"2500 zł miesięcznie - gospodarstwo jednoosobowe
1700 zł miesięcznie - gospodarstwo wieloosobowe"
No cóż - za te pieniądze nie zyje się, a wegetuje na poziomie minimalnym.
więc to bon dla dogorywających.
I pewnie o to chodzi - nie dopuścić do aktów rozpaczy.
A pozostałym szeroki drwiący uśmiech - chcieliście, to macie