Skocz do zawartości

Naprawa i obróbka stropu


qropatwa

Recommended Posts

Napisano

Cześć,

 

Zakupiłem i zacząłem remontować kostkę gierkowską. W jednym z pomieszczeń zacząłem skuwać starą (ładną, równą, niepopękaną) wylewkę betonową. Zdecydowałem się na ten krok ponieważ w całym domu wykonuję ogrzewanie podłogowe i nie chcę zmniejszać wysokości pomieszczeń. Wysokość tego konkretnego pomieszczenia wynosiła 2.19m, więc i tak było już nisko. Po skuciu wylewki planowałem zrobić dylatację obwodową z wełny, rozłożyć styropianowe płyty systemowe sander standard alu, rozłożyć w rowkach podłogówkę, rury zakleić dodatkowo taśmą alu i całość przykryć suchym jastrychem fermacell. Na wierzch oczywiście położyłbym panele, więc cała podłoga na gotowo wyniosłaby ok. 5.5cm (ok. 0.5cm wyższa niż obecnie ale dużo lżejsza).

 

W trakcie skuwania wylewki okazało się, że pomiędzy wylewką a stropem jest jakaś guma (nie wiem czego się używało na przełomie lat 70 i 80 ubiegłego stulecia), ale ją także usunąłem. Po tym zabiegu uwidoczniłem strop, przypominający fale dunaju, na tyle wykonany niedbale, że pod stopami czuć nierówności. Co gorsze, okazało się, że strop jest pęknięty. Pęknięcie ma ok. 1mm szerokości, przebiega przez całą szerokość pomieszczenia i jest nieregularne, tzn linia pęknięcia jest w różnej odległości od ściany. Strop przypomina Terrive (ale w tamtych czasach chyba tak się nie nazywał?), tj są wylane zazbrojone belki nośne, na nich umieszczone są pustaki szalunkowe i od góry na całości wylany strop. Pęknięcie przebiega równolegle do belek nośnych. Załączam zdjęcie stropu od spodu oraz od góry. Drugie zdjęcie może być nie wyraźne, ponieważ nie miałem odkurzacza pod ręką, a podczas skuwania wylewki troche pyłu dostało się w pęknięcie. Widać jednak na nim nieregularny kształt pęknięcia.

 

Pytania do doświadczonych forumowiczów:

  1. Co zrobić z takim pęknięciem? Nie chciałbym tego tak zostawiać, mimo iż wylewka nie była w tym miejscu uszkodzona.
  2. Jak najlepiej wyrównać taki strop? Do głowy przychodzą mi trzy pomysły - wylać na niego wylewkę samopoziomującą, przy czym nie skułem jeszcze całej wylewki (zostało mi pół pomieszczenia) i nie wiem jak duże będą różnice wysokości i ile materiału musiałbym wylać. Drugi pomysł, to wylewkę sapomoziomującą zastąpić jakaś podsypką. Trzeci natomiast zakłada wyszlifowanie całego stropu i zastosowanie dodatkowego 3mm podkładu z pianki polietylenowej pod styropian w celu dodatkowego wyrównania podłoża.

 

Będę wdzięczny za wszelkie porady. W przypadku drugiego pytania proszę uwzględnić fakt, że liczy się dla mnie każdy cm wysokości.

 

Pozdrawiam

IMG_20240928_160042654.jpg

IMG_20240928_155545056.jpg

Napisano

skuj wszystko i albo niwelator albo poziomica laserowa (jakaś lepsza) i sprawdź jakie są różnice, podziel strop na siatkę, im gęstszą tym dokładniej będziesz wiedział jaką masz lipę i wtedy można coś dalej radzić

potem możemy dyskutować co z tym zrobić

 

takie pęknięcie to pikuś, od spodu je widać? bo wygląda, że trzasnął nadbeton :scratching:

Napisano

Dzięki za odpowiedź.

 

Nie, od dołu nie widać tego pęknięcia. Ani na belce nośnej, ani na pustakach w miejscu w którym skuwałem tynk pod przewody. Tynk na suficie piętro niżej także nie był w tym miejscu pęknięty.

 

Skuję całą wylewkę i wtedy załącze lepsze zdjęcia. Będę również w stanie podać więcej szczegółów odnośnie nierówności stropu. Troche zmartwiło mnie to pęknięcie, to zainicjowało ten temat. Nawet jeżeli nie jest to nic poważnego (a na to wygląda). To na pewno chciałbym to pęknięcie jakoś naprawić.

Napisano

Oprócz wylewki skuwam także tynk ze ścian. Na chwilę obecną mam skutą wylewkę z mniej-więcej połowy pomieszczenia. Miała grubość ok. 4cm. Pomiędzy wylewką a stropem były takie gumowe płyty. Na jednej z nich znalazłem karteczkę. Załączam zdjęcia, może Ciebie, albo kogoś to zainteresuje :)

 

Nie martwię się o zawalenie, bo tutaj najistotniejszą rolę odgrywają belki nośne. Natomiast mimo to nie chciałbym tego zostawiać w takim stanie. Jestem zdania by nie robić popeliny i jak już mam to pęknięcie na wierzchu, to aby coś z nim zrobić.


 

IMG_20240928_155754414.jpg

IMG_20240928_155749641.jpg

  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)

Udało się w końcu skuć całą wylewkę. Pod spodem strop tak jak pisałem wcześniej jest dosyć nierówny. Najniżej jest przy wejściu do pomieszczenia, im dalej w głąb tym wyżej. Poza tym stojąc w drzwiach, po lewej i po prawej jest wyżej, a na środku przy wejściu jest dołek. Różnica wysokości pomiędzy najniższym, a najwyższym punktem wynosi 24mm.

Myślałem, aby te największe nierówności (górki) zeszlifować kątówką, ale to zbyt mozolna praca. Zastanawiam się, czy tych górek poprostu nie skuć i ew. braki wypełnić masą naprawczą do betonu, np. Planitop 400, czy innym PCC. Co sądzicie o tym pomyśle?

 

Na wierzch chciałbym położyć jakąś (lekką) masę wyrównującą w cienkiej warstwie, aby za bardzo nie podwyższać podłogi. Na to systemowy styropian z rurkami do podłogówki i suchy jastrych. Sumarycznie ciężar wylewki powinien być mniejszy niż skutej wylewki, jednak najbardziej zależy mi na tym, aby nie podwyższać za nadto podłogi, ponieważ od starej wylewki do sufitu było tam tylko 219cm. Liczyłem że wylewka miała 40mm, a styropian+jastrych maja już 45mm. Do tego był tam gumoleum, a będą panele. W związku z tym wysokość pomieszczenia i tak się zmniejszy. Teraz jeżeli miałbym poprostu wyrównać podłogę wg. najwyższego punktu, to w najniższym musiałbym dorzucić 24mm. Przed skuciem wylewki, nie było tego widać, ponieważ wylewka w najwyższym punkcie miała tylko ok. 1.5cm.

 

Druga kwestia, to nadbeton jest przez cała szerokość pokoju pęknięty równolegle do belki nośnej. W drugim miejscu pęknięcie występuje przez połowę szerokości pokoju i również równolegle do belek. W trzecim miejscu jest pęknięty prostopadle, na długości ok 1m. Myślałem, aby te pęknięcia ponacinać i zespoić za pomocą Epo-S i klamr do zszywania betonu.

IMG_20241019_142025200.jpg

IMG_20241019_135106862.jpg

IMG_20241019_134956219.jpg

IMG_20241019_135005731.jpg

IMG_20241019_135015586.jpg

IMG_20241019_134950464.jpg

IMG_20241019_135059351.jpg

Edytowano przez qropatwa (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich forumowiczów!   Mam stary budynek, w którym ściany zewnętrzne są już ocieplone, ale dach pozostaje nieocieplony i przez niego ucieka dużo ciepła. Planuję na wiosnę ocieplić dach od góry styropianem EPS 100 (styropian dach/podłoga) o łącznej grubości 23 cm. Dach jest płaski z lekkim nachyleniem, powierzchnia około 100 m², pokryty papą, która zachowała się w całkiem dobrym stanie – nie jest uszkodzona, nie planuję jej zrywać, tylko oczyścić i zostawić jako podłoże.Na styropianie ma być położona papa termozgrzewalna (jedna lub dwie warstwy). Montaż styropianu będę wykonywał samodzielnie (klejenie + kołkowanie), a papę zgrzewalną zlecić fachowcowi, który się na tym zna.Mam kilka wątpliwości i pytań – bardzo proszę o Wasze opinie na podstawie doświadczeń: 1. Grubość i układanie styropianu: Czy lepiej położyć jedną warstwę 23 cm, czy podzielić na dwie warstwy (np. 11 cm + 12 cm) układane na mijankę? Wiem, że dwie warstwy lepiej eliminują mostki termiczne, ale to więcej pracy. Pomijając aspekt czasu i wysiłku – czy takie rozwiązanie naprawdę ma sens i daje zauważalną różnicę w izolacyjności?   2. Montaż i mocowanie styropianu: Dach nie będzie dodatkowo obciążony (tylko papa na wierzchu, bez chodzenia czy tarasu), ale ważne jest solidne mocowanie, żeby wiatr nie oderwał warstw. Planuję kleić styropian (klejem bitumicznym lub poliuretanowym) + kołkować.Dla grubości 23 cm – jakie kołki polecacie? Czy wystarczą o długości ok. 30 cm (żeby wystawały trochę w podłoże betonu)? Czy lepiej stosować metodę z otwornicą – wyciąć otwór w styropianie, włożyć kołek, a potem zatkać wyciętym krążkiem (żeby kołek nie wystawał i nie tworzył mostka)? Jeśli dwie warstwy: Czy wystarczy kołkować tylko dolną warstwę (do podłoża), a górną tylko przykleić do dolnej? Czy kołki muszą przechodzić przez obie warstwy dla lepszej stabilności?   3. Warstwa separacyjna na styropianie pod papę: Czytałem różne opinie – jedni polecają geowłókninę polipropylenową (200-300 g/m²) jako ochronę przed wysoką temperaturą palnika i separację, drudzy grubą folię PE (0,2 mm). Geowłóknina wydaje mi się lepsza (przepuszcza parę, nie topi się tak łatwo). Czy zgadzacie się, że geowłóknina to najlepsze rozwiązanie w takim przypadku, czy polecacie coś innego (np. folię PE)?
    • Zupełnie nie mam pojęcia gdzie to pęknięcie Od strony grzejnika? od strony zasilania? na korpusie zaworu?
    • Cześć, jak samodzielnie zabezpieczyć lekkie pęknięcie na rurce z termostatem? Jest to mikroskopijne pęknięcie bo moze z kropla dziennie sie wydostaje:)   Zalaczam zdjęcie, do lepszego nie mam dostępu. Ps. Pęknięcie jest na ten najszersze części 
    • Komentarz dodany przez Tomek: zdecydowanie odradzam.
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...