Skocz do zawartości

Do jakiego momentu szlifować ścianę


Recommended Posts

Napisano

Witam, robię remont w mieszkaniu i mam w związku z tym pytanie, jak długo trzeba szlifować ściany? Na ścianach w przedpokoju leżała stara tapeta winylowa, zerwałem warstwę winylu, zerwałem warstwę papierową i od tamtego momentu szlifuję i szlifuję i końca nie widać 😆 Strasznie ciężko schodzi ta warstwa, którą widać na załączonych zdjęciach (szarawo-żółte plamy, mniemam że pod tapetą była kiedyś farba?) i zastanawiam się czy to w ogóle konieczne jest pozbywać się tego wszystkiego? W przedpokoju planuję i tak położyć chyba tapetę, ale chcę żeby była dobra przyczepność a nie że mi zaraz coś zejdzie. Tam gdzie są ubytki to planuję zaszpachlować, potem położyć jakiś grunt, no i tapeta na kleju, dobrze rozumuję? Sufit chciałem pomalować, to tam jeszcze gładź dam. Proszę o rady, po pierwsze czy dalej trzeba szlifować, a po drugie czy w następnym kroku wystarczy szpachla na ubytki i gruntowanie. Przepraszam z góry jeśli moje pytania są głupie.

PXL_20240814_132628117.jpg

PXL_20240814_132639539.jpg

PXL_20240814_132658061.jpg

PXL_20240814_132719054.jpg

PXL_20240814_132753033.jpg

Napisano

Z tego co widzę, to nie jest jakaś farba olejna z połyskiem, także ja bym się nią nie przejmował w ogóle, chyba że jest, to niestety na czwartej fotce trzeba większość tego zeszlifować. Przykładałeś jakąś łatę żeby sprawdzić czy jest w miarę płasko? Bo jak szlifujesz punktowo to porobią się dziury i ciężko będzie to potem wyprostować samą gładzią.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Wydaje mi się że to nie jest olejna z połyskiem, zdjęcie było robione z lampa błyskową więc może trochę się odbija światło. Załączam jeszcze jedno zdjęcie, bez lampy błyskowej i duże zbliżenie.

W sumie nie sprawdzałem, ale dzięki za radę, muszę kupić i będę sprawdzać czy nie ma jakichś odchyłów dużych.

Czyli reasumując, wystarczy jak teraz na to pójdzie szpachla na ubytki, jakiś grunt i tapeta? Czy tą gładzią wyrównywać jeszcze wszystkie ściany?

PXL_20240814_142426206.jpg

Napisano

Stara lamperia była wykonywana w ten sposób, że najpierw robiony był podkład - najczęściej była to szpachla na pokoście  - który to podkład, po w miarę dokładnym wyrównaniu, malowano farbą olejną...

Jeśli tynk, na którym znalazła się tak wykonana lamperia był dobrze zrobiony i spójny, to ta lamperia była na wieki...

W słabszych, zapiaszczonych miejscach, lamperia po uderzeniach, zadrapaniach odrywała się, tworząc dziury i odpryski, a na pozostałych częściach powierzchni była twarda i bardzo oporna, przy próbach jej usunięcia...

Taka oporna lamperia, z wierzchu zeszlifowana, widnieje na ostatnim zdjęciu...

Nie ma potrzeby dalszej walki ze ścianami...

To co uzyskałeś zagruntuj teraz gruntem i wyszpachluj gładzią gipsową, typu GIPSAR PLUS  Atlasa

 

obraz.png.89efc3b2964e74456da911aa1b0da26b.png

 

 

Przy okazji sprawdzaj pion na ścianie - ta masa szpachlowa pozwala na uzupełnianie nawet większych nierówności przy użyciu dłuższej pacy...

Potem, po wyszlifowaniu, znowu  grunt i klejenie tapet...

 

Nie święci garnki lepią, ale... tapetowanie przez laika - "prawiczka" może okazać się niewykonalne...

 

To wyrównanie ścian do pionów ułatwi wybitnie układanie tapet...

 

Jest jeszcze małe pytanie - o jakich tapetach myślałeś... :scratching:

To będzie warunkowało jaką gładkość ściany musisz uzyskać...

 

Grube, wytłaczane tapety nie wymagają gładzi doskonałej, natomiast cienkie, z satynowym połyskiem - wymagają dopracowanej i równej ściany, bo będzie widoczna KAŻDA nierówność:bezradny:

 

Napisano

Ja bym doradził gotową gładź, przynajmniej ja od takiej zacząłem swoje pierwsze remonty. I tak jak podczytywacz pisze, zagruntować dobrze penetrującym gruntem https://allegro.pl/oferta/grunt-gleboko-penetrujacy-ceresit-ct17-10l-8991008750, a gładź poleciłbym tą https://allegro.pl/oferta/gotowa-gladz-finish-fs20-acryl-putz-17kg-13527792343. Jedyna rada przy tej gładzi, nie wiem jak inne, bo zawsze tej używam, że trzeba ją w miarę szybko wyszlifować, bo twardnieje na kamień po 48h.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Bardzo dziękuję za szczegółowe odpowiedzi :icon_smile: Na pewno skorzystam z tych polecanych produktów. Kamień z serca że już nie trzeba dłużej walczyć ze szlifowaniem tych zalegających warstw...

Jeśli chodzi o tapety to planuję zakupić coś w tym stylu jak na załączonych fotkach, na dolną część ściany poszłaby ta w stylu drewna, na górną jakiś delikatny motyw kwiatowy. Obie są winylowe na flizelinie, więc zakładam że jakieś minimalne maskowanie nierówności będzie :35_thinking:

Screenshot_20240815-001348~2.png

Screenshot_20240815-001441~2.png

Napisano
7 minut temu, Ferdynand napisał:

  Obie są winylowe na flizelinie, więc zakładam że jakieś minimalne maskowanie nierówności będzie :35_thinking:

 

Będzie. Do tych rad producenta dodam, ze przed kładzeniem pasów tapety, należy je oczywiście odmierzyć z rulonu i zwijać wzorem do środka. Nie składać, jak to się robi z tapetami na które nakłada się klej. I pamiętamy, ze te, które Ty masz, nie rozciągają się po namoczeniu! Bo są na bazie włókna szklanego.

Kleju na ścianę daje się dużo (wałkiem malarskim), a nawet bardzo dużo, tak, aby pas tapety po położeniu go na ścianie, ślizgał się nieco. Bo tylko w ten sposób możemy jeszcze go przesunąć, niwelując drobne szparki pomiędzy pasami (brytami). 

Wszelkie "przeszkody" występujące na ścianie (np. wyłączniki, gniazdka) musimy "wyciąć" już w trakcie układania rulonu (zaczynamy od góry). Gdy występują wysoko, ja to robiłem siedząc na drabinie i mając resztę rulonu na kolanach, aby mieć obydwie ręce wolne. Gdy są nisko - to nie należy tapety poniżej dociskać do ściany. Robimy to dopiero po wycięciu otworu.

Nie można pasów przykleić do ściany, zostawiając wycinanie na koniec, bo TE TAPETY SIĘ NIE ROZCIĄGAJĄ! I wyjdą nam zmarszczki, których nie da się rozwałkować jak przy tapetach zwykłych.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...