Skocz do zawartości

Śmierdzi spod wylewki samopoziom


Recommended Posts

Zrobiłem w pokoju wylewkę samo poziom (2-20mm), ale przed wylewką zalałem spękania w posadzce jakąś czarną mazią, którą sprzedali w sklepie budowlanym na spękania w posadzce. Problem polega na tym że ta maź cały czas śmierdzi jak jakiś toksyczny produkt ropopochodny spod posadzki, a minęły już 2 tygodnie. Nie wiem co robić. Nie widzi mi się zbijanie posadzki bo to mieszkanie w bloku plus ta substancja weszła w szczeliny pęknięć (strop DZ) więc nie sądzę, że da się ją usunąć. Co robić? 

Link do komentarza

Przez wylewkę... wylewka miejscami jest cieniutka. Nie wiem czy wylewka blokuje zapach - ta sytuacja pokazuje, że chyba nie. Może też trochę śmierdzi dylatacją dookoła pomieszczenia. Nie myślałem o tym w ten sposób, ale tej mazi nie widać, jest cała zakryta więc stawiam że zapach przechodzi przez wylewkę. Nie wiem czy ozonator pomoże, bo jak wywietrzę pomieszczenie i zamknę okno to zapach wraca. Ozonator mogę wynająć albo kupić ale nie jestem przekonany czy to pomoże. 

Link do komentarza
22 minuty temu, PawelRemont napisał:

  Ozonator mogę wynająć albo kupić ale nie jestem przekonany czy to pomoże. 

 

Zgadza się, ozonator pomaga na przyczyny biologiczne. Na chemiczne nie całkiem. Ale na skutki wszystkie.

 

Radzę Ci udać się do sklepu i zażądać karty produktu tego mazidła, gdzie powinno być czarno na białym napisane co to jest i jak długi jest okres karencji.

Link do komentarza
2 godziny temu, PawelRemont napisał:

Zrobiłem w pokoju wylewkę samo poziom (2-20mm), ale przed wylewką zalałem spękania w posadzce jakąś czarną mazią, którą sprzedali w sklepie budowlanym na spękania w posadzce. Problem polega na tym że ta maź cały czas śmierdzi jak jakiś toksyczny produkt ropopochodny spod posadzki, a minęły już 2 tygodnie. Nie wiem co robić. Nie widzi mi się zbijanie posadzki bo to mieszkanie w bloku plus ta substancja weszła w szczeliny pęknięć (strop DZ) więc nie sądzę, że da się ją usunąć. Co robić? 

Podaj nazwę, co zastosowałeś, preparatu.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...