, Ferdynand napisał: Ale dalej wydaje mi się to podejrzane, że jest taka rozbieżność między wysychaniem poszczególnych obszarów. To trzeba najpierw zbadać, chociażby po to, aby nadmierne zawilgocenie wykluczyć. Bo jest wysoce prawdopodobne, że przy moczeniu tapet i pracach przygotowawczych, praz przy gruntowaniu, namoczyłeś ścianą nierówno, a przy tej właśnie pogodzie - duża wilgotność powietrza - ona nie ma jak wyschnąć. Stare budownictwo też temu sprzyja. Bo nie znasz izolacji ścian. Jak masz dostęp do nagrzewnicy, to mógłbyś ją uruchomić i nawiew skierować na ścianę, na te ciemne plamy. Po godzinie, dwóch, miałbyś odpowiedź. Link do komentarza
Ferdynand Napisano 5 godzin temu Autor Udostępnij #6 Napisano 5 godzin temu Dostępu do nagrzewnicy nie mam, ale to podjadę jutro do marketu i kupię w takim wypadku, jeśli to może być to. Zdejmowanie tapet miało miejsce z trzy miesiące temu, mieliśmy mały przestój w remoncie od tamtej pory, więc jedyne co tu mogło wpłynąć to gruntowanie, bo je zrobiłem dwa dni przed kładzeniem masy gipsowej. Spróbuję z nagrzewnicą wobec tego, a jak nie pomoże to się odezwę, w każdym razie dziękuję za rady 😀 Link do komentarza
vlad1431 Napisano 5 godzin temu Udostępnij #7 Napisano 5 godzin temu To czy gładź czy szpachla jest jeszcze mokra to czuć przy dotknięciu dłonią, a czasem w rogach nawet to jest niewyczuwalne. Takie plamy od razu można rozróżnić, czy to mokre czy suche dotykając po prostu dłonią. Żeby to było mokre dalej, to w tych ciemniejszych miejscach musiałoby być z 2mm więcej szpachli czy gładzi żeby się tak odznaczyło jak na tej fotce. Obstawiam, że w tych ciemniejszych miejscach mógł głebiej wsiąknąć klej do tapet.Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Link do komentarza
retrofood Napisano 4 godziny temu Udostępnij #8 Napisano 4 godziny temu 10 minut temu, vlad1431 napisał: To czy gładź czy szpachla jest jeszcze mokra to czuć przy dotknięciu dłonią, Jak się ma doświadczenie, to od razu. Ale ktoś, kto remontów nie zna... Link do komentarza
Ferdynand Napisano 4 godziny temu Autor Udostępnij #9 Napisano 4 godziny temu No właśnie jak dotykam to mi się wydaje suche, stąd postanowiłem założyć ten temat na forum, bo mnie to zaniepokoiło. Więc co trzeba zrobić, jeśli to rzeczywiście jakiś stary klej do tapet się objawił? Posmarować te miejsca jakimiś blokerami i potem kolejna warstwa? Link do komentarza
vlad1431 Napisano 4 godziny temu Udostępnij #10 Napisano 4 godziny temu Są dwie opcje, gładź, albo skuwanie. Jak gładź, to jedna warstwa może nie wystarczyć. Trzecia, zadrzeć tarczą do betonu i dopiero gładź i wtedy już napewno jedną warstwą się tego nie wyprowadzi.Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Link do komentarza
retrofood Napisano 4 godziny temu Udostępnij #11 Napisano 4 godziny temu 18 minut temu, vlad1431 napisał: Są dwie opcje, gładź, albo skuwanie. Jak gładź, to jedna warstwa może nie wystarczyć. Trzecia, zadrzeć tarczą do betonu i dopiero gładź i wtedy już napewno jedną warstwą się tego nie wyprowadzi. Ja bym tę ścianę posuszył i ponownie zagruntował to co jest. Ale ostrożnie, nie nadmiernie gruntu, cienka warstewka i w miarę równo. Dopiero potem warstwa gładzi i odczekanie co to da. Link do komentarza
Ferdynand Napisano 2 godziny temu Autor Udostępnij #12 Napisano 2 godziny temu Dobra to może spróbuję najpierw mniej radykalnych rozwiązań i spróbuję to osuszyć nagrzewnicą potem trochę gruntu i gładź. Gładź to może być jakaś gotowa typu finish czy coś lepszego polecacie na taką sytuację? Link do komentarza
retrofood Napisano 2 godziny temu Udostępnij #13 Napisano 2 godziny temu 26 minut temu, Ferdynand napisał: jakaś gotowa typu finish czy coś lepszego polecacie na taką sytuację? Nie ma większego znaczenia. Finisz wystarczy. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się