Skocz do zawartości

Odwodnienie działki


Recommended Posts

Napisano

Witam mam problem na działce stoi mi woda w szczególności pod skarpa jak poleje robi się plama cała działka wysycha a ta plama mokra pod skarpa potrafi utrzymywać się jeszcze z dzień 2 sprawa wygląda tak że będę robil odwodnienie działki przez całą długość skarpy tylko pytanie w którym miejscu najlepiej by było zrobić odwodnienie zaraz przy skarpie czy np metr odstępu. Proszę o pomoc i poradę żeby to miało zastosowanie i kolejne pytanie najlepiej z 60-80 w spod i do spodu kamyczkiem (otoczak) czy wystarczy 30-40 kamyka ? 

Screenshot_2024-07-19-16-14-49-001_com.miui.gallery.jpg

Napisano

Metr od skarpy i wyprofilować tak, żeby było ~2% spadu po drugiej stronie rowu szeroko na 2-3 metry. Ja bym zasypał do samej góry i tylko 10cm ziemi na to, oczywiście obowiązkowo cały wykop zabezpieczyć geowłókniną.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
1 minutę temu, vlad1431 napisał:

Metr od skarpy i wyprofilować tak, żeby było ~2% spadu po drugiej stronie rowu szeroko na 2-3 metry. Ja bym zasypał do samej góry i tylko 10cm ziemi na to, oczywiście obowiązkowo cały wykop zabezpieczyć geowłókniną.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
 

Wszystko mniej więcej tak jak myślałem ale dlaczego szeroko na 2 -3 metry to majątek pochłonie zasyp tego o ile dobrze się zrozumieliśmy :)

Napisano
Wszystko mniej więcej tak jak myślałem ale dlaczego szeroko na 2 -3 metry to majątek pochłonie zasyp tego o ile dobrze się zrozumieliśmy
Sam rów na ile już tam chcesz, 2-3m chodziło mi o spad, żeby tak wyprofilować grunt, żeby do rowu był pas ze spadkiem 2-3m szeroki.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, vlad1431 napisał:

Sam rów na ile już tam chcesz, 2-3m chodziło mi o spad, żeby tak wyprofilować grunt, żeby do rowu był pas ze spadkiem 2-3m szeroki.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

 

Aha chyba że tak 

Edytowano przez Esperranto (zobacz historię edycji)
Napisano
Ja robię po całej długości 27 m
Ok, czyli obok tego robisz spad 2% szeroki na 2-3 metry, albo 5 metrów, jak Ci pasuje.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka


Napisano

Po pierwsze musisz się dowiedzieć dlaczego ta woda tak długo się utrzymuje. Po zdjęciu wnioskuje, teren górzysty czyli nasz kochany ił. Dobrze ubitą glina ciężko chłonie wodę, aczkolwiek mogę się mylić i jest to w miarę sypka ziemią brunatna. Jeżeli podłoże jest powodem nie jest to problem. Jeżeli nie ma wody po kolana wystarczy odebrać glinę i to miejsce zasypać lepszą gatunkowo ziemią. Woda wsiąknie w glebę a później jak będzie trawa szybciej odsączy ją z gleby. Tak czy inaczej chyba uzyje Pan do plantowania przynajmniej kilku centymetrowej warstwy żyznej ziemi, a przy tej czynności wystarczy postarać się zrobić spadek od skarpy.

Jeżeli Pan o tym nie myślał to proszę się zastanowić. Stanowczo łatwiej utrzymać trawnik jeżeli ma się nawet 2cm warstw gleby przyjaznej rośliną " przy okazji wspomnę w ramach ciekawostki, że w początkowym okresie wzrostu nowo zasianej trawy warto zwrócić uwagę na usuwanie wszelkich innych roślin nie będących trawą, razem z korzeniem przede wszystkim wszelkich roślin kwitnacych np koniczyna".  Ewentualnie stosuje się również mieszanie ziemi z płukany piaskiem, który nie jest zbyt drogi. 

Jeżeli problemem jest wybijanie wody z wód pod skórnych pomoże tylko odprowadzenie z tego miejsca wody do drenażu. Drenaż powinien być w miarę możliwości najbliżej skarpy, aby odrazu zbierał wode z wyższej części działki. Proszę nie zapomnieć o odpowiednim zabezpieczeniu drenażu geowłókniną zarówno pędzla jak i samego kruszywa zapewni to panu chłonność na lata. Przy odwodnieniu nie wolno oszczędzać. Koryto musi być relatywnie szerokie, aby pomieści wodę opadową bez przelewania się albo wąskie i odpowiednim spadkiem tak żeby na bieżąco odprowadzać wodę z drenów. Na początek wystarczy przekopać  koryto w samej ziemi powiedzmy na szerokość łopaty z odpowiednim spadkiem i po deszczu zobaczy Pan czy jest wystarczajace. Osobiście mam podobną działkę z  podobnym problem, 2 razy większa powierzchnia nad skarpą i znajomy, który pracuje w melioracji powiedział mi, że prawdopodobnie będę musiał założyć studzienkę fi 300 na głębokoś 3m, aby drenaż miał odpowiednią przepustowość.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam,   Przebudowałem poddasze na mieszkanie użytkowe. Problem polega na kiepskim ciśnieniu wody szczególnie ciepłej, które dodatkowo spada gdy ktoś piętro niżej również korzysta z ciepłej wody.    W łazience na poddaszu zamontowany jest przepływowy podgrzewacz wody Kospel PPE3. Budynek jest zasilany wodą ze studni zwykłej z hydroforem w piwnicy. Rury są od początku budowy budynku, a sam budynek z lat 90. Na dolnym piętrze ciśnienie jest ok. Na górne piętro rury zasilające wodę (PEX) zostały połączone ze starymi pod samym stropem.   Co można zrobić żeby poprawić ciśnienie wody na piętrze ? Jakieś urządzenie wspomagające ? Przepływomierz posiada zworki, którymi można zwiększyć moc - czy to może zmienić sytuacje ? Domyślam się, że padną sugestie odnośnie starej instalacji, ale jednak na dole ciśnienie wody jest ok. Proszę o pomoc.     
    • Tak to strop bez wylewki bo starą skułem. Chodzi o to, że w jej miejsce będzie nowa, typowo 6-7 cm gruba do ogrzewania podłogowego. Zamiast styropianu jak poprzednio styrobeton bo zauwżyłem że poprzednia wylewka miała normalnie 5cm ale środkiem zaledwie 3. Trudno byłoby styropianem wyrównać.   A jakie zwykle sa metody naprawy takich pekniec? Strop wyglada na lany nie widze nigdzie dyltacji   dziękuję za odpowiedź 
    • Przede wszystkim jaki tam jest rodzaj stropu i jakie tam dojdą nowe obciążenia. Bo nie rozumiem co znaczy "będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki." Będzie tam nowa wylewka? W takim razie jak gruba? Tylko jako warstwa wyrównująca, zespolona ze starą wylewką, czy od niej oddzielona styropianem lub folią? Bo mi to raczej wygląda na strop bez zrobionej wylewki.  Skoro jest tam gdzieś wykuta dziura w betonie to trzeba ją oczyścić i wypełnić masą naprawczą do betonu. Gruntowanie na pewno nie zaszkodzi.  Natomiast co do pęknięć to powinien to obejrzeć konstruktor na miejscu. Bez tego można sobie gdybać, nie wiedząc nawet jakie tam są warstwy i jak głęboko sięgają pęknięcia. To również rzecz dla konstruktora, żeby ocenić czy nowe obciążenia nie będą zbyt duże.
    • Skoro zamiast wylewki będzie płyta systemowa i suchy jastrych to moc grzewcza podłogówki będzie jeszcze niższa, bo tu rurki nie są bezpośrednio otulone wylewką. Czyli będziemy mieli efekt ciepłej podłogi, ale do efektywnego ogrzewania takiej łazienki będzie to o wiele za mało. Naprawdę nie wiem, czy na tak małej powierzchni warto robić podłogówkę wodną zamiast elektrycznej. Wszystko się znacznie bardziej komplikuje. Zużycie prądu nie musi zaś wcale być duże, bo ogrzewanie podłogowe nie musi działać stale. Zasadniczą moc grzewczą i tak powinien tam zapewniać grzejnik.   W łazience zdecydowanie lepiej zastosować płyty cementowo-włóknowe niż gipsowo-włóknowe, bo są znacznie mniej wrażliwe na działanie wilgoci.    Jaki tam jest rodzaj stropu? Być może legary dałoby się usunąć, ułożyć tam izolację cieplną i suchy jastrych z płyt cementowo-włóknowych?
    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...